Od maja (!!!) usiłuję przejść z Netii do TP. Powód to oczywiście lepsza oferta. Umowa z Netią trwała ale i tak przejście było opłacalne.
Najpierw przechodziłem telefonicznie, tzn. "podpisałem" umowę przez telefon, miało nastąpić przejście ale coś tam nie poszło, nie pamiętam już co.
Później spróbowałem w salonie Orange - wszystko ładnie pięknie lecz po kilku dniach okazało się znienacka że oni jednak nie mogą mnie przenieść bo nie mają pełnych uprawnień do czegoś tam i to ja sam muszę o to wystąpić - szkoda że nikt mnie o tym nie poinformował na początku.
Za którymś razem okazało się też że Netia nie poinformowała niby Orange o zmianie formularzy wypowiedzenia umowy i ci łaskawie zapomnieli mnie o tym poinformować i zatrzymali całą procedurę.
W końcu kurier przysłał mi umowę z Orange (w sierpniu?), jakoś we wrześniu miało nastąpić przełączenie (miałem konkretny dzień a jakże), ale jak po tygodniu od tego dnia dostałem telefon od TP z propozycją powrotu do nich (kolejny!), okazało się jednak że jakieś tam ID linii się nie zgadza i dlatego to Netia nie oddała im mojej linii
Obecnie mam zawieszoną usługę z uwagi na brak płatności...tylko ja nie wiem komu i za co mam płacić skoro umowa miała być dawno rozwiązana! Aktualnie umowa z Netią już się skończyła (na czas określony) i straszą mnie że mi ją rozwiążą (a boję się tego przeokrutnie).

Kontaktowałem się teżz rzecznikiem konsumenta co mam w tej sprawie zrobić, to on mi na to że skoro nie mam pisma to nic nie ruszymy...tylko jakie ja mam mieć pismo skoro sprawę powierzyłem nowemu usługodawcy? Po cholerę całe to prawo i ustawy skoro i tak nic to nie znaczy i klient i tak jest w czarnej dupie bo nie ma jakiegoś papierka? Skąd ja jako klient mam wiedzieć co jest potrzebne, jakie wzory wypowiedzeń ma Netia i co to jest ID mojej linii i jakie ono jest i co mam z nim zrobić? Chyba po to powierzam sprawę operatorowi by ten do cholery załatwił to za mnie tak? Jakoś taki Play nie miał nigdy problemów z wyrwaniem numeru od konkurencji i to nie zważając na jakiekolwiek przeciwności losu!

Naprawdę mam zamiar i chcę coś z tym zrobić bo mnie to już wkur...za pieprzone pięć miesięcy na zmianę operatora to chyba trochę za długo tak? A jakby to była TelePolska czy inny shit to zaraz bym nową fakturę dostał od nich i nikt by się nie certolił w żadne ID linii

Co z tym zrobić? Gdzie iść? Kogo skarżyć?

Po pierwsze - stacjonarni dostawcy usług nie mają obowiązku przenoszenia usług. Obowiązek taki mają operatorzy telefonii mobilnej i to regulują ustawy/rozporządzenia, stąd większy porządek.

Co do przenoszenia linii - to ID to zapewne jakiś FQDN (MTA, itp). Zagadnienia czysto techniczne. Netia musi wyportować numer do Orange ze swojej centrali, póki tego nie zrobi - linia nie będzie działać poprawnie.

Istotna kwestia - póki nie przeniesiesz numeru, nie rezygnuj z Netii, bo jeśli rozwiążesz umowę z Netią - stracisz prawa do numeru i nie będzie możliwe jego przeniesienie (bo nie będziesz miał na niego ważnej umowy).

@krymtON
No OK ale jak mam do ciężkiej przenieść numer skoro próbuję to zrobić od prawie pół roku?

@djluke
Pierwsze co, to jak wspomniał kolega wyżej, opłacałbym dalej Netię, by nie stracić numeru. Drugie co, to wysłałbym jakieś oficjalne pismo do centrali Netii, z krótkim opisem zaistniałej sytuacji i jasnym żądaniem "dogadania się" z nowym operatorem w terminie 14 dni - po dwóch tygodniach złożyłbym wniosek do sądu o odszkodowanie z tytułu poniesionych strat niekorzystnego rozporządzania Twoim mieniem z jednoczesnym wydaniem nakazu sądowego o jak najszybsze rozpatrzenie Twojego wniosku o przeniesienie numeru (są jeszcze sądy konsumenckie... podobno prostsza i szybsza metoda, ale w praktyce jeszcze nie sprawdzałem - czekam na lepszą okazję;)

@djluke - odezwij się na GG, myślę, że będę w stanie nieco wyjaśnić kwestie formalne :)

@Yesusik
Dzwoniłem do Netii, na początku nie omieszkałem opieprzyć na czym świat stoi, a po chwili dowiedziałem się że TP złożyła jedynie wypowiedzenie pisemne klienta, zaś nie złożyła, a do czego była zobowiązana, dokumentu elektronicznego (SOR), w związku z czym Netia nawet nie weryfikowała zgodności ID linii!
Dowiedziałem się też, że będę mógł złożyć reklamację do nowego operatora (TP) w poczet pokrycia mi szkód, bowiem to oni nie dopełnili należycie obowiązku przeniesienia mojego numeru.

I kto tu ma rację a kto pier...wszy chce mnie naciągnąć?

@krymtON
Nie omieszkam, ale to za chwilę (dłuższą).