Witam. Ostatnio w sklepie jako nowość pokazało się  coś takiego. Czy warto kupować takiego Chiniola. Zależy mi na małym sprzęcie. Na nie-chińskie telefony w tym rozmiarze szans aktualnie nie ma a posiadany REDMI 7A już mocno mi kuleje.

Co do tego konkretnego modelu to powiedziałbym nie. I chyba generalnie co do tej i podobnych marek. Jakaś dziwna rozdzielczość ekranu ...x480px. Tyle to miały telefony w erze kamienia łupanego. Niby nowość a na pokładzie Androind 13 sprzed 2 lat. Wiesz jak Doogee stoi z aktualizacjami? Ile ich będzie jak często? 
Do tego mała bateria. 
O ile mnie google nie myli twój Redmi jest większy od tego Doogee ma 146mm. Czyli jak na dzisiejsze standardy jest małym telefonem.
Pytanie czy taki rozmiar jest dla Ciebie za duży i czy koniecznie chcesz schodzić w dół?
Ale jeśli tak, to jeszcze mniejszy jest np iPhone 13 mini. A masz tam 5,4" ekranu (a nie 4,5" jak w Doogee) na którym coś poczytasz, nawet obejrzysz od biedy. I jest to lepszy ekran  z wyższą rozdzielczością i wyższym ppi.  
Moim zdaniem rozmiar twojego Redmi jest bardzo OK. A w tym rozmiarze masz znacznie większy wybór. iPhone'y 12/13/14... Samsungi, Asus ZenFone 10 / 9 ...

zależy mi na małym smartfonie w NORMALNEJ CENIE do 2000zł. Mały rozmiar to wiadomo mała bateria ale przy power bankach to już nie jest problem. iPhone mają ceny z dupy. Nawet aktualny REDMI 7A jest za duży.

Rozumiem. Aczkolwiek mały rozmiar to jedno a stosunek powierzchni ekranu do smartfona to drugie. W tym Doogee nie jest najlepszy - tak delikatnie mówiąc. Dużo gorszy niż w iphonie mini. To że np iphone 13 możne kupić dużo taniej niż iphone 13 mini to też ciekawa sprawa. Natomiast wydaj mi się że nie pominąłem żadnego sensownego, godnego polecenia, małego smartfona. Niestety tak to wygląda.
A może nie potrzebujesz smartfon tylko wystarczy Ci zwykły telefon jak Nokia 3310 do dzwonienia i SMSowania?
Albo możesz eksperymentować z czymś takim jak to Doogee.

Samsung Galaxy S22 za 1999  LINK Całkiem nieduży w porównaniu z większością telefonów jest Google Pixel 7, dostępny jest do 2000 zł, a jak chcesz się bawić w Amazon.uk to i za 1400zł wyrwiesz:  LINK

@dr_DEATH
Miałeś go w ręce? Jak dla mnie serie "pancernych" smartfonów nie leżą mi zupełnie. Miałem przez chwilę Ulefone, super parametry i wszystko co lubię - ale ta masa - oddałem go po kilku dniach. Wiem, ten jest mały, ale pomacaj go, a potem zdecyduj.

@kruser nie, nie macałem. To że cięższy to normalne w końcu ma grubszą obudowę i to tłumaczy też stosunek ekranu do obudowy. Jakoś musieli to wszystko tam upchać. 
Wolałbym coś nie Chińskiego, ale cywilizowani producenci nie mają niczego w ofercie.
Co do rozmiaru to nawet REDMI 7A jest dla mnie za duży, chcę coś mniejszego. To jest jakiś absurd z tymi wielkościami smartfonów (no chyba że ktoś po kryjomu pornosy ogląda pod kołdrą i mu potrzebny duże ekran. PS ja nie oglądam... po kryjomu 
A aktualny chiniol mi nie domaga, jak jadę samochodem z nawigacją (MapFactor-nvigator) to grzeje się że aż jest gorący, i nie ma szansy  żeby nawet wtedy do kogoś zadzwonić bo się zatka i wysypie. To samo gdy korzystam z internetu i np google maps.
Kiedyś nie było z tym problemu ale teraz... dramat (same aplikacje pewnie tak spuchły od zaimplementowanych rzeczy potrzebnych - NIGDY, oraz jak zwykle producent którąś "aktualizacją" go spowolnił dając do zrozumienia że trzeba kupić nowy). 
  
