@Yoshi_80
nie jest w żaden sposób, jeśli zaczynasz dokształcanie z google.pl to przestań
wszelkie stany kwantowe muszą być odczytywane kanałem klasycznym, inaczej nie wiadomo co zostało przesłane.
więc prędkość światła i tyle.
Forum > Tematy dowolne > Ciekawostki i nowości ze świata nauki vol.2
Wysłane 2017-07-14 12:26 , Edytowane 2017-07-14 12:27
Wysłane 2017-07-14 12:49 , Edytowane 2017-07-14 12:51
@Yoshi_80
jestes jak kazdy typowy młody człowiek w sieci który naczyta się przekazu marketingowego o splątaniach kwantowych. Wszystko jest teoretycznie niezależne od odległości między parami cząstek, ale wszystko musi być odczytywane przez człowieka z posiadaną informacją czego ma szukać. Tą informację trzeba wysyłac kanałem klasycznym, i nie odsyłaj mnie do ksiązki której sam nie czytałes jeśli piszesz takie rzeczy.
ten satelita przesyła w trybie natychmiastowym stan splątania kwantów, a w trybie klasycznym laserem info o nim. I tak działa komunikacja kwantowa.
Wysłane 2017-07-14 13:01
@straszny
Przecież sprawdzenie prędkości jest banalnie proste: do tego wystarczą dwa idealnie zsynchronizowane zegary. Prędkość przesyłu informacji, o wynikach eksperymentu, nie ma wówczas żadnego znaczenia.
Wysłane 2017-07-14 13:23 , Edytowane 2017-07-14 13:45
@spider_co
ale tu nie chodzi o sprawdzenie prędkości tylko poinformowanie odbiorcy co ma sprawdzić. Kot Schrödingera. Poki nie wiesz na jaki kwant spojrzeć nie wiesz jaki ma stan
tak, wiem, ledwo sam to rozumiem, ale z racji zawodu i współpracy przy periodykach naukowych, rozmawiałem o tym z paroma naukowcami prof. dr. hab i nie ma sposobu żeby to ominąc. Teoretycznie stany splątań są niezależne od odległości (dotyczy to całego kosmosu!) i tak działają. Ale my tego nie mozemy sprawdzić poki z punktu A do punktu B nie zostanie przesłana klasyczna wiadomosć sygnałem laserowym lub podobnym, i nie wiemy co właściwie mamy sprawdzać.
edit:
Yoshi - język typu "gówno wiesz" jest absolutnie niedopuszczalny na in4 i skończy się trwałą blokadą konta
Wysłane 2017-07-14 13:38 , Edytowane 2017-07-14 13:39
Akurat wiele lat temu miałem zajęcia z informatyki kwantowej (prowadził je gościu budujący te urządzenia w praktyce - połowę semestru go nie było, bo siedział na zachodzie... a było to w 2008?). Wiadomość jest przesyłana natychmiast, bo jest to równoważne operacji matematycznej. Ale! dostajemy kilka możliwych elementów do odczytania i nie wiemy, który z nich jest naszą wiadomością. Jeśli dobrze pamiętam to na pojedynczej cząstce (spinie?) były to 4 możliwości, czyli C1<W1|X>, C2<W2|Y>, C3<W3|Z> i C4<W4|A> (nie pamiętam co oznaczał ten zapis, ale coś w tym stylu). Musimy jakoś przekazać informację (które C) by móc odczytać tę właściwą wiadomość. A tu już ogranicza nas prędkość światła.
Zysk wydaje się zupełnie inny - wiadomość tak wysłana jest nie do złamania/przechwycenia. Splątane cząstki są tylko u nadawcy i odbiorcy, i nigdzie po drodze. Jeżeli ktoś jednak odczytałby wiadomość przed właściwym odbiorcą (ale musiałby to zrobić w jego terminalu), to wiadomość "wpadnie" (zapomniałem ładnego terminu) do jednego stanu i odbiorca z góry będzie wiedział że została odczytana - wygląda inaczej niż nieodczytana. Gdy więc komputery kwantowe wyeliminują klasyczne metody szyfrowania - pozostanie tylko ta.
