Przymierzam się do wprowadzenia takiego "zwierzątka" do domu, z racji tego, że zarówno ja jak i syn jesteśmy uczuleni na kurz i wcale nie łatwo się go pozbyć. Nie mam żadnych doświadczeń z tym związanych stąd pytanie do osób, które użytkują taki sprzęt, co polecanie, na co zwracać uwagę przy zakupie, czy cena faktycznie ma znaczenie, czy może tanie urządzenia wystarczą.
Do odkurzenia jest około 80m2 W mieszkaniu nie mam żadnych dywanów, wykładzin itp. na podłodze panele. Przeszkody terenowe w postaci stołu, biurka, łóżka itp. Zależy mi przede wszystkim na codziennym zbieraniu kurzu, którego często nie widać.
Forum > Tematy dowolne > Roboty odkurzające
Wysłane 2017-01-05 12:14
Wysłane 2017-01-05 14:25
Z podobnego powodu kupiłem Roombe - model musiałbym sprawdzić w domu.
Dlaczego roombe? Wziąłem w ręce, pooglądałem, zobaczyłem jak może sama zbierać okruszki ze stołu, pooglądałem filmiki w necie .... i po prostu kupiłem.
Wcześniej sprzątałem dosyć regularnie mieszkanie odkurzaczem MPM HydraRain - mega powietrze po nim było i super odkurzone np łóżko. Przy umyciu podłogi w mieszkaniu, dwa tygodnie spokoju ze sprzątaniem.
Przy rombie nie lata tyle syfu po mieszkaniu, tak jakby cały czas lata tyle samo (bardzo mało), gdzie MPM czyścił do zera.
Roomba jeździ codziennie jak wychodzimy do pracy. Raz na jakiś czas odkurzam Electroluxem UltraSilencerem całe mieszkanie -nie tylko podłogę - i myję podłogę. Jest dobrze. Roomba zbiera wszystko z podłogi. Na początku zdarzały się fakapy, ale tak jakby po czasie, nauczyłą się jak wszystko objechać.
Czego mi brakuje w porównaniu do MPMa to odczuwalnej czystości powietrza.
Wysłane 2017-01-08 18:40
Możesz zastanowić się nad Ilife V7S, ludzie mają bumm na ten odkurzacz
Wysłane 2017-01-20 12:18
@Netcop
Udało Ci się cos wybrać? Sam stoję przed podobnym dylematem i zastanawiam się, czy zainwestować w najbardziej rozpoznawalnego irobota czy tez zaryzykowac w renomowaną, a tańszą konkurencją typu Philips czy też może zaszaleć i ulokować swoje pieniądze w produkcie iLife lub innego chińskiego producenta.
Wysłane 2017-01-20 12:25 , Edytowane 2017-01-30 20:56
W Lidlu będzie teraz robot Viledy... To pewnie brand jakiegoś innego sprzętu. Zna ktoś może więcej szczegółów, bo cena dość ciekawa - 444 PLN - Gazetka Lidla
EDIT - Niestety poczytałem opinie... Brak "inteligencji", czyli harmonogramów i powrotu do stacji dokującej. Po prostu jeździ od włączenia, do padnięcia baterii jak samochodzik na baterie... Niewarty zatem zainteresowania. Próbka opinii: https://www.pepper.pl/promocje/robot-sprzatajacy-vileda-za-444z-lidl-3...
Wysłane 2017-01-20 13:11 , Edytowane 2017-01-20 13:12
Ja kupiłem http://www.robojet.pl/sklep/robot-odkurzacz.html . Świeży zakup, więc czasu na testy nie było. Testowałem 2 razy w mieszkaniu służbowym i lekko ten sprzęt nie miał Jak do tej pory jestem zadowolony. Na 2 testy była 1 wtopa, bo odkurzacz zaplątał się w kable od telewizora.
Robot chwali się za niską głośność ale mnie mimo to wkurzało. Nie ma co się dziwić, bo odkurzacz sprząta dużo dłużej niż standardowy. Menu jest proste, komunikaty po polsku. Jakość sprzątania bardzo na plus. Tak na szybko, to tyle.
Wysłane 2017-01-20 19:15
@ ELLIOTT
Masz jakieś doświadczenie z przytoczonym modelem? Jak wypada w stosunku do renomowanej konkurencji?
Może ktoś inny z forumowiczów posiada produkty iLife i chciałby się podzielić opinią?
Wysłane 2017-01-21 11:13
Przejrzałem różne testy i porównania, pooglądałem na YT jak to się zachowuje i dałem szansę chińczykowi, zamówiłem tego ILIFE V7 z magazynu w EU więc już bez ekstra VATu. Wczoraj wysłali także jeszcze nic nie wiem. Zapłaciłem po zniżce punktami 135$ czyli ~560 zł. Dam znać jak go odpalę w domu.