edit.
Aktualną alternatywą są jakieś zabytki o wydajności tego co mam albo coboty

To nie jest absurd, tylko nikt tego nie kupuje po prostu. Najmniejsze iPhone sprzedawały się najgorzej, i podobnie jest z telefonami na Androidzie.  Nie ma zapotrzebowania nie ma produktu.

dr_DEATH Kojarzyłem Twoje poszukiwania małego telefonu i faktycznie był taki temat rok temu. Jak widzisz czas płynie a na rynku małych telefonów wcale nie jest lepiej. Moim zdaniem nie ma sensu pchać się w takiego chinola. Poczytaj sobie argumenty z tematu sprzed roku i teraz. Znowu wraca polecajka na pixela. Wtedy 6A a teraz 7. Ja teraz poszedłbym dalej i polecił Iphona 12 mini. Dla Ciebie to będzie strzał w 10 na wiele spokojnych lat użytkowania.

Skoro masz Redmi 7A to mocno rozważ Samsunga S22. Będzie praktycznie identyczny, a smuklejszy o 2mm i to na pewno da się odczuć. Te wszystkie chińskie wynalazki są 2 razy grubsze a to subiektywnie da gorsze odczucie w kieszeni niż coś większego a chudszego. A już zupełnie nie kumam opcji gruby słaby telefon + power bank.

@dr_DEATH

To jest jakiś absurd z tymi wielkościami smartfonów

Nie dlaczego. Jak ktoś chce mieć duży telefon to czemu nie. Absurd to dopiero może nadejść w postaci iphone'a 16 Pro Max który według przecieków ma mieć 6,9" i 163mm.
No chyba że zmienią ramki. 

Absurdem to jest polityka producentów idąca w kierunku: jak robimy mały telefon to robimy słabego grata.
Natomiast co do telefonu to skłaniam się ku opcji Galaxy S22. Tak jak wspomniał maq2 tel jest o 2mm cieńszy od twojego Redmi a więc smuklejszy i będzie dawał zupełnie inne odczucie mniejszego telefonu. Ipona 12 mini bym nie rozważał ze względu na słaba baterie. 
@Lasica

Całkiem nieduży w porównaniu z większością telefonów jest Google Pixel 7

Pixel 7 ma 155mm - czy to dużo czy mało to każdy sobie oceni ale w tym temacie chyba lepiej polecić Pixela 8 który ma 150mm.

...nikt tego nie kupuje po prostu. Najmniejsze iPhone sprzedawały się najgorzej, i podobnie jest z telefonami na Androidzie.

To też nie jest tak. iPhony mini rzeczywiście sprzedawały się słabiej ale to wynika moim zdaniem z za wysokiej ceny i słabej baterii. Co do Androida czytałem przed weekendem artykół o tym że Samsung pochwalił sie dobrymi wynikami sprzedaży serii S24 z pierwszych 2 miesięcy. W artykule podano też dane sprzedaży serii S23 za zeszły rok. Ultra sprzedała się w ponad dziesięciu milionach egzemplarzy, najmniejszy S23 w ponad ośmiu milionach egzemplarzy a s23 plus w ponad 4 milionach. A więc plus sprzedawał się dwa razy słabiej niż najmniejsza S-ka. W tym roku jest podobnie. S24 sprzedaje się nadal lepiej od S24 z plusem mimo dziwnego zabiegu Samsunga żeby podpompować sprzedaż plusa. Zabieg się udał ale czy na tyle na ile chciał Samsung 

@beton

Możesz się nie zgadzać, ale taki jest właśnie powód. Samsungi S22/S23/S24, nie są jest małymi telefonami, są co najwyżej relatywnie mniejsze w stosunku do większości innych na rynku. Ostatnim małym Samsungiem był S10e. Nie polecałem Pixela 8, ani np Samsunga S24 bo zgodnie z wytycznymi autora telefon miał nie kosztować więcej jak 2000zł.

niedoścignionym wzorem "rozmiaru" był Galaxy S3mini, ale przy dzisiejszej perwersyjnej pogoni do dużego rozmiaru raczej nie ma szans na takowy nowoczesny.

