Potrzebny prezent dla osoby mającej ciągłe problemy z ramionami i szyją, która śpi na boku.
Jakie są wasze doświadczenia?
Ktoś z Was jest w stanie polecić jakiś sprawdzony model, który jest naprawdę twardy i naprawdę gruby?

W takim przypadku tylko i wyłącznie poduszka ortopedyczna ze sklepu medycznego.

Hmm, kiedyś gadałem z gościem w sklepie z materacami. Stwierdził że te całe 'ortopedyczne' materace to polegają tylko na tym że producent wnosi jakąś opłatę żeby mieć na produkt niższy vat i nic więcej.
No ale ludzie różne bzdury mówią, nie koniecznie musi tak być w istocie.

Dzięki wątkowi przypomniało mi się że planowałem kupić lepszą poduszkę dla siebie, dosyć wysoką, włoskiego producenta, koszt ~400pln. Nawet miałem ją zaznaczoną gdzieś w katalogu, ale niestety przepadł. Bebechy chyba miała pomarańczowe. W każdym razie wydawała się bardzo ok (śpię na boku lub brzuchu).

Ale jak jednak chcesz ortopedyczną, może tutaj coś znajdziesz  https://www.sklepmedicus.pl/pl/c/Poduszki-ortopedyczne-do-spania/134

Ja śpię na brzuchu, i dlatego też nie lubię twardej poduszki, raczej miękką w dość płaską. Jeżeli ma być z pierza i twarda to pewnie trzeba szukać mocno nabitej. Polecił bym sprawdzić AMW, aczkolwiek nie widzę wersji zróżnicowanych pod względem ilości wypełnienia jak jakiś tańszych produktów na allegro. Ale samego producenta mogę polecić, szarpnąłem się na kołdrę z wypełnieniem z dzikiego jedwabiu, poduszka z pierza/puchu też super. Ładnie uszyte, super się śpi.
A jeżeli ma być rzeczywiście kamień, to może jakieś wypełnienie typu łuski z gryki. Nie miałem, nie spałem ale może podpasuje.

Czy 'kamień' to jednak najlepsza opcja?
Gdzieś czytałem że właśnie zbyt twarda poduszka poprzez ucisk może powodować bóle w okolicy szyi.

Teraz myślę czy nie zamówić sobie  https://www.janpol.pl/produkty/poduszka-lateksowa/ mam od nich materac i jest bardzo dobry.
Ale może jednak profilowana? Ciężki temat ;p

No może nie kamień, ale twarda.
Większość poduszek ma grubość do 11cm, jak wyżej wymienione i to jest trochę mało.
Mieliśmy idealną poduszkę, ale została w Nowej Zelandii i nie pamiętam, jakiej była marki.
Była z jakimś sztucznym wypełnieniem, gruba na jakieś 15cm, kształtu bardziej zaokrąglonego, niż te niby anatomiczne - taka, że nie uciskała na szyję, ale głowa opierała się na niej bardzo sztywno.
No i na razie przejrzałem, co jest w Jysk i tam każda poduszka jest dużo bardziej miękka od tej, która nam pasowała.

Wydaje mi się że właśnie lateks byłby tu optymalny, a na jysk takich nie widzę.
Sprawdź sklepy z materacami w swojej okolicy, ewentualnie wysyłka +14dni na zwrot.

Od jakiegos czasu śpimy na poduchcach z Jyska. Mają tam całkiem sporo róznych modeli ale skoro sprawdzałes i Ci nie pasują to może taka lateksowa z Janoopl jaką linkował Cursed.
Jeśli chodzi o poduszki to ja wole raczej płaskie niskie i miękkie w odwrotności do materaca gdzie zwykle wolałem twardsze a teraz spimy na srednio twardym i jest bardzo OK. W każdym razie wydaje mi sie że istotną jest też wysokość. Nie wiem jak Ty ale ja zawsze mam problem z zasnieciem gdzies w hotelu czy pensjonacie bo tam dają zwykle takie wielkie grubaśne poduchy. 

Co do medycznych poduszek/materacy to też słyszałem takie zdanie tyle ze może w ciut innym kontekscie. Tzn na zasadzie ten materac jest identyczny jak jakis tam model x opisany jako medyczny tylko dużo tanszy bo producent nie wniósł jakiejś tam mega wysokiej opłaty za znaczek/certyfikat która teraz musi amortyzować podnosząc cene materaca prawie 2x. Ile w tym prawdy też nie wiem. 

@Cursed
Ile masz ten materac? Ja będę własnie zmianiac młodemu i sie zastanawiam czy lateksowy z Janpola czy Havea.

Wydaje mi się że z 5 lat, i powinno być jeszcze 5 gwarancji.
Ale mój ma tylko warstwę lateksową z jednej strony, w środku sprężynki.

Zrobiłem wycieczkę po różnych salonach i padło na Tempur Long Hug.
Chciałem razem z poduchą pod głowę kupić drugą między kolana i okazało się, że jest jedna, która pełni dwie funkcje na raz i na moje ma odpowiednią twardość.

Okaże się w praniu, czy to dobry wybór. Budżet naciągnąłem tak, że teraz lodówka trzeszczy z biedy.