Czesc sprzedałem swojego quada.NIe mam opakowania i zastanawiam sie jak wysłać aby nic sie nei stało.Ludzie na innych forach pisali żeby zapakować w papier (w gezete niby nie można ;D)Mam folie bombelkowa jak coś.Najlepiej miec takie plastikowe pudełeczko chyba.

nóżki trzeba wbić chyba w taką gąbeczkę :]

Swego czasu wysłałem kilka procków (same AXP) zapakowane w styropian. Z procesora robisz "kanapeczkę" ze styropianu i delikatnie obklejasz boki przy pomocy taśmy klejącej (zwykłej). Taką "kanapkę" wkładasz do małego pudełeczka i zabezpieczasz przy pomocy folii "bumbelkuwej", lub jeżeli jej nie masz to zwykłymi gazetami. I tyle. Nigdy nic mi się nie uszkodziło w czasie transportu.

@Ignacek 9: nóżki w Core2 ?

@@MAKAR@: ja procki zazwyczaj wkładam w wyciętą ze styropianu lub twardej gąbki formę. Kilka minut zabawy nożykiem do tapet i masz idealne zabezpieczenie.

@@MAKAR@ musisz zrobić takie pudełeczko jak np na biżuterię, czyli gąbka na nóżki a resztę czymś przykryć (np plastikowym wieczkiem).

Ale generalnie to masz go unieruchomić przy okazji go nie niszcząc. Czyli forma ze styropianu też się nada (ale trzeba uważać żeby się ładunki nie zebrały etc) potem to obwiązać folią bąbelkową i gotowe.

Możesz nawet z paska grubszej tekturki zrobić "pudełeczko" czyli zagiąć w formę powiedzmy 5*1cm by procesor w środku nie latał, a całośc obkleić taśmą by nie wypadł. Nóg nie ma więc sprawa znacznie się upraszcza.

świetnie się sprawdza robienie "koperty" z różnego rodzaju gąbek. ogólna zasada: trochę przestrzeni dookoła (strefa zgniotu) i sztywne usytuowanie w kopercie/pudełku. i będzie ok.

Dzieki za odpowiedz

@koradon

Też widzisz nóżki w Core 2 Quad?

Najpierw wymontuj procesor, a wtedy się przekonasz, że w c2q nie ma nóżek, więc nic się nie wygnie...

usunieto na prosbe autora

Czy ja gdzieś napisałem o nózkach? Wiem że nie ma.. chodzi mi o normalne spakowanie bo słyszałem kiedyś o tych ładunkach elektrycznych itd

@NuCore nóżki kuleczki jeden typ, nie wolno ich uszkodzić, co to za różnica co jest

Koperta z bąbelkami styknie. Tam nie ma się co skopać. Podejrzewam, że i po przejechaniu autem tez nic mu nie będzie. No chyba, że pani Zocha mu przywali stemplem na poczcie ;)

Wyciąłem kawałek gąbki z płyty i zrobiłem kanapke:D Pózniej owinąłem w bąble + karton i do koperty ;D Ram owine w bąble i chyba bedzie dobrze

@@MAKAR@ A nie masz jakiegoś znajomego sklepu w okolicy, w serwisie mają takiego czegoś na pęczki, jakbyś dobrze zagadał to może by dali, brat też sprzedaje proca pod LGA775, w serwisie bez niczego dali mu pasujące pudełeczko z przezroczystego tworzywa.

@koradon

Kuleczek tam też nie ma

Tak co by nie przeciągać:

Jeśli folia bąbelkowa jest bliżej niezidentyfikowana, wcześniej owiń folią aluminiową. To zabezpieczy procesor przed wyładowaniami elektrostatycznymi.