czy macie jakieś doświadczenia z płytami indukcyjnymi? jaką byście polecali (chce takową kupić zamiast gazowej) w planie podpięcie pod 3 fazówkę - niestety na tym moja wiedza się końszy

- dodatkowo jakie garnki byście polecali - ogólnie widzę sporo garnków tefala - czytałem jednak że dno powinno być płaskie a tam niestety takowe nie jest

w sumie każda płyta jest dobra, ja np mam SMEG, miałem Whirpoola 6 zmysł padła po 3 miesiącach jedna połowa, więc tej firmę nie koniecznie polecam
garnki ja kupuje nawet takie z biedronki na wagę byle by były info że na indukcje i działają nie ma znaczenia czy płaskie dno czy inne

ja przeszedłem zawartość szafki z garnkami z magnesem - zakładam że jak magnes przyciąga to będzie OK na indukcję... tak z 80% garnków zostanie.... 

W moim progu cenowym - powiedzmy do 1700pln widzę
- boscha,
- electrolux,
- whirlpool,
(trochę ponad progiem cenowym siemens)
ogólnie whirlpool jest dla mnie najsłabszy mam od nich pralkę i lodówkę (pralka po 5 latach skorodowana a lodówka chodzi jak młockarnia + głos @alii'ego - tak więc prawdopodobnie będzie do skreślenia...
 

@Nosweratu Marką się nie sugeruj, mi działa 3 i pół roku Mastercook z niższej półki i to bez zarzutu. Wybierz taką z dobrym TurboBoostem i wygodnym dla Ciebie sterowaniem. Ja żałuję tylko braku łączonych dwóch pól, więc się nad tym zastanów Ty od razu, do większych brytfanek itp. jak znalazł.

Napiszę to co wyżej. Popatrz na sterowanie. Troszkę irytujące jest klikanie na '-', żeby z 9 przejść na 5 (przeskok co pół w moim wypadku).

czyli rozumiem patrzyć na:
- funkcja boost
- możliwość łączenia co najmniej 2ch pól
- sterowanie (unikać sterowania na dodawanie poziomu plusem) - tu weryfikacja tego co jest na rynku...

coś jeszcze warto dodać do listy życzeń? jakieś potencjalne rozwiązania na które warto zwrócić uwagę?

Ma moja siostra bardzo ale to bardzo zadowolona 5 lat gwarancji  w IKEA czyli bez najmniejszych problemów ewentualna wymiana.
[LINK]

@Sturmovik wygląda OK ale brak zasilania 400V dyskwalifikuje... na jednej fazie to ja tego nie pociągnę...
obecnie myślę o tym electoroluxie
spełnia wszystkie cechy + myślę że wezmę do niego gwarancję rozszerzoną (nie koniecznie skorzystam ze sklepu z linku bo znalazłem opcję z gwarą o 150PLN taniej...)

@Nosweratu Zanim bym się za rozszerzenie gwarancji wziął to zorientowałbym się czy ubezpieczenie mieszkania/domu (o ile takie posiadasz) nie oferuje Ci korzystnej opcji naprawy sprzętu. Ostatnio miałem okazję korzystać z takiego czegoś w przypadku piekarnika i nie żałuję, że nie dopłaciłem 25% do ceny by rozszerzyć gwarancję.

z doświadczenia polecam funkcje turbo boost, szerokie pola grzewcze i firmę AEG :)

odświeżam temat - powiedzcie mi proszę czy jest różnica w braniu płyty na 230-240V a płyty na 400V -wiem że tu są 1-2 fazy - tam 3 - pytanie jak to się przekłada na codzienne rachunki - miałem brac tego electroluxa - ale okazało się że niestety ma on jedynie 2 fazy na zasilaniu...

400V szybciej Ci podgrzeje (szczególnie gdy używasz boosta)
Dobra rzecz to sterowanie sliderem, a nie '-' / '+'   oraz metalowy rant wokół płyty.
A na koniec polecam dokupienie klauzuli oszklenia w domu lub mieszkaniu; dopłacasz 50-100zł (suma ubezpieczeniowa 2 tys zł) do polisy i masz z głowy stłuczone szyby, lustra, witryny i... płyty indukcyjne.

@ nosweratu
A czemu chce stryje zamieniać siekierkę na kijek?
Za prąd zapłacisz kartą a pokręcenie gałką i widzisz czy masz mały ogień czy duży bezcenne a nie jakieś (5 czy 6 na wyświetlaczu).

Nadają się stalowe, ze stalowymi wkładkami oraz żeliwne. Z tym, że wiele z odmian stali nierdzewnej słabo działa i dlatego wewnątrz dna montuje się wkładki z innego gatunku stali. Dobre są np. garnki z IKEA. Droższe modele są nieźle wykonane i posiadają uczciwe ceny. Po zastosowaniu podstawek ze stali, można korzystać z dowolnego materiału, np. ceramiki. 


Teraz uwaga, indukcja żeliwo rozgrzewa w kilkanaście sekund. Tak samo inne naczynia. Więc trzeba bardzo ostrożnie obchodzić się z mocą kuchenki. Smażenie np. mięsa wymaga ciągłej uwagi, bo na indukcji bardzo łatwo je spalić, przegrzać itp. W żadnym wypadku nie przyspiesza indukcja gotowania, bo potrawy wymagają pewnego czasu aby osiągnąć smak, i zwiększenie temperatury nie sprawi, że woda szybciej ugotuje ziemniaki, tylko szybciej wyparuje. 
Postawienie patelni na indukcji, danie pełnej mocy  i udanie się do lodówki może skutkować tym, że po powrocie będziemy mieli z patelni złom z uszkodzoną powłoką. 

