1. Kupiłem 'powystawowy' dysk zewnętrzny. 
Do zwrotu czy da się coś wyczarować?

2.
Po zainstalowaniu HD tune przetestowałem systemowy m.2 i się zdziwiłem, więc szybko puściłem też AS SSD:

Chyba jednak wszystko w porządku? 

3.
Jak mi jakiś czas temu padł systemowy to próbowałem się zainstalować na leciwym samsungu 128GB 830 ale go system nie widział, jak go podłączam pod usb kabelkiem który był do niego dołączony to dysk jest widoczny. Jakieś pomysły co może być przyczyną?

1. Jak tanio kupiłeś to możesz go wyzerować, choćby i w tym HDTune (Erase), bo wątpię by tam było 2tys+++ uwalonych sektorów. Prawdopodobnie coś się zwiesiło w kontrolerze itp. Tylko to tak wyjdzie z 16+ godzin.

A jak bezkosztowo i Ci się nie chce to oddaj. Ale SMART ma ładny i jeśli nie grzebany to jest jak nówka (6h pracy).

2. HDTune średnio się chyba nadaje do SSD - u mnie pokazał niemal stałą prędkość ~1900MB/s na 980 Pro. Jeśli programy typu SSDlife czy CrystalDiskInfo nie pokażą niczego złego to jest OK.

wygląda na to, że referencyjnie ten model ma 2050 MB/s odczytu i 1650 MB/s zapisu, czyli wyniki prędkości blisko maks'ów

ale i tak j.w. CrystalDiskInfo

1. Głupia sprawa.... Najwyraźniej wczoraj leciutko tknąłem listwę zasilającą, więc ta stwierdziła że się wyłączy i stąd ten błąd  (Jeszcze później sprawdzę, ale na 99% wina leciwej listwy a nie dysku)

Przez noc poszedł test. 
HD tune się wyłącza przy próbie odpalenia testu 'Disk monitor'.

ssdlife nie chce zadziałać, stronka do której kierują wspomina o napędach sata, ale nic o m.2

Przerzucam pliki i staram się ogarnąć cały ten burdel...
I się zastanawiam czy jest program który mi usunie duplikaty? W sensie całkiem różne pliki, a nie różne pliki o tych samych nazwach ofc.

Spróbuj program File duplicate finder. 

Na razie używałem Search my files - usunięte z 50k duplikatów, ale ~350 plików program po prostu nie pozwolił usunąć.
Próbuję więc Duplicate file finder - niby wszystko spoko, znajduje jeszcze dodatkowy 1k duplikatów, ale jak chcesz je usunąć to kup premium. ;p

SearchMyFiles - nie potrafi usunąć 350 plików 'error 5: odmowa dostępu'
Duplicate media finder - 'Widzi' 260k plików, choć wg windowsa jest tylko 160k. Usuwanie nie dostępne w wersji demo.
AllDup - wyszukuje 1300 duplikatów i nie pozwala ich usunąć jako 'chronione'
Duplicate Cleaner - nie da się pobrać
Ashampoo Duplicate File Finder - No ładny jest ;p cośtam wyszukał, kliknąłem usuń zanim ogarnąłem co on tam wyszperał.
Wise Duplicate Finder - całkiem niezły, ale wszystko trzeba usuwać pojedynczo. Masowe usuwanie tylko dla płatnej wersji.

I tak już +50k plików poleciało, więc resztę mogę pousuwać WDF.

Pozostaje kwestia poukładania wszystkiego ładnie, video razem, mp3 razem. Tu chyba pomoże SMF, chyba że proponujecie coś lepszego?

Po pierwsze muszę pochwalić Intenso za kulturę pracy, przy skanowaniu albo leciutko chrupie, albo w ogóle nic nie słychać i sprawdzam czy aby na pewno skan leci. Nie ma porównania do starego WD Elements 3TB który rzęzi jak kosiarka.

Po drugie: zauważyłem problem z systemowym PX 500.
Co tydzień zrzucam kilka plików video 1-10GB, z lenistwa robię to naokoło, najpierw na pulpit na C:, następnie na D: (ten sam ssd), a jak mi się zechce podłączyć to na któryś z magazynów.
Z tego co rozumiem to zrzut między partycjami tego samego SSD powinien spokojnie iść te +1GB/s no ale widzę że potrafi spaść do 10MB/s, przynajmniej tak pokazuje winda.
PX 500 to taki szrot czy ja czegoś nie rozumiem? 

Po 1 niby nie powinno się dzielić SSD na partycje - to tak aby lepiej zarządzał komórkami pamięci. Ile w tym prawdy obecnie - tego nie wiem, ale przenosząc i tak chyba przewala te dane. Ale DRAMem się nie chwalą więc pewnie nie ma, to i się zaraz przytyka (bo te 2050MB/s to w sumie przez chwilę będzie).

A Intenso nie robi HDD, więc w środku siedzi jakiś WD/Seagate zapewne, ale jak nie rozbierzesz (albo nie znajdziesz na necie że ktoś rozebrał) to się nie dowiesz co.

Racja, wg Hard Disk Sentinel w środku siedzi WD Blue.
Dzięki.

Kolejny dysk i chyba do elektrośmieci? Usunąłem partycje, puściłem erase i trochę mniej jest błędów, a właściwie niektóre znikły i pojawiły się nowe ;p




I jeszcze jedna sprawa: Czy da się jakoś, programem, włączać/wyłączać sata ssd? Chodzi o to by magazyn wewnętrzny pracował te 3h w tygodniu, a nie 24/7.

W teorii masz bezpieczne ciągłe ~1.5TB. W praktyce te błędy już nie znikną, a i jak włączysz SMART w BIOSie to za każdym bootem będzie się stawiał.

Co do wyłączania to system je usypia.

Dobra, dzięki.

Ale tego Samsunga i tak chcę się pozbyć, tylko pytanie czy go wrzucić do elektrośmieci, puścić za 10pln na aledrogo, może ktoś z forum chce gratis?

1. Puściłem HDDScan na tym Samsungu i oto wynik 

Może jednak do elektrośmieci? ;p

2. Przyszedł kolejny powystawowy Intenso, tym razem w środku Ultrastar



Scan przez noc pokazuje że wszystko w porządku, tylko HDtune się pluje że dysk dochodzi do 59-61 Celcjuszy.

Dodatkowe pytanie: Znacie może jakiś program który pozwalałby przerzucać dane, choćby tylko między hdd i ssd (ale między urządzeniami z androidem a windą, też byłoby fajnie) ale po zakończeniu działania pokazywałby raport: ile to trwało, prędkość średnia/minimalna i nie wiem co jeszcze?

Taka ciekawostka 

Przekopiowałem folder z Intenso 6TB na ten 8TB.
Zawartość ta sama, Rozmiar ten sam, Rozmiar na dysku się zwiększył ~500kB.
Oba NTFS i 4k.