2015-10-18 21:50
Autor: Sławomir Kwasowski (SlawoyAMD)
0

SteelSeries RIVAL Fnatic Optical i podkładka DEX

Strona 1 - Wygląd

Dziś chciałbym przedstawić Wam kolejny po klawiaturach APEX [RAW], APEX M800 i słuchawkach serii Siberia produkt firmy SteelSeries. Tym razem będzie to gamingowy gryzoń o zaczepnej nazwie RIVAL w wersji FNATIC, wyposażony w sensor optyczny. Ta mysz o klasycznym wyglądzie jest już doskonale znana na rynku, bo w różnych wersjach kolorystycznych można ją nabyć pod nazwą RIVAL 300. Jednak prezentowany produkt jest dedykowany team'owi z rozgrywek e-sportowych.



Wspomnianą drużynę zobaczymy po podniesieniu wieka eleganckiego opakowania. Jeśli wierzyć marketingowym zabiegom, to właśnie ta legendarna drużyna miała przyłożyć swoją rękę w projektowaniu tego gryzonia i używała go na zawodach.


W środku prócz samej myszki znajdziemy tylko naklejki z logo SteelSeries i skrócona instrukcję obsługi. W zasadzie więcej nie potrzeba, bo oprogramowanie SteelSeries Engine3 pobierzemy przez Internet ze strony producenta.



Rival swoim kształtem przypomina nieco myszy z dawnych czasów, a więc zaliczyć ją można do klasyki designu dla tego typu urządzeń. To nie świadczy o tym produkcie źle, a wręcz przeciwnie. Na chwycie tego gryzonia męska dłoń może swobodnie oprzeć się, a boczne palce nie muszą jej ściskać, by stabilnie utrzymać ją podczas ruchów. Całość górnego chwytu od tyłu z jasnym logo teamu Fnatic po końce głównych przycisków, pokryto solidną warstwą gumowanej powłoki. Boczne chwyty utrzymane w kontrastowej, jaskrawo pomarańczowej kolorystyce, wykonano z gumy o wyraźnie wyodrębnionych wypustkach "wbijających" się w skórę palców. Ogólnie całość konstrukcji wygląda dość topornie, bez jakiś fajerwerków, ozdobników i innych dupereli. I to chyba właśnie tworzy klimat tego gryzonia. To po prostu narzędzie do "pracy", które ma być solidne, ergonomiczne i niemęczące "operatora".








Rolka scrolla nie jest może zbyt cicha, ale znam głośniejsze konstrukcje. Za nią umieszczono minimalistyczny przycisk do zmiany DPI, co ciekawe w dwóch wcześniej zaprogramowanych wartościach. W końcu wytrawny gracz nie będzie tracił czasu na przejścia z powiedzmy 1200 DPI do 3200 DPI przez pośrednie, fabryczne ustawienia. Wie przecież co mu w danym momencie jest potrzebne i z góry ustala to przed rozgrywką.

Strona 1 z 4 1234>>>