Forum > Mobilne > "Bezpieczeństwo" Androida

skocz

emitar

  • emitar
  • wiadomość Użytkownik

  • 5189 wypowiedzi

Wysłane 2019-04-25 15:36

Co raz mniej mi się te restrykcje google podobają. Jedna z moich ulubionych aplikacji ACR od dłuższego czasu nie działa prawidłowo (brak możliwość pobierania numerów/kontaktów podczas nagrywania rozmów).

Y540 (i7-9750HF, 16GB, SK Hynix 512GB, GTX1660Ti)

djluke

  • djluke
  • wiadomość Moderator
  • Znawca sprzętu komputerowegoMiły gość

  • 38063 wypowiedzi

Wysłane 2019-04-26 23:10

Niby w sklepie Play jest burdel i złośliwe oprogramowanie, ale jak już złapią to leci wszystko, nie ważne czyje i jak popularne:
[LINK]
0.6 miliarda pobrań w sumie nie pomogło - za złośliwy kod out ze sklepu.
Inna sprawa że to wojna amerykańskiej platformy z chińską firmą...

Asus TUF Gaming X570 Plus, Ryzen 5800X, BeQuiet Dark Rock 4 Pro, 32GB Kingston Fury 3600MHz CL16, PowerColor RX 6700 XT Red Devil 12GB, SSD Samsung 980 Pro 1TB, WD WD80EZAZ, Seasonic Focus Plus Gold 650W, Fractal Design Define R6 USB-C, Razer BlackWidow Ultimate, Logitech MX Master 3; Windows 11 Insider; Samsung C32HG70; HP Color Laserjet Pro M281fdn.

Gakudini

Wysłane 2019-04-29 11:00

U Appla też ciężko. Apple powywalał aplikacje do kontroli rodzicielskiej ze sklepu. [LINK]
Bo nie były bezpieczne. Kto je wpuścił do sklepu?

The apps utilized MDM (Mobile Device Management) in order to track every user action on their iPhone, a technology that was intended to be used purely for companies wishing to install their own software on employee devices in order to monitor their usage.
The system would allow the developers of such monitoring apps to “have unrestricted access to manage your child’s device, know their location, track their app use, control their mail accounts, web surfing, camera use, network access, and even remotely erase their devices”, according to Schiller’s response.

straszny

Wysłane 2019-05-01 14:23 , Edytowane 2019-05-01 14:23

Google usuwa ze sklepu ES File Manager .. lol 100 mln pobrań, sam miałem ten program... wyłudzanie danych i pieniędzy ....

Asus GL752VW (i7-6700HQ 2.6GHz, 32GB RAM, SSD: SanDisk Ultra 960GB, GPU: GTX960M). Apple iPad Pro 12.9 128GB Wifi+LTE. Apple iPhone X 256GB.

emitar

  • emitar
  • wiadomość Użytkownik

  • 5189 wypowiedzi

Wysłane 2019-05-05 21:25

@straszny
Wydaje mi się, że aplikacja zmieniła właściciela (obstawiam, że z ~3 lata temu) lub polityka firmy się zmieniła, bo z fajnej, przyjaznej aplikacji zrobili 'choinkę z bombkami, lampkami, łańcuchami'. Chyba nigdy nie widziałem aplikacji tak zasyfionej reklamami i jeszcze innymi udziwnieniami. Dzięki temu poznałem tę aplikację ->  https://forum.xda-developers.com/showthread.php?t=1523691&nocache=1

Y540 (i7-9750HF, 16GB, SK Hynix 512GB, GTX1660Ti)

pustelnik

Wysłane 2019-05-11 18:43

Es przejęli bodaj Chińczycy 2/3 lata temu. Przez długi czas to był jeden z fajniejszych programów do zarządzania plikami, a potem nagle wywaliło syf reklamowy i inne wynalazki, skończyło się rumakowanie. Szkoda bo lubiłem Es jako narzędzie ale w pewnym momencie przestało się dać go używać, a te 100 milinów pobrań to pewnie w większości ze starych dobrych czasów.