Wysłane 2017-07-14 14:56
Na chwilę obecną (obecny stan wiedzy ludzkości) jest taka a nie inna metoda i wymagane potwierdzenie. Co będzie kiedyś, czy stany te można będzie potwierdzić inaczej, czy zmniejszy się ich ilość lub powstanie algorytm korygujący już na poziomie splątania - tego się dowiemy (lub nie) kiedyś, w przyszłości. I gadanie że nie bo nie bo wiemy to a to jest bez sensu, bo kiedyś nauka twierdziła że Ziemia jest płaska (niektórym tak zostało).
Wysłane 2017-07-14 15:14 , Edytowane 2017-07-14 15:39
@djluke
nauka nigdy nie twierdziła że ziemia jest płaska, nigdy od początku ludzkich cywilizacji nikt tak nie twierdził kto miał choć troche rozumienia świata/matematyki, naukowcy w starożytnym Babilonie, Egipcie czy oczywiście w Grecji, byli bezdyskusyjnie pewni kształtu planety. Grecy nie mieli specjalnego problemu ze zmierzeniem, z zaskakująco małym błędem, promienia kuli ziemskiej. Dyskutowano o rzeczach niemierzalnych i nieobserwowalnych bez odpowiednich przyrządów, czyli położeniu tej kuli względem innych obserwowalnych obiektów w kosmosie, stąd dwie koncepcje - środka kosmosu, i ciała podległego większemu, słońcu.
@1084
stan do odczytu każdej cząsteczki jest przekazywany kanałem klasycznym, a i to nawet więcej niż 1:1 bo do każdej cząsteczki trzeba paru bitów klasycznie przesyłanych
doskonale to tłumaczy blog który mnie obdarł z wszelkich fantazji o hiper super prędkości komunikacji czy podróży w czasie (splątanie działa w czasie!.. tyle że co z tego że mozna oddziaływac na splątanie kwantowe w innym przedziale czasu, np milion lat temu, jak nie można tego stanu wtedy odczytać... ani nawet wysłać do odczytania) - ŹRÓDŁO
Na czym więc polega kwantowa teleportacja? Polega ona na przekazaniu stanu kwantowego z jednego miejsca na drugie (można to potocznie nazwać przesłaniem kubitu), za pomocą klasycznego kanału bitowego oraz stanu splątanego. Jeśli Alicja chce przesłać swój kubit do Boba, będą potrzebowali splątanej pary i normalnego łącza. Kiedy oboje mają już swoje pudełka z wirującymi, splątanymi monetkami, Alicja dokonuje jednoczesnego pomiaru swojego kubitu, tego który chce przesłać (innej wirującej monety), oraz swojego splątanego kubitu. Pomiar daje jeden z czterech możliwych wyników, więc można go zakodować jako parę bitów (00, 01, 10, 11). Tu do gry wkracza klasyczny kanał, którym przesyłamy parę bitów, a który ograniczony jest prędkością światła.
Gdy Bob odbierze parę bitów i spojrzy do swojego pudełka z monetą (tą z początkowej splątanej pary), będzie w stanie obliczyć/poznać stan kubitu, który chciała przesłać mu Alicja. Warto zwrócić tu uwagę, że kwantowa teleportacja to metoda uniemożliwiająca podsłuch. Nawet jeśli ktoś przechwyciłby parę bitów (tych przesyłanych “tradycyjnie”), to stanowią one jedynie “instrukcję”, jak przekształcić kubit Boba, by otrzymać kubit, który przesyła Alicja.
