Testy też są raczej entuzjastyczne.
No i M1 jest najwolniejszym procesorem z serii. Ja tam też się jaram 

@straszny
AFAIK to nie jest porównanie w trybie emulacji x86, bo do Cinebench R23 oficjalnie dodano obsługę tego procesora:
https://www.tomshardware.com/news/new-cinebench-version-r23-supports-a...

@spider_co

@Panzer
W tej chwili może i mniejszości. Ale ten rok jest na tyle dziwny, że nawet na najbardziej konserwatywnych firmach wymusza rozwiązania mobilne. Czyli coraz więcej stanowisk pracy, które wymagają wydajnego sprzętu jest przekształcanych na stanowiska mobilne, by pracownik mógł działać zdalnie (ja ponownie, razem z ponad połową biura, już 3 tydzień pracuję w domu).

... i tu Apple wyjeżdża z ofertą na bardzo wydajny energooszczędny procesor, który możesz używać całkowicie pasywnie, a na baterii z laptopem z pełnym desktopowym OSem pracuje 20 godzin. Czyli ofertą jakiej nie ma literalnie nikt na rynku.

------------
@Han

AFAIK to nie jest porównanie w trybie emulacji x86, bo do Cinebench R23 oficjalnie dodano obsługę tego procesora:
[LINK]

a to bardzo ciekawe akurat, jeśli faktycznie tak jest. 

Kurnia Panowie, nie możecie wstrzymać się z kłótniami do rzeczywistych testów? Przecież to lada moment będzie. Tracicie energię niepotrzebnie.
Mnie zastanawia to, dlaczego skoro ten nowy procek jest taki świetny, to w macbooku 13 pro wersja z prockiem intela jest 2 tysie droższa niż z M1. Co prawda wersja z intelem ma 16 giga ramu ale powiedzmy na bogato, że to daje tysiaka. Skąd więc kolejny tysiak drożej, za wg Apple gorszy procek? No bo skoro M1 jest lepszy od i9, to od i5 tymbardziej.

@maq2
Może mają mniej kosztów jak mogą włożyć swój procesor i obniżają cenę żeby przyspieszyć migrację na ARM.

Tu jest trochę recenzji.

Nie rozumiem takiego bezsensownego hejtu w stosunku do Apple. Bo zachłanni. Microsoft bierze więcej, to znowu za niski proces litograficzny i trzeba czekać aż konkurencja wypuści coś w takim samym za kilka lat żeby porównywać. Zintegrowana grafika za słaba, ekran za mały. A tak w ogóle to jest marketingowy bełkot i po co to komu. Złodzieje i oszuści.  Już kiedyś wrzucałem, ale jeszcze raz  wrzucę.

Nie jest to sprzęt dla mnie, nie mam, nie kupuję i nie mam zamiaru. Doceniam go jako kij w mrowisko, który może popchnie wszystko w kierunku bardziej wydajnego i energooszczędnego sprzętu. Rynek był pogrążony w stagnacji przez dłuższy czas, a teraz może wypłynie więcej graczy z licencją na ARM i swoimi technologiami (Nvidia, Samsung) i może zacznie się nowy wyścig. Nie cieszy Was to?

Tu jest recka MKBHD.

Hejt na Apple z powodu strasznego. Nie. Hejt na Apple był na tym forum długo zanim straszny zaczął pozytywnie wypowiadać się o Apple  Używał Androida i Windows, entuzjastycznie się wypowiadał i nikomu to nie przeszkadzało.

@spider_co
Ja tam pamiętam, że chwalił Samsunga 

Desktopy do zastosowań jako komputery osobiste już praktycznie nie istnieją. Piszę o ogólnym trendzie. Są w firmach, ale w domach coraz rzadziej.

Rewolucją jest przejście na własne procesory i ten sam poziom kontroli nad sprzętem i softem, co w urządzeniach mobilnych. I to, że te procesory są na innej, według wielu bardziej perspektywicznej, architekturze. Możliwość dalszej rozbudowy o własnościowe technologie, zwiększające funkcjonalność, w obrębie jednego układu.

@Panzer
Hmm, nie wiem, może mam spaczony kierunek widzenia, ale ja tam zauważyłem, że branża gamingowa trzyma się całkiem nieźle. Ba, już w zeszłym roku w tej grupie sprzętowej zauważyłem wzrosty sprzedaży. Przecież zapaleni gracze nadaj okupują desktopy, konsole zostawiając niedzielnym graczom.

