Starsi wiekiem znajomi podpisali w TMobile umowę, zgodzili się na polecenie zapłaty. Mieli płacić 20 zł miesięcznie, pierwsza faktura - z konta znika 200 zł. Nieco się przerazili, ale przekonałem ich żeby zadzwonili do boka i dowiedzieli się w czym rzecz. Co się okazało, TMobile błędnie pobrał, oni przepraszają, i zatrzymują kwotę na poczet przyszłych rachunków. Tyle, że 2 dychy miesięcznie w tę czy w drugą dla nikogo nie są jakimś wielkim zyskiem czy problemem. Natomiast 2 stówy w przypadku emerytów to już mocno bolesna kwestia. Pytanie do Was: jakim artykułem przekonać TM do zwrotu ukradzionych pieniędzy?

@szczur3k
Strzelam -> Przywłaszczenie mienia – art. 284 k.k.

Pytanie jak zwykle: co jest w umowie?

Pojęcia nie mam, ale nie do końca jestem przekonany, że umowa reguluje sprawę nienależnie pobranych pieniędzy. Póki co nie spotkałem się z takimi zapisami w żadnej sieci.

Jak mogą zatrzymać na poczet przyszłych rachunków?Przeczytać umowę i jak tam nic nie stoi o jakiś opłatach dodatkowych czy zabezpieczeniach muszą oddać i to natychmiast.

Wg konsultanta nie muszą, tylko zatrzymują na poczet przyszłych rachunków. Stąd wątek, bo kurde bez przesady: pójdę po mleko, zapłacę stówką, a sprzedawca nie wyda reszty tylko powie że zatrzymał sobie na poczet przyszłych moich zakupów? Takie rzeczy tylko w T-Mobile.

Także nie słyszałem o czymś takim jak "depozyt" na poczet przyszłych rachunków. Obsługujący zapewne sądził, że skoro to starsi ludzie to wszystko im się da wmówić.

Proponuje ponowny kontakt z T-Mobile w celu wyjaśnienia tematu. Na depozyt nie wyrażasz zgody i oczekujesz zwrotu 180 zł. A gdyby to nie pomogło to pozostaje Rzecznik Konsumenta. Wspomnieć podczas rozmowy nie zaszkodzi o nim, może podziała.  Dla takiego banku kwota 200 zł to kropla w morzu i ostatnią rzeczą jaką chciałby bank to zły PR . Możliwe, że obsługujący był niekompetentny i dlatego zaproponował takie rozwiązanie bo tak mu wygodnie. 

Oprócz tych 180 zł muszą oddać należne odsetki. Proponuję wysłać im wezwanie do zapłaty, po 7 dniach kolejne, i po kolejnych 7 ostateczne przedsądowe.

@nickey

Także nie słyszałem o czymś takim jak "depozyt" na poczet przyszłych rachunków

Tyle, że w takim przypadku decyduje klient. A w przypadku o którym piszę ja to T-Mobile pobrał bez uprzedzenia dziesięciokrotność faktury.

Sprawa chyba niepotrzebnie trochę rozdmuchana. Zaraz wyjdzie, że T-Mobile to bezczelny zlodziej, który okrada biednych staruszków. Z małej sprawy urośnie ogromny problem . Przechodziłem sam przez to 3 miesiące temu gdy podczas pracy w Niemczech niechcący nadplacilem rachunki na prawie 600 zł. Zresztą sami do mnie zadzwonili , z ofertą i informacja o nadplacie. Po moim pytaniu co z tym mogę zrobić, dostałem informacje, że wyjścia są dwa. Pierwsze to pozostawić środki na poczet przyszłych opłat a drugie, złożyć w punkcie lub wysłać pocztą pismo o zwrot nadplaconej kwoty wraz z moimi danymi oraz numerem konta na które ma być dokonany zwrot. Tyle w temacie, nie robili najmniejszych problemów. 
T-Mobile sam nie pobrał celowo 200 zł, prawdopodobnie zawinił człowiek wklepujący fakturę. Takie sprawy zawsze są do odkręcenia.