Asus F1A75-M Pro posiada standardowy format ATX. Płyta jest bardzo dobrze wyposażona, posiadając najbardziej zaawansowaną konstrukcję z podstawką FM1 w stajni Asusa.

Na płycie odnajdujemy wzornictwo i kolorystykę typową dla tej firmy. Wykonanie oraz użyte podzespoły przy montażu jak przystało na potentata, prezentują się wzorowo.

PCB zostało wyposażone w dwa porty PCI Express x16, dwa porty PCI Express x1 oraz trzy porty PCI.

Tylni panelu posiada port PS2, cztery porty USB 3.0 i dwa porty USB 2.0. Wszystkie wyjścia obrazu pod postacią D-Sub, HDMI, DisplyPort oraz DVI dają pełen komfort użytkowania, komplet uzupełnia jeden port eSATA oraz LAN.

Płytę wyposażono w 7 portów SATA 6Gb/s. Na płycie oczywiście znajdziemy dodatkowe piny, które mogą posłużyć w uzyskaniu kolejnych portów USB 3.0. Producent zadbała także o wyposażenie płyty w Bios typu UEFI, na którym znajdziemy wiele ciekawych funkcji pomagających w overclockingu. Podczas testów radiator umieszczony na mostku południowym piekielnie się nagrzewał. Natomiast konstrukcja epatuje rozbudowanym chłodzenie w pobliżu procesora, co ustawia go w roli ekstrawaganckiego gadżetu.

CPU-Z tradycyjnie odkrywa dla nas kilka szczegółów z wnętrza płyty.

Przy zalecanych ustawieniach sprzętu przez producenta, OC nie wygląda imponująco, Bus Speed-108MHz a mnożniki procesorów są niestety zablokowane. Czekamy na jednostki z odblokowanymi mnożnikami, gdyż firma AMD, zapowiedziała taki scenariusz. W świetle niedawnej klęski bulldożera, takie działanie wydaje się jak najbardziej racjonalne.

Asus tradycyjnie dodaje znakomity firmowy software, który bardzo ułatwia obsługę płyty głównej oraz umożliwia łatwy oveclocking podzespołów.