Panzer

  • Panzer
  • wiadomość Użytkownik

  • 5181 wypowiedzi

Wysłane 2019-07-09 17:14

To już jest jakiś absurd [LINK]

MacBook Air M1 16GB/1TB | iPhone 15 Plus 512GB | iPad Pro 11 512GB |  TV 4K 128GB | Xbox Series X | Kindle Oasis 32GB | HomePod Mini x8

straszny

Wysłane 2019-07-10 22:33

@Panzer
usłyszysz co najwyżej że "oj tam oj tam", "mnie mogą szpiegować" itd. Z tym że Google robi co chce z konsumentem i obywatelem (obywatelem bo pozyskane przez Google i Facebooka dane wykorzystują przecież firmy wpływające na opinie i wybory ludzi na świecie) już się większość świata pogodziła. Reszta i tak używa Apple ;)

Asus GL752VW (i7-6700HQ 2.6GHz, 32GB RAM, SSD: SanDisk Ultra 960GB, GPU: GTX960M). Apple iPad Pro 12.9 128GB Wifi+LTE. Apple iPhone X 256GB.

djluke

  • djluke
  • wiadomość Moderator
  • Znawca sprzętu komputerowegoMiły gość

  • 38063 wypowiedzi

Wysłane 2019-07-10 23:53

Coś w tym jest... Do tego [LINK] ...

Asus TUF Gaming X570 Plus, Ryzen 5800X, BeQuiet Dark Rock 4 Pro, 32GB Kingston Fury 3600MHz CL16, PowerColor RX 6700 XT Red Devil 12GB, SSD Samsung 980 Pro 1TB, WD WD80EZAZ, Seasonic Focus Plus Gold 650W, Fractal Design Define R6 USB-C, Razer BlackWidow Ultimate, Logitech MX Master 3; Windows 11 Insider; Samsung C32HG70; HP Color Laserjet Pro M281fdn.

maq2

  • maq2
  • wiadomość Użytkownik

  • 2252 wypowiedzi

Wysłane 2019-07-11 08:13

Hmmmm  muszę poważnie to przemyśleć.
A co będzie z serwisami, do których loguję się przez facebooka? Z wartych uwagi mam tylko 1 ale co z dostępem po likwidacji konta?

straszny

Wysłane 2019-07-11 08:24 , Edytowane 2019-07-11 08:56

generalnie zaczęło się od postawy konsumentów, którą dostrzegł i rewelacyjnie wykorzystał najpierw Google a potem Google i Facebook.

coś w stylu "oj tam oj tam - po prostu wyświetlają mi trochę bardziej pode mnie sprofilowane reklamy, a za to że mnie czytają, podglądają i podsłuchują mam kupe darmowego softu, więc OK"

no i ta postawa doprowadziła nas do czasów, że te dwie firmy, Google i Facebook, dopracowały do absolutnego mistrzostwa zarabianie kasy bez produkcji czegokolwiek fizycznie, żyją głównie z profilowania nas i sprzedawania tego dalej. Wydaje się niegroźne? My juz nie oglądamy reklam innych niż dobrane pod nas, kupujemy przez to dokładnie to co chcą te molochy (przecież specjalnie dla nas reklamowane produkty i usługi ryją się głęboko w podświadomości - bardzo ciężko dokonać świadomowego wolnego wyboru, jeśli jeden produkt wyświetla Ci się w tle przeglądanych stron i usług 1000 razy a drugi, który mógłbyś rozpatrywać, ani razu). Tak samo posty na FB przecież nie trafiają do nas przypadkowo tylko tak jak chce FB i fimy które mu płacą. Konia z rzędem kto ogarnie co i dlaczego pokazuje się na tablicach, szczególnie jak nasi znajomi mają zalajkowane "gdzieś kiedyś przy okazji jakieś promocji" podmioty od PR i marketingu. Tak samo ciężko jak świadomie zrobić zakupy jest ciężko samodzielnie podejmować decyzje polityczne, w tej chwili chmary botów i wynajętych firm od PR kształtują prawie każdą większą dyskusję polityczną w sieci. Przeciętny przysłowiowy "Kowalski" nawet jak przeczyta mądre krytyczne zdanie w sieci o polityce, ale pod nim 30 wyśmiewających czy ostro krytykujących "osób", zaczyna podświadomie wątpić w słuszność tego przeczytanego zdania.