Cubot KingKong Mini 2 Pro - słabiutki (P22, 4/64), 4", aparaty + WiFi + reszta...po prostu są...ale poniżej 12cm!
Cubot KingKong Mini 3 - wydajnościowo OK (G85, 6/128), 4,5", lepszy aparat, WiFi itp., ale już ponad 13cm.
Gdzieś pomiędzy nimi jest Cubot Pocket 3.
Blackview N6000 - bardzo podobny do proponowanego Doogee, miejscami lepszy, miejscami nie.

Wszystkie te telefony mają poniżej 13,5cm wysokości (pierwszy jest jeszcze mniejszy). 3 pierwsze to wydatek rzędu 500-700zł, ostatni jak Doogee z tematu. Ale to wszystko chińczyki z gatunku guma i plastik - ale kolejne zaczynają się dopiero od 145+ mm i tutaj już cywilizacja: S22, Zenfone 9 itp.

PS. S22 i Zenfone 9 są mniejsze niż Redmi 7A

@Lasica

Możesz się nie zgadzać,

Nie wiem z czym mam się nie zgadzać. Przytoczyłem Ci liczby które jasno pokazują że sprzedaż najmniejszej S-ki jest dwa razy większa niż dużego modelu z plusem. To chyba mówi samo za siebie. 

Co do tego czy Samsungi S22/S23 są małymi telefonami czy nie są to już kwestia gustu i nazwenictwa. O ile się nie mylę są to najmniejsze obecnie produkowane telefony Samsunga. Wszystkie modele serii A czy M, o ile się nie mylę, są większe.  Także czy będziemy nazywać najmniejszy produkowany smartfon "najmniejszym" czy "małym" to kwestia czysto filozoficzna. Przynajmniej jak na razie. 
Tak jak wspomniałem moja żona ma S21. Ten telefon jest większy od S22/S23/S24. Przekracza te magiczne 15cm. I już bym go małym nie nazywał ale nadal uważam że jest Ok i nie jest za duży. 
Natomiast S10e jest praktycznie co do dziesiątych milimetra rozmiaru mojego S7 natomiast S22 rozmiaru P9 który w tym czasie miała moja żona. Nigdy nie odczuwałem wyczuwalnej różnicy między nimi. 

@dr_DEATH
Te czasy już niestety raczej nie wrócą.  Więc masz wybór miedzy wynalazkami wspomnianymi przez djluke albo S22/Zenfone9/10.

@Beton

Najmniejszy z serii Galaxy S sprzedaje się lepiej z prostej przyczyny - jest tańszy.

Znowu musisz jednak być w opozycji do całego świata - chcesz tak, ok Twoja sprawa. 

Jakby ktoś chciał jednak poczytać o czym mówię to proszę  LINK  LINK

Dr wiem że trochę ponad budżet ale nic lepszego na najbliższe 3/4 lata dzisiaj nie znajdziesz  https://www.pepper.pl/share-deal-from-app/816230

Pytanie czy skoro dr_DEATH dalej siedzi na Redmi 7A to czy potrzebuje S23...