No i mamy jeszcze pole elektromagnetyczne oddziałujące na jedzenie. 

Ja wolę gazową bo osiągam na niej o wiele lepsze efekty, a najbardziej lubię gotować na opałowej, i możecie mi wierzyć, lub nie ale jak gotuje coś na drewnie to niema h......... , powaga.  

@ beton Panie kolego - stryjek zamienia z następujących powodów:
- zmiany wentylacji z grawitacyjnej na mechaniczną z rekuperacją ciepła (w pomieszczeniach gdzie masz gaz masz wymóg wentylacji grawitacyjnej).
- małe dziecko w domu a wszyscy wiedzą że dziecko= pożar- zapałki (czy jakoś tak) - mniejsza możliwość sparzenia się....
- indukcja co by powiedział to jest szybsze gotowanie...
- pozbywam się jedynego w domu giętkiego połączenia gazowego ( czyli czegoś co należało by raz do roku przeglądać pod względem szczelności - ale czy ktoś to robi? - nie wiem)
- zwiększam łatwość czyszczenia (samej płyty i okolicznych szafek)
- daje sobie pretekst do pozbycia się części badziewnych garnków
- pozbywam się ubocznych produktów spalania gazu (to częściowo czyszczenie - częściowo lepsze powietrze)

@Jazz za 200PLN mam przedłużenie gwary na 5lat i ubezpieczenie od uszkodzeń mechanicznych

@1084  do Ikeii mam niestety parę set km więc pewnie kupie coś na allegro - myślałem o tefalu
dzięki za cenną uwagę o sposobie użytkowania - wezmę pod uwagę - jednak co do czasu gotowania wody się nie zgodzę  - zagotowanie wody w 3 a 10minut jest różnica
co to jakości potraw u mnie to żona jest tą od gotowania - to raczej nie moja bajka - niemniej gotowała u mojej teściowej właśnie na indukcji i jej się podobało - wiec tu się nie wypowiem.


Otwarte mam pytanie jaka płyta - chciałbym 3 fazówkę - i patrząc po tym co znalazłem pozostają mi firmy:
Amica - jakoś z automatu odrzucam
Whirpool - nie mam specjalnie dobrych doświadczeń ale nie jest też makabryczny...
TEKA - nie ma modelu który by mi podszedł
BEKO - znalazłem jeden model
ARISTON/ CANDY  - jakiś wewnętrzny opór - a wyroby nie zachwycają
SMEG - najtańsza 2600 - tak wiec za to mogę mieć ponad 2 płyty konkurencji

Na chwilę obecną mój typ to WHIRLPOOL ACM 816 BA
Podobno nie zachwyca czasem reakcji - ale jakoś nie widzę specjalnie alternatyw....

@nosweratu

"Amica - jakoś z automatu odrzucam" Z powodu nazwy? Bez sensu. Mam już ponad 6 lat Amikę, zero problemów, za to znajomi naprawiali już swoje płyty bardziej "uznanych" marek. Szkło Schott Ceran, podłączana pod siłę, czas reakcji rewelacyjny. Teraz mają przykładowo w ofercie modele z białym szkłem lub z 5 polami grzewczymi.

Co do garnków, to mogę polecić Korkmaz, produkowane w Turcji z wysokiej jakości stali.

@Jazz
Dobra rzecz to sterowanie sliderem, a nie '-' / '+'  oraz metalowy rant wokół płyty.
Polemizowałbym.

@spider_co dzięki za uwagę z płyt amica ma 2 modele które mnie interesują
(jako wymagania przyjąłem zasilanie 3 fazowe, slider, przynajmniej jedno pole łączone)
AMICA PI 6543 STK 
AMICA IN 6544 ISTB

niestety cenowo wychodzi sporo drożej od WHIRLPOOL ACM 816 BA ( choć przyznaje że wyglądają ciekawie) - z opisu nie widzę usprawiedliwienia wyższej ceny

Miałem szybkowar tefal, straszna nędza. Plastikowe zamknięcia, niewygodne w myciu i jak raz spadło to popękało (zresztą Ikea nie lepsze robi). 
Pokrywki w garnku szklane, garnki nitowane. Miałem kilka po siostrze. Ot, taki chińczyk tym z Ikea do pięt nie dorastają ani jakością ani funkcjonalnością. A patelni tefal rozsądnych niema w ogóle. 

Co do Ikea link polecam Sensuell. Jak widać nie trzeba nigdzie jeździć. 

Zagotowanie wody natomiast do ziemniaków trwa kilka minut, ale samo gotowanie tyle samo. No i to wyliczenie jest fałszywe. Ja naprawdę lubię gotować i miałem i indukcję i ceramiczną płytę i owszem indukcja jest oszczędniejsza ale rachunki płaciłem za prąd o wiele wyższe niż za gaz, dlatego w domu zdecydowałem się na gazową. Teraz jak podczas burzy wyłączali prąd, to się cieszyłem, że głodny nie siedzę. Ale to oczywiście kwestia gustu. 


Kupując kuchenkę, patrz aby części były dostępne.