Moja rodzina oraz znajomi(jak cała Polska) pomagaliśmy różnie ale staraliśmy się dać ile to możliwe. Od jakiegoś czasu gdy dowiedzieliśmy się z różnych źródeł  ile KASY maja na Ukrainie BOGACZE  i nie pomagają swojemu krajowi przestaliśmy. 
Czary goryczy dopełniło to że służby ukraińskie bezczelnie wołają haracz na granicy nawet od darów.  Trzysta ton spłonęło darów w Lwowie. Pytanie co to robiło w Lwowie a nie na froncie? Młodzi i zdrowi zamiast walczyć rozrabiają  w UE co sądzicie  o tym wszystkim ? Jak się zachować? Prawda to czy tylko propaganda o tym co pisałem wyżej?

My po 1989 powoli zmienialiśmy sposób funkcjonowania państwa z ukierunkowaniem się na UE, a u nich to stanęło gdzieś na poziomie wczesnych lat 90-tych w PL. Więc ich największy problem, o czym sami mówią - korupcja - nieźle się tam rozgościł. Nie tylko ty to zauważasz, przedstawiciele państw pomagających Ukrainie militarnie i gospodarczo również naciskają na Kijów aby się za to zabrał. Sytuacja jest złożona. Nie pomagając Ukrainie skazujemy ją i wiele mniejszych państw (np. Mołdawia) na połknięcie/wasalizację. Oprócz rządu ukraińskiego wiele do powiedzenia mają tam oligarchowie, a oni oprócz państwa kochają mocno kasę i ich poparcie/postawa też coś znaczy, a może być zmienne.
Co do młodych rozbijających się, to co prawda margines, niestety bardzo widoczny. Wielu myśli, że zwyczaje z Ukrainy tu się spodobają, a tak nie jest. Podobnie zachowywali się nasi rodacy w DE 20 lat temu

@kruser
Dokładnie tak samo to oceniam. W dodatku Ukraińcy mieli cięższą drogę od nas. Podczas gdy my mieliśmy po 1920 roku kilkanaście lat na: ogromne sukcesy w wychowaniu w trzeźwości. Tak. Pod zaborami byliśmy rozpijani. Mieliśmy odrodzenie nauki. Lwowska szkoła matematyki dała teoretyczne podstawy rozwiązania szyfrowania Enigmy. Potem Anglicy na tym zbudowali język komputerów. Wzrósł etos pracy, patriotyzm, poszanowanie prawa. W niedoskonały sposób? To porównajcie Ukrainę. Ich upodlili, zniszczyli elity narodu - wcześniej. Nam elity intelektualne narodu wybito i to mniej dokładnie, dopiero podczas wojny, im w 1932 i to bardziej gruntownie. Nawet bogatszych chłopów. Złamał ich Wielki Głód. Dłużej i intensywniej nad ich mózgami i sumieniami pracował komunizm. Nie wiem kto to powiedział, ale jest takie twierdzenie, że moralność nie zawsze opłaca się jednostce, ale społeczeństwu zawsze. Ukraińcy muszą moralność dopiero odbudować. 

Ukrainę popieram jednak nie z sympatii. My z samą Rosją będziemy mieć ciężko. Ameryka ma swoje wojny na świecie. Zapomni o nas. Niemcy już zapomnieli, (a kiedyś dawali nam czołgi, po jednej marce sztuka). Sojusz Danii, Szwecji, Finlandii, krajów bałtyckich, Polski, Rumunii i Ukrainy to nasza jedyna obrona. Po prostu musimy im pomagać

Faktycznie to trochę dziki kraj i dzicy ludzie, przez lata byli bliżej ZSRR niż my i przez to nie mieli takiego ducha w narodzie, ale albo chcą to zmienić albo nie chcą - proste. U nas w 68, 70 czy 80 roku to nie władza i nie służby wyszły na ulice tylko ludzie. Więc albo chcą coś zmienić w swoim kraju albo nie chcą; albo nadal chcą tkwić w oligarchii, korupcji i mentalnie w ZSRR albo chcą do Europy. I ja wiem że tam teraz inna sytuacja, że wojna i ludzie giną na ulicach, ale albo sami zaczną robić u siebie porządek albo nie. Jeśli ludzie sami się nie wezmą za swoich i osądzą ich jak zdrajców (co akurat w czasie wojny jest bardzo proste i szybkie) to nikt za nich tego nie zrobi.
Może władzę powinno przejąć wojsko - nie wiem. Może powinni przejąć majątki oligarchów i przeznaczyć na walkę i odbudowę kraju - w końcu raczej na zbożu i ziemniakach się nie dorobili, a ich prywatne armie pewnie nie walczą za kraj - tego też nie wiem. To powinni wiedzieć Ukraińcy. Pewne jest jedno - Europa (a reszta świata w szczególności) po niemal 2 latach wojny się już znudziła/znużyła tą wojną. Jeszcze trochę i się okaże, że Putin naprawdę nie żyje, że w Rosji powstaje inny rząd i oczekuje pomocy świata w odbudowie kraju i to im świat pomoże - bo Rosja ciągle coś znaczy i ma broń jądrową, a Ukraina nie.

Znajdźcie sobie inną przestrzeń do dywagacji na te tematy. Zamykam.