Prawda to? Zgroza.  https://www.youtube.com/watch?v=uuj4tbvdS34

Ktoś mi wyjaśni w związku z Wojną w Ukrainie na co czeka ONZ? Dlaczego jeszcze nie zarządziło blokady nieba nad Ukrainą. Przecież Rusy mordują cywilów. Kiedy się obudzą? Jak ofiary będą szły w milionach.

@dr_DEATH
Bo imperium rosyjskie odziedziczyło po Związku Radzieckim prawo weta w ONZ:  https://pl.frwiki.wiki/wiki/Droit_de_veto_au_Conseil_de_sécurité_des_N...

Czyli tak samo daremne towarzystwo wzajemnej adoracji jakim była Liga Narodów.
Błękitne hełmy powinny zabezpieczać konwoje humanitarne którymi uciekają ze strefy wojny cywile.

Ważne że ktoś się w ogóle ośmielił, tego zażąda zażądać:  https://wydarzenia.interia.pl/raporty/raport-ukraina-rosja/aktualnosci...

...bo może się okazać, że na weto jest sposób:  https://www.onet.pl/informacje/onetwiadomosci/trybunal-w-hadze-orzekl-...

@kotin
Bo ciężko się walczy z bezprawiem mając nad sobą prawo. Po to powstały demokracje, umowy międzynarodowe, pakty by...no cóż...nie radzić sobie z nieobliczalnymi dyktaturami, którą teraz stała się Rosja. Tym bardziej że wcześniej sama zdążyła wejść do tych paktów.
Tak samo byłoby prościej gdyby policja mogła sobie ot tak strzelać do mafiosów, no ale...nie może.

@djluke
To prawda. Przychodzi mi na myśl jeszcze jedna refleksja związana z prawem. Otóż podobno, dla jednostki przestrzeganie prawa nie zawsze jest korzystne, ale dla narodu / społeczeństwa, zawsze. Wystarczy popatrzeć na kraje bogate. Wszystkie bez wyjątku, to państwa oparte na prawie. Nawet w Chinach rozwój gospodarczy, był poprzedzony kampanią z korupcją, z wysokimi wyrokami w tle. Prawo zaprzęgnięto tam również do obrony władzy komunistycznej, ale to już inna historia.

Z Chinami to akurat bym uważał. Prawo prawem ale zapominasz o wyzysku pracowników (głodowe stawki) oraz wykorzystywaniu nieletnich. Chiny walczą zwłaszcza z tym 2 ale póki co mało skutecznie. Chiny jako naród są bogate, ale patrząc na jednostki - już nie. 

Giną cywile, Rosja chce zagłodzić świat, a my się zastanawiamy jak nie zdenerwować Putina.  
https://biznes.interia.pl/gospodarka/news-glod-kolejna-bronia-putina-k...

EDYCJA
Dodam że głód na Ukrainie w latach 30tych zabił około 10 milionów ludzi: 
https://www.youtube.com/watch?v=CyTQ1aggYqM

O niemieckiej pomocy Ukrainie
[LINK]
Nic tylko zostać germanofilem 

O polskiej pomocy:
[LINK]

@Pioter tu się nie ma czemu dziwić. Mieliśmy możliwość przyjęcia uchodźców z Syrii, ale władze nie chciały. Zeszłoroczna próba forsowania naszej granicy przez emigrantów (nie uchodźców) również nie znalazła w Europie wielu zwolenników. Teraz mamy klasyczny kryzys uchodźczy i musimy sobie z tym poradzić jak cywilizowany kraj. Na razie społeczeństwo się sprawdza, a władza nie przeszkadza... Więcej od nas (w przeliczeniu na 100k mieszkańców) przyjęła Mołdawia.

Jeśli dorośli przybysze ruszą do pracy to bilans wyjdzie na 0 bo wypracują grubo ponad 20 mld pln w PKB.

na razie słyszę w większości negatywne komentarze i to zarówno od Hanysów jak i Goroli. Że to Ukraińcy mają wymagania że mieszkać chcą tylko w hotelach i apartamentach że w sklepach trzeba im wszystko kupować i są roszczeniowi. Że po parku Ukrainki naprute chodzą a dzieci biegają samopas. No bo jak by to były Polki to zaraz by się psy znalazły żeby odbierać dzieci, itd...

o i jest winny problemu rusów na Ukrainie  link. W końcu Putler to złoty człowiek no dosłownie zbawca. Jak za Wujka Joe wszyscy winni tylko nie on.

fajny materiał  link. Jeżeli faktyczne tak jest to tylko dobrze dla nas. Ale pozostają jeszcze Chiny. Gdy rusy się rozpadną to na pewno kitajce zagarną dużą część ich kraju. Niestety cywilizowany świat ciągle karmi Chińskiego bydlaka i tylko czekać aż stanie się gorszy od ZSRR/Rosji (o ile już nie jest).

@dr_DEATH
zamiast "słuchać" w internetach wyjdź do ludzi i im pomóż. Ja pomagam od pierwszego dnia, nie spotkałem ani jednego takiego przypadku za to też już widziałem krążącą tą samą wersję historię po necie wiele razy.

@[b]NetCop [/b]ja tylko piszę czego się nasłuchałem w okolicy (zwłaszcza w pracy) i z czym się NIE ZGADZAM. To nie są moje opinie. Jako jedyny w pracy przyniosłem do pracy na zbiórkę pieluchy kaszki dla dzieci.

Mój brat przyjął rodzinę - babcia, matka, córki 12 i 4 lata. Dzisiaj się wyprowadzili - matka znalazła pracę i mieszkanie we Wro (brat mieszka 30km od miasta). Także ten... anegdotycznie pokażemy wszystko w każdą stronę

U mnie (tzn u siostry no ale no) nadal mieszka matka z 2jką dzieci. Kiedyś się pewnie wyprowadzą ale póki co spoko, nie ma problemu żadnego. Generalnie chcą zostać w PL z tego co wiem (czyli też ściągnąć swego człowieka).