Jakiś czas temu kupiłem zewnętrzny napęd DVD, dokładniej LiteOn-a eNAU608. Problem z tym, że skubaniec część płyt czyta dopiero za drugim czy trzecim razem, a teraz trafiłem na płytkę której nie czyta wcale. Płyta nówka, co dopiero rozpakowana. Po włożeniu napęd chwilę nią pokręci, a potem zatrzymuje. System wywala "brak nośnika". Płytka sprawna, bo w stacjonarnym napędzie (co ciekawe, nie do końca sprawnym) płytka działa jak trzeba.

Pytanko do Was: czy taka sytuacja to wystarczający powód do reklamacji?

Reklamować bez dwóch zdań.

Oczywiście że reklamować. Jeśli urządzenie nie realizuje podstawowej funkcji to nadaje sie do reklamacji.

Kiedyś miałem same liteon`y. Dobrze, że się z nich wyleczyłem po tym jak każdy wyzionął ducha w krótkim czasie, a ostatni jakiś miesiąc po skończeniu się gwarancji.

Reklamuj to dziadostwo

Tak na marginesie (wejdę nogą w temat), jaki producent ma w tej chwili najlepszą markę wśród optyki? Kiedyś to był Plextor.. Co prawda napędy optyczne powoli tracą "grunt" na rzecz flash ale w nowym kompie trzeba będzie coś zamontować.