Dlatego kiedy następnym razem przeczytacie o kwantowej teleportacji, pamiętajcie – nikt żadnych informacji nie przesyła z nadświetlnymi prędkościami. To imponujący wyczyn, warto o nim czytać i zachwycać się dokonaniami naukowców i inżynierów, którzy przyłożyli do tego ręce. Nie warto natomiast podchwytywać bzdur, które znajdują się między wierszami lub wprost w przekazach prasowych.
Wysłane 2017-07-14 16:00
dobra, panowie to jest dla mnie dużo ciekawsze....
w DNA bakterii zakodowano animowany GIF.... serio, filmik zapętlony.... bakterii dano się powielić a potem odczytano DNA jej potomków....
jeśli na etapie pierwszych prób tak niewiarygodnie to działa.. to możliwości przenoszenia informacji poufnych przez DNA są niewiarygodne.... typu - wstrzykujemy zakodowany kod z tajnymi dokumentami , i odczytujemy go z DNA wnuków.....
źródło
Wysłane 2017-07-14 16:36 , Edytowane 2017-07-14 16:42
@Yoshi_80
Dziękuję za wspaniałą lekturę http://docer.pl/doc/ncn10 Nie widzę jeszcze sugestii że można informację przesłać szybciej od światła, ale przeczytam w niedzielę dokładnie. Teraz tylko rzuciłem okiem.
@straszny
Jaką niewyobrażalną krzywdę można zrobić w ten sposób wnukowi.
PS Przeczytałem już na spokojnie Legendę Blitzkriegu - normalne papierowe wydanie. Super się to czyta.
Wysłane 2017-07-14 16:49
@straszny
Potężne narzędzie, jeszcze trochę i zaczną się dylematy moralne jak przy klonowaniu. Bo póki co poruszamy się w świecie IT więc bawimy się animowanymi GIFami, ale jak kiedyś wejdziemy w świat mechaniki kwantowej czy bioinformatyki to zaprogramowanie jednostce by miała 4 ręce, oczy dokoła głowy czy Wikipedię w głowie nie będzie zbyt wielkim problemem...
Wysłane 2017-07-16 19:44
SciFun zrobił film o lotach załogowych na księżyc ... jak zwykle u niego genialnie wyszło
naprawdę polecam kazdemu zainteresowanemu kosmonautyką:
[LINK]
Wysłane 2017-07-20 20:49 , Edytowane 2017-07-20 20:51
@straszny
Netflix -> Tales by Light
Polecam
Jak się nie mylę, zdjęcie jest zrzutem z pierwszego odcinka.
Wysłane 2017-07-20 21:44 , Edytowane 2017-07-20 22:35
@Netman
OMFG.... - pochłaniam własnie z żonką serial - jest genialny
link do serialu dla zainteresowanych - Tales of Light
dzieki stokrotne
ps. ale zdjęcie nie jest akurat z niego tamte wieloryby sa innej rasy, choć zdjęcia jeszcze lepsze niż to co tu wrzuciłem
Wysłane 2017-07-23 18:27
Ktoś jest na zakupie Tesli? Proszę oto niezbyt często eksponowany element, czyli bateria 7104 ogniw Panasonic 3,6V 3400mAh LINK
Wysłane 2017-07-23 21:55 , Edytowane 2017-07-23 22:05
@kruser
Najważniejsze, że koszt produkcji drastycznie maleje
Jakiś czas temu oficjalnie Tesla zeszła poniżej 190$/kWh, a nieoficjalnie mówi się, że obecny koszt produkcji baterii do Modelu 3 wynosi 124$.
Według analityków, zejście do poziomu 100$ spowoduje wyrównanie cen względem spalinowców i rozpocznie się lawina
Wysłane 2017-07-25 09:00 , Edytowane 2017-07-25 09:03
apropo genialnych obrazków z natury
a co do ceny Tesli to to co pokazuje Netman to rewolucja naszych czasów... zejście z ceną akumulatorów daje szansę na prawdziwe rywalizowanie z potęga korporacji samochodów na ropę/benzynę
Kto jest online: 0 użytkowników, 394 gości