@Lasica
Ja nic nie musze, mam mózg i potrafię dodać dwa do dwóch. 
Gdzie konkretnie jest w tych artykułach napisane że ludzie nie chcą małych telefonów? Klikbajtowy tytulik z benchmark i wypociny. Podałem Ci liczby mówiące same za siebie. Jeśli telefon jest taki sam jak w wypadku S23 i S23plus gdzie różnica jest rozmiar i bateria dwa razy więcej ludzi sięga po mniejszy. W przypadku iPhone Pro max jego sprzedaż w stosunku do Pro jest wyższa o około 14 procent. Jak nie potrafisz sobie zwizualizować jak niewielka to różnica to znajdź sobie artykuł z grafem. 
Zacytuje z linkowanego tam innego artykułu tego Mirona N:
"Modele Pro Max z ekranami 6,7 cala sprzedają się wyraźnie lepiej od wariantów Pro z panelami 6,1 cala. Może to prowadzić do wniosku, że klienci wolą duże ekrany i są skłonni do nich dopłacić, ale jednocześnie w TOP 10 zabrakło miejsca dla iPhone’ów 14 Plus i 15 Plus. Już wcześniej analitycy nazywali te modele “strategiczną porażką”, a wyniki sprzedaży zdają się to potwierdzać.  "
Napisze jeszcze raz iPhone 14 Plus i 15 Plus - analitycy nazywali te modele “strategiczną porażką”.
Gdyby ludzie chcieli wielkich telefonów jak twierdzisz to te iPhone'y z plusem sprzedawały by się tak samo dobrze albo prawie tak samo dobrze jak modele bez plusa a są zwane porażką. 
Natomiast jeśli chodzi o model po Max Pro to jest u Appla tym samym czym Ultra u Samsunga i Ultra tak samo sprzedaje się lepiej niż pozostałe S-ki. 
Sam mam Ultre i rozmiar to był jedne z argumentów przeciw zakupowi. Gdyby S23/S24 miał ten sam zestaw aparatów i rysik to na to nie tylko ja ale i wielu nabywców miało by zwykłe S a nie Ultre. 

Co napisał drugiego artykułu. Gość z The Verge, oprócz oczywistości o których też pisałem, jak np to że taki Asus Zenfone 10 z ekranem 5,9 jest rozmiarowo praktycznie identyczny z S23 z ekranem 6,1".  Czy tego że producenci nie robią dobrych/sensownych małych telefonów.
Opisał rozmowę z Gościem z projektu "Small Android Phone Project" gdzie mówi o tym że muszą kupić komponenty. Jak np ekran od Samsunga. Tyle że nie robią małego ekranu o dobrych parametrach. Dlaczego? Odpowiedzią może być właśnie nowy telefon autora artykułu. Z Flip 5. W ten sposób zapewne Samsung chce zmusić ludzi do zakupu składaków i zwiększyć ich sprzedaż. 

@djluke
To zależy w jakim sensie potrzebuje. Wydajnościowo pewnie nie ale rozmiarowo ciężko znaleźć coś równie małego. No i tak jak pisał maq2. ten telefon zapewni bezproblemową prace przez kilka lat i update'y.

@dr_death
Jak w tym Redmi wyglądały aktualizacje. którą masz wersje Androida? Jak często były aktualizacje? Czy nadal są? 

@beton Polityka aktualizacji Xiaomi jest dziwna. Kupowałem równocześnie 2 smartfony. Redmi 7 dla Żony i Redmi 7A dla siebie (wybrałem wersję A bo była mniejsza no i wiadomo biedniejsza). 
Aktualizacje główne Android 10 były dla "biedniejszej" wersji 7A do 11.2021, a do "lepszej" wersji 7 do 03.2021r.
Co do MIUI "biednieszy" 7A dostał aktualizację 12.5.2.  a "bogatszy" 7 dostał aktualizację 11.0.2.
Aktualizacje aplikacji systemowych i sklepu Play jeszcze się pokazują.

A rydzyk-fizyk wziąłem tego DOOGEEa, jakoś przeczekam do czegoś cywilizowanego w nieperwersyjnym rozmiarze. Pancerniak przyda się też na rowerze i w pracy.

@dr_DEATh
Dzieki za info. One oba wyszły z Androidem 9. Czyli dostały tylko jedna dużą aktualizacje systemu w sensie upgrade do Androida 10 a potem już tylko łatki bezpieczeństwa. Przy tym twój tańszy (słabszy) model dostała je dłużej. Ciekawe.

Daj znać jak wrażenia z tego użytkowania tego Doogee. A za jakiś dłuższy czas daj znać czy jak z aktualizacjami.