Wysłane 2017-01-22 11:10 , Edytowane 2017-01-22 11:13
Zobacz sobie to http://www.gearbest.com/cleaning-appliances/pp_349223.html?wid=3?cdish... wysyłka z EU więcej tu https://www.youtube.com/watch?v=txY0tVl29no
edyta/// widzę ze już zamówiłeś tak to jest jak pierw się odpisuje a potem czyta posty
Wysłane 2017-01-30 20:54
Robocik dotarł w piątek więc dzielę się wrażeniami.
Pierwsze odkurzanie zaplanowałem mu na sobotę na 12:00, miał sprzątać dzień po tym jak pozmywałem wszystkie podłogi. Obserwowałem go około pół godziny, jeździł sobie jakoś po swojemu ale całkiem sprytnie, wymiatał przy krawędziach. Później musiałem wyjść więc nie widziałem jego pracy. Po 3h jak wróciłem do domu jeszcze jeździł! W sumie pracował blisko 4h zanim wrócił do ładowarki. Sprzątał 2 małe i 1 duży pokój, łącznie ~80m2
W pojemniku był w około połowie pełny kłębów kurzu. Nawet się nie spodziewałem, że aż tyle tego nazbiera. Dziś odpalony z rana manualnie bez nadzoru też zebrał podobne ilości kurzu co w sobotę. Jutro będę miał okazję poobserwować go dłużej jak jeździ ale pierwsze wrażenie zrobił na mnie bardzo pozytywne.
Wysłane 2017-02-02 22:51 , Edytowane 2017-02-02 23:09
Może ktoś mnie wyprowadzi z błędu, ale jak dla mnie to przerost formy nad treścią:
1. To nie są odkurzacze, a jeżdżące kręcące się szczotki.
2. Trzeba dla nich specjalnie zaprojektować mieszkanie (stojące krzesła, stół dywan z wysokim włosiem, wąskie wnęki będą nie lada przeszkodami).
3. Niby oszczędność czasu w stosunku do odkurzacza, ale za to i tak trzeba czyścić szczotki z włosów, no i opróżniać malutkie pojemniczki.
4. Akumulator do wymiany co 1-3 lata (z doświadczenia w Roombie). Do tego padają czujniki no i inne elementy z perspektywy prawie 10 lat.
5. Nie wyczyści podłogi tak jak odkurzacz o zmywaniu nie wspomnę.
Podsumowując warto kupić dla bajeru albo na prezent. Jeśli idzie o utrzymanie czystości to całe mieszkanie odkurzę i zmyję w czasie gdy Roomba zrobi 1 pokój. Jeśli ktoś ma bardzo niskie standardy czystości to takie coś może być pomocnym rozwiązaniem. Ewentualnie traktować go jako dodatkowe rozwiązanie. Czyli 2 razy w tygodniu gruntowne sprzątanie a codziennie pod nieobecność robotem.
Odnośnie samej Roomby jestem mile zaskoczony, że są serwisy gdzie idzie ją naprawiać. No ale to było istotne kiedyś jak kosztowała 3k. Teraz przy klonach za kilkaset PLN może to mieć mniejsze znaczenie.
Wysłane 2017-02-03 08:35
@slawko
Nie wiem jaką roombe miałeś/masz, ale...
1. Tak.
2. Nie. Wjeżdża wszędzie, od stołu wystarczy odstawić jedno krzesło i sobie poradzi. Radzi sobie z progami, dywanami, wykładzinami itp. Nie wjedzie tylko tam, gdzie nie zmieści się na wysokość.
3. Czyszczę pojemnik raz na może pół roku. Zajmuje to z pięć minut - trzeba włosy powyciągać ze szczotek.
4. Mój robot ma chyba z cztery czy pięć lat... nie ma problemu z akumulatorem. Tylko wymiana tych szczotek, które wystają na zewnątrz odkurzacza zagarniając do niego.
5. Tak, nie wyczyści aż tak dokładnie. Ale zrobi to z 99% skutecznością. Dużo daje podzielenie mieszkania wirtualnymi ścianami.
Plus jest taki, że wychodzisz z domu i zapominasz o nim a nie poświęcasz czas na odkurzanie.
I tak, zgadzam się, to dodatkowe rozwiązanie, ale nie trzeba 2 razy w tygodniu gruntownie sprzątać. U mnie robot jeździ raz na pare (2/3?) dni, a dodatkowe sprzątanie raz na jakiś czas - niestety tak rzadko, że nawet nie wiem jak często ale oceniam na raz na dwa tygodnie.
Wysłane 2017-02-05 09:33 , Edytowane 2017-02-05 09:33
@Netcop zainspirowałeś mnie swoim zakupem, od paru dni jestem szczęśliwym posiadaczem iLife V7. Ba, nie szczęśliwym, zachwyconym! Problem ze zbieraniem rozrzuconego po domu żwirku z kuwety oraz sierści z wiecznie leniącego się kota wydaje się teraz prawie nie istnieć masakra, najlepszy zakup w przeciągu ostatniego roku. A to wszystko dzieje się pod moją nieobecność, jakby przychodziła mi jakaś Pani na mieszkanie posprzątać. Bajka.