Musze zrobić kopię twardziela.
HDD ma sporo bad sektorów na początku ale laptop z którego jest działa - system startuje.

Zrobiłem kopię dysku (jest podzielony na 4 partycje) programem Acronis ale na przy kopiowaniu pokazywał mi 50GB a po zgraniu jest 34 GB.

I teraz czy to możliwe? Czy program sobie to kompresuje? a może nie zgrał wszystkiego?
Pytam bo nigdy nie robiłem kopii dysku, żeby potem wgrać na nowo.

A może Acronis coś nie robi do końca? Albo sklonować dysk jakimś innym darmowym programem?

Acronis jest jednym z lepszych do robienia kopii. Domyślnie obraz jest przez program kompresowany dlatego masz mniejszy rozmiar pliku.

Aha ok,dzięki.

Jeśli masz dysk od Western Digital to na ich stronie możesz jest program przeznaczony do dysków,właśnie Acronis.

Co do samego sklonowania to wystarczy,dodatkowo jest miarę prosty w obsłudze.

Nie jakiś stary złom Hitachi.

Niestety na klonowanie już za późno, bo zgrałem tylko obrazy 4 partycji.

Przy próbie odzyskania całych 4 partycji po restarcie kompa odpala się Acronis potem jakieś okienko i znika (dysk rzęzi rzęzi a potem cisza) a potem zwiecha.
Dodam, że twardziel nadal ma bad sectory (jest trochę mniej - ukryłem je) może to to jest przyczyną, że dalej nie chce nic robić?

Odkopuję z pytaniem.

Zakupiłem drugi twardziel ale przy próbie odzyskania partycji wywala od razu jakiś błąd (odzyskanie partycji niemożliwe czy coś takiego) a w obraz mogę wejść i oglądać pliki.

Czy da się to jakoś inaczej przywrócić?

Zajrzyj na początek do podręcznika Acronisa, dotyczącą odzyskiwania kopii na inny dysk, rozdział 4.4. Prawdopodobnie coś źle robisz, bądź kopia ma jakieś uszkodzenia: pkt. 4.1.2: "Jeżeli program Acronis True Image WD Edition uzna kopię zapasową za uszkodzoną, nie będzie kontynuować odzyskiwania."

No to pewnie kopia ma uszkodzenia bo były bady na tamtym twardzielu, bo jak ściągnąłem z neta jakąś kopię wykonaną Acronisem to poszło bez zająknięcia.

Były tam 4 partycje i od razu wyrzuca tym błędem.

Hmm czyli kopia do kosza?