Mamy z Żona dwa samochody, póki co potrzebujemy jednego, więc do sprzedania ten, którego da się sprzedać rozsądniej.

Fiat Stilo 3D 1.4 16v 95KM  LPG 2004r. szary
Auto z polskiego salonu, właściciel conajmniej 4, może 5ty. Jeździmy nim od 4 lat (kupiony od kolegi), teraz ma 230tys nalotu, z czego jakieś 80 tys. nasze. Około 2 miesiące temu wymieniony rozrząd (w tym modelu zaleca się co 60-70tys km.).
Skrzynia 6-biegowa, mechanicznie auto bez zarzutu. Wnętrze nie jest zużyte, nie ma przetarć. Są oznaki starości takie same, jak w każdym Stilo - schodzący klar z maski (na razie w niewielkich ilościach), z przycisków w kabinie, rdzewiejące progi, co jest widoczne od zewnątrz - podłoga na razie jest OK. Nie działa gniazdko zapalniczki - nigdy nie znalazłem w sobie tyle zapału, żeby się tym zająć, nie jest to kwestia bezpiecznika. Ostatnio przestało działać podgrzewanie prawego lusterka (albo dopiero ostatnio to zauważyłem). Mam wrażenie, że wydech burczy bardziej niż powinien ale byłem u dwóch mechaników i nie znaleźli nieszczelności - może jestem przeczulony a może ktoś inny to znajdzie.
Przednie amortyzatory Bilstein B4 maja może 3 lata, tak samo sprzęgło, tylne klocki i zaciski są z tego roku.
Instalacja LPG Stag Eco ze zbiornikiem troidalnym, spalanie gazu od 7 do 8 litrów na setkę. Przegląd LPG co 7 tys km, przegląd "olejowy" wykonuję sam co 10 tys. km z filtrami Purflux, od początku z olejem syntetycznym Mobil1 5W40 - pomiędzy wymianami na dolewkę schodzi około 1l.
ABS, klimatyzacja manualna, kierownica skórzana (nie fabrycznie), oryginalne radio z nawigacją na płyty, bez funkcji telefonu , elektryczne szyby i regulacja lusterek, centralny zamek sterowany pilotem, alarm, zegary przełożone od wersji sprzed liftu by miały ładniejsze białe tarcze.
Felgi stalowe 15", dwa komplety dobrych opon - na lato 4x ContiPremiumContact5, na zimę 2x ContiWinterContact TS850 i 2x Kleber (te ostatnie co prawda mają jeszcze dużo bieżnika, ale chyba z 6 albo 7 lat - nie wymieniłem ze względu na sprzedaż auta). Dwa oryginalne klucze (jeden jest z pilotem centralnego zamka).
To auto jest bezwypadkowe - zaraz po zakupie malowane były obie strony samochodu w celu odświeżenia po parkingowych otarciach.

Liczę na 5000zł.


Citroen C4 Coupe 2.0 16v 140KM LPG 2005r. srebrny

Prywatny import sprzed 3 lat, więc nie mam zielonego pojęcia ile mógł mieć właścicieli. 225tys. przebiegu, z tego też około 80 tys moje. Instalacja Stag GoFast ze zbiornikiem troidalnym i lubryfikacją zaworów. Spalanie gazu w okolicach 10 litrów.
Rozrząd wymieniony na 150 tys km, zaleca się co 120 tys (producent podaje w warunkach normalnych 160tys).
Mechanicznie bez zarzutu (do wymiany łożysko tylnego lewego koła, ale to ogarnę w ciągu najbliższych tygodni).
W komplecie zestaw klocków na przód, bo diagnosta kazał mi wymienić, a po zdjęciu kół okazało się, że starych jest jeszcze ponad połowa. Samochód jest delikatnie obniżone na sprężynach Eibach Pro Kit (przód o 30mm, tył o 25mm), nadal ma większy prześwit, niż wiele obecnie produkowanych kompaktów, np. Mercedes klasy A.
Serwis olejowy również samodzielnie co 10 tys km z filtrami Purflux i olejem Valvoline VR1 5W50 i też auto potrzebuje około 1l dolewki pomiędzy przeglądami.

Wersja VTR Pack: klimatyzacja automatyczna 2-strefowa 100% sprawna, ABS, ESP, czujniki parkowania z tyłu, podgrzewane skórzane fotele, fabrycznie "skórzana" kierownica i gałka zmiany biegów, tempomat, radio z nawigacją na płyty i wbudowanym telefonem (na kartę SIM), zmieniarka na 5 płyt w podłokietniku, centralny zamek sterowany pilotem.
Na lato Felgi z lekkich stopów OZ Racing Superturismo 18" z oponami Pilot Sport 3, na zimę stalowe 16" z dwiema CrossClimate+ i dwiema Semperit (sytuacja analogiczna do Kleberów w Stilo).

Co nie działa: Zmieniarka CD czasem działa bez zarzutu, a czasem przez tydzień nie wykrywa żadnej płyty, nie działa podgrzewanie fotela kierowcy (u pasażera tez nie działało i naprawiłem w jeden wieczór, na drugi fotel zabrakło na razie zapału - łamią się przewody w fotelu), fotel kierowcy ma tez przetarcie na lewym brzegu oparcia.

Dach samochodu okleiłem folią wylewną w ramach samo-edukacji, więc w paru miejscach nie wyszło. na życzenie przed sprzedażą mogę folię usunąć lub za dopłatą zastąpić nową - już umiem :)
Ten samochód NIE jest bezwypadkowy. Zeszłej zimy w jego tył wjechała Fabia, został naprawiony zgodnie ze sztuką, mam zdjęcia rozebranego po szkodzie samochodu - nic strasznego. Sam też nie kupiłem bezwypadkowego - cały miał druga warstwę lakieru i nieoryginalny przedni lewy błotnik, ale według blacharzy samochód ma nietknięta konstrukcję. Nigdzie nic nie koroduje.

Z wszystkimi kołami liczę na 14 tys.


Wieczorem dodam jakieś zdjęcia znalezione na komputerze/telefonie, a w sobotę postaram się wykonać nowe.

Edit:
Na razie zdjęcie znalezione na FaceBook:


Edit 2:














Powyżej stare zdjęcia znalezione na komputerze. W tej chwili auto jest z lotką na klapie i czarnym dachem.
Znalazłem też coś z Fiata:

Aura nie pozwoliła mi wcześniej na zrobienie jakichkolwiek zdjęć, dziś zrobiłem kilka Citroenowi.
Cena z kołami letnimi widocznymi na zdjęciach z pierwszego posta 14 tys.
Cena tylko z kompletem zimowym z poniższych zdjęć 12,5 tys.