Mordoksiążka to jedno (chociaż ja z żadnych społecznościówek nie korzystam), ale rozważ jeszcze raz to, o czym pisałem.
Kupując obecnie komputer czy konsolę do gier odpalisz wszystko bez problemu. Cofnij się teraz 10-15 lat wstecz. Nie dość, że grafikę dobierało się pod tytuły, to jeszcze często gęsto trzeba było żonglować sterownikami - na jednych gra startowała na innych nie, z innym tytułem mogło być odwrotnie.
Wydajność.
Piszesz o mulącym internecie - przecież teraz większość korzysta z internetu niego na swoich smarkach, tabletach ewentualnie laptopach. Na każdym działa, lepiej lub gorzej, ale jednak, a jak już przestaje, to i tak większość idzie do salonu, by przedłużyć umowę, wybierając nowego smarka (przez te 2 lata powinien działać). Jak się uszkodzi, to też samodzielne naprawy się ograniczają co najwyżej do wymiany ekranu.
Laptopy - tu też zbytnio nie powojujesz.
Stacjonarne wymienia się obecnie na tyle rzadko i sprawiają tak mało problemów, że już za bardzo nie ma o czym dyskutować.
O gigantycznej poprawie jakości oprogramowania systemowego produktów długo można by mówić - problemy są na tyle sporadyczne, że gdy zaczynają się pojawiać zazwyczaj już myślimy o wymianie sprzętu na nowszy.
I jeszcze jedno: obecnie o dowolnym sprzęcie znajdzie się masę recenzji, zestawień, więc znalezienie potrzebnej informacji jest dużo prostsze przez wyszukiwarkę, niż szukanie pomocy na forum.
No i gdzie tu widzisz miejsce do większych dyskusji? Pozostały mało istotne spory o wyższości jednego smarka nad drugim, które w zalewie szybko zmieniających się produktów tracą aktualność, zanim dyskusja na dobre się rozkręci.
Forum > Serwis IN4.pl > Pustki na forum..
Wysłane 2018-01-19 08:00
Wysłane 2018-01-19 14:37
Z moich obserwacji wynika, że aktywność na forum zależy głównie od tematów, a konkretnie od ich "temperatury". Przez jakiś czas nic się nie dzieje, a potem ktoś zakłada jakiś ciekawy temat alboo wrzuca ciekawą wypowiedź i dyskusja się rozkręca. Problemy biorą się z tego, że często przy takich wymianach zdań ludzie za bardzo biorą to wszystko do siebie. Ja traktuję takie wątki przede wszystkim jako źródło informacji i możliwość poznania argumentów za i przeciw, które nie przyszły(by) mi do głowy i to jest dla mnie główna wartość tego forum.
To że fora jako takie stają się powoli przechowalniami dinozaurów, jest widoczne. Ten proces przejawia się nie tyle odpływem istniejących forumowiczów, ile ograniczeniem napływu nowych - moim zdaniem. Ci faktycznie przesiadają się na Facebooka (którego osobiście nie trawię i pewnie nie jestem w tym odosobniony, ale to temat na osobny wątek). Dlaczego? Nie trzeba się dodatkowo rejestrować - to prawda, ale myślę też, ze urządzenia mobilne powoli stają się naszymi głównymi urządzeniami do komunikacji - tak jak kiedyś były nimi komputery. Fora internetowe, czaty itp. ustępują miejsca rozwiązaniom, których można wygodnie używać na urządzeniach mobilnych. Zakładam temat, ktoś odpisuje, przychodzi mi powiadomienie, dostaję je jedząc bułkę gdzieś podczas zakupów, odpisuję i wątek się kręci. Tak się to robi na Facebooku czy Twitterze. I tu upatruję głównych przyczyn "Pustki na forum...". Bardziej wygodne rozwiązania wypierają te mniej wygodne.
Wysłane 2018-01-25 08:33 , Edytowane 2018-01-25 08:33
@Panzer
apelowałbym do Netcopa o znalezienie i usunięcie bug-a z tym brakiem paska formatującego na iOSie... ale jako że forum nigdy nie przynosiło i raczej nigdy przynosić kasy nie będzie, to nie mam sumienia męczyć mu buły o to.
Facebooka jak większość z Was wyżej nie trawię zupełnie. Poinformowalem znajomych że kończe na nim swoją aktywność. Twitter za to lubię bardzo i faktycznie jest mega wygodnym streamem info (oczywiście jak ktoś umie go sobie sprofilować i dba o "higiene" tego co się może pojawić) .
Wysłane 2018-01-31 17:13
Co prawda to prawda, aktualnie 4 uzytkownikow na forum. Smutne to patrzac na czasy, gdy jednoczesnie bylo po kilkadziesiat osób i zawsze mozna bylo liczyc na mniej lub bardziej interesujaca wymiane poglądów.na przerozne tematy. Jak wielu tutaj osobiscie kompletnie nie trawie zadnych portali spolecznosciowych typu facebook. Odbieraja ludziom praktycznie wolna wole, wpajaja lenistwo, glupote, sledza nas w zyciu i uzalezniaja. Czy sa jakiekolwiek pozytywne aspekty uczestnuczenia w tym wirtualnym zyciu? Ja nie znam ani jednego niestety. Przez to ludzie odsowaja sie od siebie, zamykaja swoje zycie w szklanym ekraniku wyswietlacza. Wszystko po latwiznie, szybciej, prosciej. Do czego to zmierza? Czasem jest ochotka poklocic sie z kims rzeczowo tu na forum lub dowiedziec sie czegos ciekawego, zdobyc jakas wiedze. Tylko, ze to forum jakby umieralo, z biegiem czasu robi sie tu coraz ciszej. Jest to jedyne forum na ktore zagladam , moze nue czesto ale staeam sie. Reszta sie nie liczy, tu sa nAjlepsi ZIOMALKI 😊
Wysłane 2018-02-01 08:35
@grizli
W pełni odwzajemniam Twoje odczucia i spostrzeżenia. Szkoda tylko że ze względu na wiek jakoś nie bardzo jestem grupą rozwojową. Wiem za to że po fali odwrotu, przychodzi znajdowanie nowej niszy ekologicznej. Tak jak książki i radio, skazane niby na zagładę, dorabiają się nowych odbiorców, tak i na fora oni wrócą. Może mniej liczni, ale sensowni.
Kto jest online: 1 użytkowników, 201 gości
maq2 ,