Najlepszy przykład chamskiego monopolu - Google Maps - wszyscy przyzwyczaili się że są darmowe, zarówno przy wykorzystaniu prywatnym jak i na non-profit stronach wwww.... Google jednak ostatnio dramatycznie zmienił cenniki map i seryjnie obciążą za ruch na serwerach usług map podmioty i ludzi, kwota minimalna to 5000 USD, za wygenerowanie przez Ciebie zbyt dużego ruchu. Do tego wszystkie nasze zapytania do Google Maps są sprzedawane reklamodawcom lub firmom wpływającym na nasze poglądy przez zabiegi marketingowe lub polityczne.

Gdyby nie konkurencja ze strony Apple, gdyby Google zbudował sobie pozycję jak MS z Windows 30 lat temu, prawdopodobnie już dzisiaj zamknąłby program open-sourcowego dostępu do nowych wersji a za nowe wydania Androida liczyłby ostro. Bo dlaczego nie? Za mapy mogą płacić ludzie to i za system też pewnie. Już nie mówiąc że wtedy Google przeszedłby pewnie sam siebie ze sprzedawaniem naszych danych i manipulowaniem naszymi decyzjami czy opiniami.

Asus GL752VW (i7-6700HQ 2.6GHz, 32GB RAM, SSD: SanDisk Ultra 960GB, GPU: GTX960M). Apple iPad Pro 12.9 128GB Wifi+LTE. Apple iPhone X 256GB.

Panzer

  • Panzer
  • wiadomość Użytkownik

  • 5181 wypowiedzi

Wysłane 2019-07-11 09:48 , Edytowane 2019-07-11 09:51

Wozniak mówi raczej oczywistości. Jeśli chodzi o Facebooka to bym zaczął od używania go przez przeglądarkę na telefonie i odinstalowania tego spyware od nich. Czy warto kasować konto? Moim zdaniem nie bardzo, bo po pierwsze nie wierzę, że dane faktycznie skasują, a po drugie i tak każdy ma konto na Facebooku, nawet jeśli go nie zakładał (poczytajcie o shadow profiles).
Dostęp przez Facebooka - niektóre usługi umożliwiają zmianę na logowanie przez maila (np. w Spotify tak się da). Osobiście zawsze loguje się przez maila, żeby zminimalizować skutki ewentualnej utraty dostępu do FB czy Google.
Polecam ten wątek (i całe forum też - powstało z myślą o zastąpieniu grupy na Facebooku) [LINK]

MacBook Air M1 16GB/1TB | iPhone 15 Plus 512GB | iPad Pro 11 512GB |  TV 4K 128GB | Xbox Series X | Kindle Oasis 32GB | HomePod Mini x8

miron72

Wysłane 2019-07-11 09:54

"no i ta postawa doprowadziła nas do czasów, że te dwie firmy, Google i Facebook, dopracowały do absolutnego mistrzostwa zarabianie kasy bez produkcji czegokolwiek fizycznie, żyją głównie z profilowania nas i sprzedawania tego dalej"


Ja osobiście kont nie mam, gdzie nie muszę. Na FB nie posiadam(ani nie miałem). Niemniej to co piszesz ma ręce i nogi. Pamiętam jak się śmiali ze mnie znajomi, że jestem paranoikiem w momencie wejścia FB na ogólnie pojęty TOP. Giełda, zamożność. 
Właśnie to zwróciło moją uwagę -nie produkują, nie sprzedają, a zasypaliby wiele potężnych koncernów kasą. Jak? Oooo, reklamy mi powiedzieli koledzy. 
No to mówię -słupy betonowe tak nie zarabiają, bo nie wiedzą kto na nie patrzy. A oni wiedzą kto i na co. I się tą wiedzą DZIELĄ z podmiotami, które chcą coś sprzedać. Chcę coś sprzedać, a ktoś wie kto chce to zakupić. Więc chętnie mu odstąpię nieco monet za tą wiedzę. Proste.
Idąc dalej -pchanie różnych serwisów na maksa i natarczywie mobilnych apek do obsługi. Żeby być popularnym, wygodnym? Może. Może też po to, by mieć rozeznanie w trasach, logowaniach(wifi, gsm) i w... numerach telefonów?
Dalej jeszcze zagłębiając się w paranoję -serwis aukcyjny z ogłoszeniami lokalnymi(nie piszę jaki). Jest lokalizacja, są numery, profilowanie i zainteresowania, a w wiadomościach lecą numery kont, adresy szczegółowe i masa wiedzy, która podstawiona w odpowiedni szablon ustawia nas w kolejce do zmanipulowania. 
A czy się tym posługują? Hehehe. Pewnie nie, bo to nieetyczne :E 
Część z tych serwisów ma sytuację prawną typu "zagraniczna spółka, słup, wchodzi w skład zarządzanej przez część funduszu zlokalizowanego...." i podobne takie.