@spider_co
Chodziło mi o trend. 300mln do 90. Pod tym linkiem tabelka była tylko za pierwszym razem, a potem paywall. Mam nadzieję, że Ci się pokaże.

To też jest ciekawe.

No i jeszcze są ludzie, którzy mają tylko telefon. Bez stacjonarki, laptopa czy tabletu. No i oczywiście w różnych miejscach na świecie się te trendy różnie rozkładają. Ale ogólnie ludzie odchodzą od desktopów.

Branża gamingowa to krasnal przy branży youtubowo-facebookowo-niedzielnogamingowej 

Temat wyczyszczony ze spamu i ataków osobistych (na mnie). Uprzedzam ze jakiekolwiek odzywki  "ad personam" a nie na dyskutowany temat skutkują wyciszaniem kont, nie mam ochoty szarpać się z nikim kto nie umie rozmawiać o sprzęcie a musi posuwać się do pyskówek o ludziach 

Przypominam temat wątku - to dyskusja o TRENDACH W TECHNOLOGIACH MOBILNYCH

@Panzer
Dane te pamiętam.
Ale wygląda na to, że desktopowy rynek sprzętu dla graczy się ustabilizował (oczywiście nie dotyczy blaszaków biurowych, który nadal będzie pikował), a być może znowu za jakiś czas zacznie rosnąć.

Looking ahead, the market for gaming desktops will remain roughly flat through 2023 with a compound annual growth rate (CAGR)... However, IDC expects global premium gaming desktops will remain a viable market as the form factor offering the best experience.
ŁĄCZE

@straszny

W trybie emulacji w CR23 robi 5257 nawytnie 7833. Wspomniany przez Ciebie 5950X po OC w R23 potrafi dobić do 31k:
[LINK]

Więc nie mijaj się z prawdą ok?

Proc całkiem spoko, do mobilków bardzo dobry. W zależności od zastosowań może konkurować z laptopowymi Ryzenami 4000 lub nie. Z 5000 będzie ciut ciężej, ale znowu zależy od zastosowań. Patrząc na konanie Itela dobry ruch.

Super wydajność emulacji x86, na serio małe straty, ale np. chrome działa bardzo słabo.

Grafika też całkiem spoko jak naintegrę.

Teraz ciekawe czy da się to skalować w górę i jak to wyjdzie + co z dedykowaną grafą?

Kolejna kwestia: userzy Maczków się spuszczają że M1 przebił i5 czy tam nawet i9...tyle że oni w tych swoich early-2020-models mają nie dość że 8. generację Intela, to jeszcze jakieś potworki pokroju i5 8107 i 1/3 ze zbitym TDP i ilością wszystkiego. I zaskoczenie że to pracowało 16 godzin, a normalny 8250U tylko 6. To wiadomo że M1 będzie szybsze, tym bardziej że i tu i tu mają takie optymalizacje, że Assembler wymięka. Jakby M1 było szybsze to by go nie pokazali, proste.
To tak jak z przechwałkami nVidii że dedykowane jednostki RT śledzą promienie lepiej niż układy konkurencji bez takich jednostek...no zdziwienie kurde!

Nie hejtuję nikogo absolutnie, ale kurcze jak wyżej...porównujmy z sensem.

@spider_co
Jasne. Dla desktopów do grania „zawsze” będzie rynek, tak samo jak dla desktopów dla profesjonalistów, czy sprzętu audio dla melomanów. Trend natomiast będzie zmierzał tam, gdzie są wygodniejsze rozwiązania kosztem tych wspomnianych wyżej. Stąd pojawiają się aplikacje pozwalające strumieniować rozgrywkę z konsoli w pokoju obok na tablecie czy komórce   

Fajnie by było zobaczyć laptopa do grania z następcą Tegry i układu Maxwell, bez chłodzenia działającego jak silnik odrzutowy.

@djluke
To o czym piszesz jest jednym z powodów przejścia Apple na ARM. Intel nie wprowadzał wystarczająco szybko udoskonaleń do swoich procesorów. Nie był w stanie dostarczać na czas układów o odpowiednich parametrach. Apple projektuje sobie cienką, ciasną obudowę z takim chłodzeniem, jakie tam wejdzie, a Intel opóźnia premierę procków, które miały się w tej obudowie znaleźć. Skutek to właśnie robienie takich potworków i throttling. Teraz mają kontrolę nad prawie wszystkim i takich problemów będzie mniej.

