i jeszcze tzw "Real Test" z końca 2016, ile wychwytuje prawdziwych normalnych zagrożeń który, MS Defender znowu dramatycznie najsłabszy:

@Lasica
Też tak myślę. Taka Avira na przykład nie obciąża bardziej komputera niż MS Security, a jest w czołówce w testach. Gdyby jednak tablet (domyślam się że z Atomem) i 2 GB RAMu potrzebował jeszcze czegoś lżejszego, to mimo wpadki z wadliwą aktualizacją u mnie i mimo że Strasznemu też kiedyś nabroiła, to Panda Cloud jest i lżejsza i skuteczniejsza od MS Security, mimo że Avirze do pięt nie dorasta.

@straszny
No właśnie tego nie rozumiem, dlaczego ludziska co i rusz szukają zabezpieczenia, skoro od wielu już lat królują te same: darmowa Avira (dla użytkownika domowego idealna) i kilka komercyjnych (moim zdaniem bezapelacyjnie wygrywa BitDefender, dzięki skuteczności i wielu zintegrowanym narzędziom).

Zainstalowałem Avira free. 
Na samym starcie (tuż po uruchomieniu, przed skanowaniem dysku) chyba false positive przeniósł do kwarantanny uaktualnienie.exe z Małej Księgowości RP, bo ma sygnaturę podobną do jakiegoś szkodnika.

Zobaczymy co skan całego dysku powie na razie "hidden object" 1.
Sprawdza dość szybko, ale nie mam porównania na tym sprzęcie.

Windows Defender strasznie mulił przy instalacji programów.

Zobaczymy jak się Avira spisze.

Dzięki Straszny za tabelkę z wynikami bo mnie to troszkę zmobilizowało ;]

@spider_co
Sugerujesz że testerzy są sprzedajni?
(Nawiasem mówiąc ja jestem tego więcej niż pewien, ale cicho być.)
W prywatnym stacjonarnym komputerze od wielu lat, od wielu procesorów, płyt głównych i dysków i od wielu kolejnych Windowsów - mam darmowe AVG. Niemniej na tablet Lasicy może być zbyt ciężki.

@adir
Zawsze instalując nowego antywirusa, trzeba być przygotowanym na to, że ma inne "cechy osobnicze", a to potraktuje coś jako wirus i zdeponuje w kwarantannie, (oby nie zniszczył), a to zabroni czegoś - trzeba się "dotrzeć" z nowym kolegą.

@kotin
Jasne, nie mam pretensji. Tylko informuję ;)

Dziwne, że od razu po uruchomieniu to znalazł. Musiał chyba przejrzeć listę niedawno uruchamianych plików, albo coś takiego, że bez skanowania całego dysku to exe przeniósł do kwarantanny.

2 h i 20 minut 84 % , 3 detekcje 2 ostrzeżenia 1 "hidden object". 
Więc może skuteczniejszy od Windows Defendera.

Choć pewnie te zagrożenia to jakieś iframowe gówienka w temp files. zobaczymy.

Oj nagle się z 84% zrobiło 62.5% i komunikat "the system is being repaired" ... i tak wisi ...

BTW dziś (kilka h temu)  mi pasek zadań się zawiesił też, coś się dzieje. Antonio kontratakuje? :> 


Pewnie mój przypadek odosobniony.

Nie dało się zabić procesu Avira On Demand Scan nawet taskkill /f /PID

Całe 2:30 h skanowania przepadło ;/

Po restarcie znów real time coś wykrył wyskoczyło takie mini okienko doszło do 100% nie dało się zamknąć.
Jako admin dałem
"taskkill /f /PID 6988
ERROR: The process with PID 6988 could not be terminated.
Reason: Odmowa dostępu.
"

ale po kilku minutach znikło samo.. ;]

Zabijanie procesów tak kiepskie jest w Windows 10? 