I znowu racja -myślenie "oj tam oj tam" to sedno. Ludzie(my) są powoli, stopniowo i w zawoalowany sposób wpychanie do boxów cyfrowych. Gdzie się nie odwrócisz kod binarny pokazuje co masz robić, jak i za ile i kto cię ma pochwalić, a jeżeli tego nie robi to kim tak żałosnym się stał.
A Szwedzi montują sobie czipy w nadgarstkach, bo można być super "oszczędzaczem czasu i całkiem tak w sieci". 


Motto to chyba "doić bydło spokojnie i równomiernie, tak, żeby nie wierzgało".




straszny

Wysłane 2019-07-11 10:20 , Edytowane 2019-07-11 10:23

mnie rozwaliło ostatnio to jak Google pozwoliło swoim partnerom, i samo ssie te dane o nas, jak, gdzie i na ile podróżujemy...  ze zdjęć. Jeśli zablokujemy geolokalizację i nie chcemy żeby google profilowało nam reklamy i nasze poglądy wykorzystując wiedzę o tym gdzie jeździmy z map i nawigacji, to ... Google i tak to zrobi bo każde zdjęcie zrobione przez androidowe urządzenie ma zaszyte dane EXIF, które natychmiast Google samo sobie pobiera i sprzedaje swoim partnerom.

Asus GL752VW (i7-6700HQ 2.6GHz, 32GB RAM, SSD: SanDisk Ultra 960GB, GPU: GTX960M). Apple iPad Pro 12.9 128GB Wifi+LTE. Apple iPhone X 256GB.

miron72

Wysłane 2019-07-11 10:35 , Edytowane 2019-07-11 10:36

Zgadza się. Ja i tak robię kompaktem Canona ale wiele to nie wnosi, bo jakby się nie obracać to d..a jest z tyłu...
Dobrze też wiedzą, że aby się nie dać oblepić kodem należałoby mówiąc kolokwialnie "doktoryzować się". Żyć dla samego uniemożliwienia im tego co po pierwsze jest mało prawdopodobne jeżeli chcemy obracać się w cywilizowanej strefie, a po drugie automatycznie wpycha nas do konkretnej szuflady profilowej i jeżeli coś się przedrze to będzie upraszczając wulgarnie program "antygoogle" z podpięciem do firmy będącej częścią konsorcjum z domeną zarejestrowaną w Google :/

Pojedynczy człowiek nie jest w stanie się ogarnąć w tym wszystkim.




spider_co

Wysłane 2019-07-11 10:49

Jedyna nadzieja w Chińczykach, że wypuszczą jakieś swoje systemy inwigilacji dla całego świata. :silly:

Admiror, O paries, te non cecidisse ruinis, qui tot scriptorum taedia sustineas!

Panzer

  • Panzer
  • wiadomość Użytkownik

  • 5181 wypowiedzi

Wysłane 2019-07-11 11:56

@miron72
Piszesz mądrze, tylko że za sprawą wspomnianych shadow profiles, i tak każdy ma tam konto.

MacBook Air M1 16GB/1TB | iPhone 15 Plus 512GB | iPad Pro 11 512GB |  TV 4K 128GB | Xbox Series X | Kindle Oasis 32GB | HomePod Mini x8

straszny

Wysłane 2019-07-11 18:04 , Edytowane 2019-07-11 19:29

o jezuuuuu ...czytacie o aferze z głośnikami Google? LINK

DŻIZUS KRAJST>.... to jest niesamowite co ta firma wyprawia.... 

anonimowy człowiek, na którego powołują się belgijskie media nie miał żadnego problemu z dostępem do nagrań tysięcy użytkowników ekosystemu Google nie będąc nawet pracownikiem tej firmy. Był (albo nadal jest) zatrudniony w jednej z firm będących podwykonawcą Google’a, które zajmują się integrowaniem nowych usług dla firmy z Mountain View. I jako pracownik miał dostęp do nagrań użytkowników z całego świata.

