Wczoraj w Central Parku pojawił się rzadki okaz Pokemona - Vaporeon.... obczajcie co się działo
https://vimeo.com/174821377

.. i nie to nie rewolucja, nie zamieszki... Ci wszyscy ludzie biegną złapac wirtualnego ludzika


coś z tym światem poszło bardzo nie tak 

Nie ogarniam tego

PS mam czarny humor związany z P GO mogę zapodać mogę ... mogę? pleas  

@rzerzuch
no dawaj :D

jakbym zobaczył pare lat temu taką scenę uznałbym ją za ustawkę - zobaczcie że na filmie praktycznie nie ma dzieci (!) to dorośli zapierdzielają zgarniać Vaporeona... w jakiej niesamowitej masie 

Popatrzmy na to z drugiej strony, ludzie odeszli od TV/komputerów . "Świeże" powietrze, kontakt z innymi ludźmi ... jak za starych dobrych czasów.

W Niceji nie było żadnego zamachu ... on tylko łapał pokemona


Taaaaa niby wychodzą do ludzi a tak naprawdę jeszcze bardziej się zamykają w swoim wirtualnym świecie. To tak jak z FB, NK itp itd niby ułatwia kontakt z ludźmi i to z w zasadzie bez ograniczeń a tak naprawdę powoduję że ludzie są bardziej samotni i wyobcowani

@rzerzuch

słabe bo gra wykrywa zbyt szybki ruch, tak samo niestety przy wykluwaniu Pokemonów powyżej chodzenia ciężko uzyskać jakikolwiek efekt ... choć widziałem smartfony instalowane na ... psach i kotach, i ponoć świetnie to działa  ba/.... widziałem w sieci autonomiczne odkurzarze, z poprzyklejanymi smartfonami, zawsze zalicza kilometry.... :D:D:

Segwaya też zalicza jak sie nie przesadzi z prędkośćią.... 

U mnie po okolicy młodzież jeździ na rowerach i szuka pokemonów. Szczerze jestem za, bo dawno nie widziałem tylu młodych ludzi przebywających na dworze, przeważnie siedzą w domach i komunikują się przez Face'a i wyciągnąć ich z domów nie jest łatwo ale to co na tym filmiku widać to już czysty obłęd

Szalony  świat... Z naszego podwórka tweet:  Chopin Airport, WAW

#Apel. Prosimy nie wchodzić w pogoni za Pokemon na  ChopinAirport
w miejsca gdzie dostęp jest zakazany. Grozi to poważnymi KONSEKWENCJAMI.

;)


[LINK]

A spotkaliście jego na ulicy?
Bo ja tak  

Trochę z innej beczki wrzutka ale w temacie "wariactwa" się mieści i pytanie jak Wy byście się zachowali w takiej sytuacji ? 
[LINK]


A co do samych Pokemonów....żenua na maxa. Że dzieci się w to bawią, nastolatki ? Ok.
Ale dorośli i to jeszcze przybiera takie formy ?!  
Łatwiej zrozumieć dlaczego na świecie garstka ludzi trzyma w rękach niemal cały światowy majątek. BO reszta nadaje się tylko do machania łopatą i ganiania za wirtualnymi pikselami...

Następny krok po Pokemonach [LINK]

@alii
Będą tak ganiać, póki ktoś ze służb porządkowych nie odstrzeli jakiegoś klienta, bo z powodu splotu okoliczności uzna go za terrorystę... I wtedy się skończą takie wygłupy w miejscach publicznych.

Swoją drogą, to zastanawiam się, czy twórcy tego typu gier są na tyle głupi nierozsądni, żeby nie przewidzieć zagrożeń, jakie to niesie, czy jednak są sterowani odgórnie przez służby, siłą rzeczy dążące do ograniczania wolności.

A geocaching ?

Coś mało popularne, a wg mnie też super sprawa, ruch na świeżym powietrzu, zwiedzanie, odkrywanie, ogólnoświatowe.
Zainstalowałem, żeby sprawdzić czy są w pobliżu jakieś skrytki i okazało się, że w promieniu kilku min rowerem jest ich kilkadziesiąt. W ten weekend padało, ale w następny będę polował na poke...., tzn skrytki.  

Autorzy powinni pokazać jak głupi jest tłum i "umieścić" najbardziej poszukiwane Pokemonki w miejscach takich jak kanały ściekowe czy wysypiska śmieci, niech szurnięci przedstawiciele Homo...bo Sapiens to już chyba nie koniecznie kopią w śmieciach.

To się staje niebezpieczne. Komuś przyjdzie do głowy umieszczenie stwora na jakimś starym kominie i ciołki będą się wspinać jak zombi. 

@kiniorr

ba - a co się dzieje w zatokach wielu miast morskich ? Jak spawnuje Pokemonami na wodze, ludzie wypożyczają kajaki i zasuwają (często pierwszy raz w życiu) po morzu żeby tylko zaliczyć.

Te dziewczyny na przykład kręciły się przy strzelającej w górę wodzie bo mają Pokemona obok niej...


zobaczcie - w każdej wchwili grozi im zalanie, ale i tak podpływają...



i życiowy sukces...

Łysiak popełnił kiedyś smutną bo prawdziwą książkę o XX wieku pod tytułem Stulecie Kłamstwa. XXI wiek od początku jawi się jako Stulecie Głupoty. Big Brothery, pokemony, popularność tandetnej fantasy i fikcji, zdziecinnienie dorosłych, żenujący humor, akceptacja wulgarności i najniższych instynktów w kulturze, upadek sztuki... Człowiek to brzmi durnie.

@cichy
ludzie zawsze tacy byli, nawet głupsi i gorsi. Internet i odblokowanie dwustronnej komunikacji (od starożytności do XX wieku komunikacja zawsze szła w jedną stronę a nastroje i zachowania zwykłych ludzi generalnie nie były masowo publikowane) wszystko zmieniło. Teraz widać jak na dłoni jak prymitywne zwyczaje, rozrywki i zainteresowania mają ludzie.

popularność tandetnej fantasy

Człowiek to brzmi durnie.

A może w Turcji te dziesiątki tysięcy ludzi też wyszło szukać pokemonów?

@kiniorr


Erdogan wychodzi i mówi - słuchajcie na placu Ataturka spawnuje super rzadki Pokemon, zgarną go wszyscy jeśli przez najbliższe 8 godzin nie nastąpi trigger blokujący, w postaci zbliżenia się do placu pojazdu wojskowego..... ludzie zaczynają rzucać się pod koła i gąsienice pojazdów ....