BTW kto wymyślił, żeby okna antywira się nie dało powiększyć ? 
Ścieżki kwarantanny się nie mieszczą (trzeba kolumny przesuwać, ale i tak się nie mieszczą;]

Ok nie marudzę już wiadomo oprogramowanie bezpłatne;]
Ciekawe czy da się to odinstalować i wrócić do Windows Defendera.

@adir
Dlatego w PC trzymam się stale jednego antywirusa. Nie mam niespodzianek. Po zmianie laptopa drżałem, żeby takich kłopotów nie mieć, bo nie mam Twojej cierpliwości.  Niemniej spróbuj jeszcze czegoś innego zanim wrócisz do Defendera / MS Security... 

@adir
to nie sa normalne objawy. Windows Defender nie daje CI objawów bo może być po prostu dokładnie zarażony i zneutralizowany. Tak się często dzieje

błagam - chociaż użyj ze dwóch skanerów online czy wszystko OK u Ciebie

wracanie do Defendera jak inny antywirus sypie problemami przypomina rozwiązanie kolei austriackiej z czasów cesarstwa, kiedy Cesarz zażądał stałej temperatury w wagonie (poczytał o pierwszych próbach klimatyzacji) ... kolejarze mając wizję sądu, zwolnienia itd, po roku prób z inżynierami poddali się i ... bojąc się raportować że nie potrafią aż tak sterować temperaturą wagonu przez cały rok, zainstalowali cesarzowi termometr z namalowaną na stałe jedną przyjemną temperaturą 

wracając do Defendera możliwe że robisz tak samo - wracasz do programu, który nie pokazuje nic złego. Bardzo przyjemne.

Chodzi o to że 2 razy zawisł i w dodatku ubić procesu nie można było (co jest dziwne;/).
Być może jest to po prostu pech ;]
1. Może jakiś problem z konfiguracją sprzętową/programową 
    - ogólnie nic złego się nie działo - żadnych bluescreenów od miesiąca (po zmianie CL13 na CL15)
    - 3 dni temu zaktualizowałem  (soft od płyty zainstalował) dwa sterowniki INF i ME.
    - dziś rano pasek zadań jakby się zawiesił... musiałem wylogować się i zalogować ponownie.
    - posprawdzam jeszcze temperatury itp.
   
2. Być może podłapałem jakiegoś wira, jest taka możliwość, szczególnie że przegrałem dane ze starych dysków.
   Postaram się zapuścić jeszcze full scan tej Aviry i odpalić skanery online.

BTW nie polecam Pandy na starym sprzęcie jak to zainstalowałem nie chciało coś działać 
jak odinstalowałem to dopiero się jaja zaczęły dziać... no ale wiadomo, Mój Słynny Pech i Marudzenie [tm] ;)

Później stosowałem Bitdefendera w wersji free spory minus, ze on nie miał żadnego UI ;]

PS. Przydałby się jakiś normalny firewall gdzie można zaawansowane reguły (porty, protokoły etc.) robić,
a nie tylko zgoda lub brak zgody jak w tym Windowsowym. 


EDIT
Avira skończyła full scan i zero wirów. Jedynie 1 ostrzeżenie - jakiegoś zipa nie mógł odczytać. 
Skasowałem profilaktycznie.

To że procesu AV nie można ubić to akurat bardzo dobrze - inaczej byle trojan by go zaraz ubijał. Tak ma być.

AVG bardzo nie polecam - potrafi zmulić chyba każdy komputer (na pewno nie do użytku w laptopach z HDD).

AVGast pierwszy...być może, ale jak wyżej nie polecam.

EST32 online sprawdzał dysk 50 min i znalazł 2 rzeczy.

10 minut wcześniej skończyła działać Avira - sprawdzała prawie 3 h i nic nie znalazła  

A niby taka super szybka. Jutro może Bitdefendera online odpalę.