No ale przecież te nagrania na pewno były odpowiednio anonimizowane?
Rzeczywiście, paczki danych wysyłanych przez firmę Google do jej partnerów nie były podpisane imieniem i nazwiskiem użytkownika, na którego zostało zarejestrowane dane urządzenie. Okazuje się jednak, że nie ma to żadnego znaczenia. Dziennikarze z VRT po przesłuchaniu otrzymanych nagrań byli w stanie ustalić wszystkie kluczowe dane nagranych ludzi. Imię, nazwisko, często adres zamieszkania, itd.
Do tego, w trakcie odsłuchu tych nagrań, usłyszeli całkiem sporo pikantnych szczegółów z życia tych wszystkich (nie)anonimowych użytkowników. Głosowe wyszukiwania filmów pornograficznych, kilka przypadków przemocy domowej, odgłosy seksu. Dosłownie wszystko, co robimy, kiedy nasz smartfon/głośnik google home leży sobie spokojnie obok i podsłuchuje.

przypomnijcie sobie o tym następnym razem jak zaczniecie marudzić że sprzęt od Apple drogi... fakt, ten od Google tańszy - Wasze życie dla Google Wy dorzucacie gratis. 

Asus GL752VW (i7-6700HQ 2.6GHz, 32GB RAM, SSD: SanDisk Ultra 960GB, GPU: GTX960M). Apple iPad Pro 12.9 128GB Wifi+LTE. Apple iPhone X 256GB.

kotin

Wysłane 2019-07-12 07:43 , Edytowane 2019-07-12 07:44

@straszny
Sam tłumaczyłeś co to za portal. 
Jak Ty rozpoznajesz który ich artykuł jest bezinteresowną informacją, a który lokowaniem produktu?

i5-11600 / SilentiumPC Fortis 3 / Asus Prime B560 Plus / RAM 2x16 GB 3600MHz / 4 SSD / Inno3D GeForce RTX 4070 Twin X2 12GB / SB X AE-5 PLUS / BeQuiet Pure Power BQT-L8-600W / SilentiumPC Gladius M40 / MSI Optix 2560 x 1080 / Logitech X230 / KOS UR40 ? Win 11 Pro... Lenovo G70-70 i5-4210U/8GB/500 GB SSD (zmieniony).

straszny

Wysłane 2019-07-12 08:28 , Edytowane 2019-07-12 09:42

@kotin
wchodząc w oryginalne linki, od wczoraj anglojęzyczna sieć trzęsie sie z tego śledztwa.

20lat temu taka afera skonczyłaby żywot firmy, 10 lat temu bylby wielki kryzys, zwolnienia, odejścia prezesów z powodów prywatnych i publiczne kajanie się firmy.. teraz? Teraz klienci są tak już dobrze wytresowani że po prostu przyjmą to do wiadomości co Google wyprawia ze swoim ekosystemem i jak bezczelnie sobie śledzi/nagrywa ludzi, no bo to Google.. oj tam oj tam , ale za to mamy za darmo soft.

btw: jestem przekonany że takie same sample nagrywania w tle codziennego życia ludzi jak głośniki Google dostarczają smartfony na Androidzie. To w końcu ten sam system, ten sam producent softu i ta sama mentalność ludzi w firmie, że mogą robić co chcą z danymi klientów.

w takich dramatach bardzo lubie też z pupy argumenty:
"bo wszyscy szpiegujo... "
"Apple pewnie też szpieguje" (choć nikt tego nigdy nie znalazł)
"lepsze będą chińskie czy rosyjskie systemy"
... i podobne.... ludzkość dąży do zniewolenia przez miękkie działania i to widać coraz bardziej.

Asus GL752VW (i7-6700HQ 2.6GHz, 32GB RAM, SSD: SanDisk Ultra 960GB, GPU: GTX960M). Apple iPad Pro 12.9 128GB Wifi+LTE. Apple iPhone X 256GB.
skocz

Kto jest online: 0 użytkowników, 831 gości