Usługodawca dał zakrytej części ciała i zaginęła paczka. Jest sobie formularz do wypełnienia i niby wszystko jasne.
Ale mam pytanie innej treści: czy odszkodowanie, o jakie mogę się zwrócić powinno się opierać tylko na wartości zamówienia, czy mogę się domagać wyższej kwoty?
Dlaczego o to pytam: zamówione zostały przedmioty z 50% procentowym rabatem. Była to jedyna taka okazja, która nie ma już żadnej szansy na powtórkę - wyprzedaż ostatnich egzemplarzy w tym sklepie (przeznaczenie - prezent na zbliżającą się szybko uroczystość). U konkurencji oczywiście dostanę ten towar, ale już w regularnej cenie.

Masz tracking, wiesz gdzie to zaginęło? Wiesz że to zaginęło na 100%?
Przesyłka była ubezpieczona? Jaki przewoźnik?
Rozumiem że zakup nie był realizowany przez Allegro/Ceneo i nie był objęty żadnym programem ochronnym?
Płaciłeś przelewem, kartą, PayPalem, inaczej?

Nie wiadomo gdzie ją wcięło, taka informacja pojawiła się na panelu śledzenia, po moim zgłoszeniu do działu obsługi klienta.
Przesyłka ubezpieczona standardowo, Paczka w Ruchu (najwygodniejsza dla mnie opcja - punkt odbioru mam obok).
Zakup był przez sklep operujący na Allegro, zapłata kartą.

Twoja paczka jest bezpieczna. Jeśli jej wartość nie przekracza 300zł, obejmuje ją ubezpieczenie standardowe. Jeżeli zaś wartość przesyłki przekroczy 300zł, nadawca Twojej przesyłki może wykupić ubezpieczenie dodatkowe.

W razie czego zostaje Chargeback