@spider_co

Używałem kiedyś Aviry na netbooku i jednak zamulała, dodatkowo sypała reklamami czego nie znoszę. Inna sprawa, że tego netbooka to sam Windows 7 zamulał  Na starej stacjonarce mam BitDefendera free, na laptopie 360 z włączonymi wszystkimi silnikami. Podobno obciąża mocno system, ale akurat na tym laptopie jest to zupełnie nieodczuwalne. Miałem też McAfee i AVG, oba ciężkie, a AVG to już zupełny dramat. Wgrałbym sobie firmowego Symanteca, bo jest szczelny, ale do lekkich też nie należy, i ma ogromne bazy, a na Tablecie z 32GB ROM każdy MB ma znaczenie, stąd pytam. Tak przy okazji, Windows 10 na prostym Tablecie to jednak chyba więcej problemów niż korzyści. Przetestowałem już dość mocno tego K&M Edge 803. Muszę to tylko przelać na klawiaturę. Wgram Avirę i zobaczę czy coś się zmieni w działaniu systemu.

@Lasica
ja próbowalem paru podejść - zmiana konstrukcyjna (całkowicie pasywna lekka konstrukcja) i zmiana sterowania na dotyk jest tak kluczowa, tak całkowicie zmienia filozofię używania urządzenia że uparte próby łączenia tego przez MS wydają mi się kuriozalne. Albo laptop, albo tablet, a jak tablet to system i appki pisane z myślą o najwygodniejszym sterowaniu palcem. Więc albo Android albo iOS, a nie "hybrydy" czy "niby tablet, ale Windows".

przy tym, wbrew temu co się pisze że Windows 10 już jest lżejszy, że lepiej pracuje z hardwarem, to Android na tym samym sprzęcie chodzi jednak zdecydowanie płynniej i lepiej odzwierciedla oczekiwania konsumenta. iOS nie do końca da się porównać z czymkolwiek bo zamknięty zestaw hardware-software wymyka się porównaniom.

@straszny

Co by nie było offropu, to defender wymuszał na mnie zeskanowanie czystego systemu non stop, no i zrobił. Trwało to 60 min, i zjadło 25% baterii(sic!).

Nie ten temat na to, ale Windows 10 działa ok, i nie zamula, i to nie hybryda. Mam tylko Windowsa na tym tabku, ale problemem większym jest skalowalność, bateria, ekran. Jak tylko znajdę chwilę(za 10 lat) to napiszę reckę. Porobiłem już benchmarki, sprawdziłem w praniu baterię, poużywałem intensywnie. 

P.S. Będzie okazja sprawdzić serwis K&M, bo moim zdaniem wady matrycy ewidentnie podlegają gwarancji, ale z tym zawsze bywa różnie, więc o tym później.

@adir
Różnie z tym bywa. Miałem kiedyś odwrotną sytuacje - od lat używamy w firmie ESETa i to on przepuścił mi na pendraka zawirusowane pliki, które w domu od razu wychwyciła Avira. Skan online ( Virus Total) to potwierdził - większość antywirusów wykrywała to robactwo, ESET dopiero po pewnym czasie zaktualizował bazę.

@Lasica
No reklamy są irytujące, ale w końcu to darmówka. Ja ponownie na pół roku wrzuciłem pełnego BD i ten faktycznie jest odczuwalnie lżejszy. Może też wrzuć go na tabletkę...

@ spider_co

Czyli polecasz Avira czy nie? Jak są reklamy nadal, to ja dziękuję bardzo za takiego AV.

Jeżeli komuś nie przeszkadzają reklamy, to tak. W przeciwnym wypadku zakup licencji, albo coś innego.

@spier_co

Czyli nie dla mnie :) Czyli coś kupić? Ale co? Ma być tanio i lekko i bez jakiś wersji online. 

Sami widzicie, wybór nie jest wcale prosty. Gdyby to było takie łatwe, to  bym się niepotrzebnie nie pytał.

Upoluj okazyjnie BD - w tej chwili 50% rabatu na TS (5 urządzeń) za 30 eurasków na rok.

@spider_co

oo ale oferta! Aż sie sam skuszę na kolejny rok na BD. Zawsze mialem o nim dobre zdanie.