Ciekawostka: po raz pierwszy od premiery MacOSX zmienili numer wersji systemu. Z 10 na 11. Do tej pory był numerek po kropce.

Test, na który czekałem.

@djluke

userzy Maczków się spuszczają że M1 przebił i5 czy tam nawet i9...tyle że oni w tych swoich early-2020-models mają nie dość że 8. generację Intela

poruszyłeś problem nie do końca techniczny, otóż nikt na świecie nie da rady obslużyć takiego Apple z najnowszymi modelami CPU, Apple sprzedaje za dużo premium laptopów, musi mieć zbudowany zapas przemysłowy na ich produkcję liczony w ciężkie miliony

To był powód wszystkich zmian architektury u Apple - od PowerPC, potem przejście na x86 (bo Motorola nie wyrabiała z produkcją), teraz w końcu własna architektura Apple Silicon (bo Intel nie wyrabia z produkcją) i większa kontrola. Za każdym razem obok oczekiwanego przez userów skoku wydajności jest potrzeba zapewnienia dostaw odpowiedniej ilości produkowanych maszyn.

A ja mam z tymi testami taki problem, że absolutnie nie wiadomo, co porównujemy.
Kwintesencją jest komentarz albercika

[quote]prawie równie wydajny jak te procesory natywnie !!!

to jest zabawne i nawet nie podejrzewasz jak bardzo[/quote]

Ryzen nie wykonuje natywnie żadnej instrukcji x86. Nie wykonuje natywnie również instrukcji AM64.
Dodatkowo to co jest testowane szeroko we wszystkich testach M1 to Cinebench + ewentualnie inne obróbki graficzne. Ryzen nie liczy tego instrukcjami x86 tylko za pomocą rozszerzeń SSE optymistycznie zakładamy AVE.
M1 jest zlepkiem koprocesorów i też nie liczy tego Cinebench-a instrukcjami ARM, tylko koprocesorem. Jakim? Nie wiadomo. Być może jest w stanie przekierować te instrukcje do GPU? Nie wiemy bo Apple nam nie powie.
Czy to źle? Nie, bo liczy się efekt. Zastosowania graficzne wypadają świetnie, a one są dla Apple i jego użytkowników są najważniejsze.
Czy to dobrze? Nie, bo nie wiemy jaka faktycznie jest moc tego procesora w chaotycznych zastosowaniach jak chociażby gry czy jakiś Excel.

Nie żebym uważał, że Apple strasznie oszukuje, bo tak nie uważam, ale przypomniała mi się historia jak nVidia (wtedy tak pisaną) zrobiła sterownik do PhisXa działający na CPU. Wykorzystywał on do obliczeń instrukcje koprocesora x87 przy czym było już wtedy MMX i 3DNOW! a może i SSE a każdorazowe wywołanie instrukcji x87 oznaczało przełączenie procesora do tego działania zajmujące 4 cykle zegara. I tak testy pokazały, że PhisX to tylko na GPU daje radę, bo to miały pokazać.

Nie da się cytatu w cytacie zagnieździć.
albercik napisał:

to jest zabawne i nawet nie podejrzewasz jak bardzo

@Gakudini
na dniach będziesz miał miliony testów z gier (tych co są na MacOS), programów Microsoft, Adobe i całej reszty. 

Aplikacje natywne spoko, ale ta Roseta 2 przegrywa czasem nawet z dwurdzeniowcem i5-7360U: [LINK]

Używalne na okres przejściowy, ale cudów nie ma.

Może zostawmy na razie liczby benchmarków z boku.

Czy są laptopy/ultrabooki o przyzwoitych parametrach, które umożliwiają komfortową/bardzo komfortową pracę przy pasywnym chłodzeniu oraz zapewniają ~8h czasu pracy na baterii? No chyba nie.

'Kompletny zestaw do pracy/rozrywki' mieszący się w 13' z wagą ~1,4 kg.

Dla mnie to jest hit. Myślę, że nie zastanawiałbym się 5 minut nad zakupem jeżeli takie rozwiązanie było by dostępne w świecie Windowsa. Nie wiem czy na macOS się nie skuszę, ale jak już miałbym kupić jabłko to chciałbym móc zagrać w kilka gierek (aż zaraz sprawdzę z ciekawości czy 'moje' gry są dostępne na ten OS).