Czas na renderowanie. Procesory czterordzeniowe mają tutaj co robić, bo aplikacja Cinebench R10 (w wersji 64-bitowej), zajmuje skomplikowaną pracą wszystkie kawałki krzemu w stu procentach. Ten program powtórzony kilka razy z rzędu jest świetnym testem stabilności podkręconego CPU. Świetnie się on sprawdzał, bo Phenom II potrafił przejść 3DMarka czy Super Pi, a przy trzeciej lub czwartej, powtórzonej budowie obrazka, rzucił niebieskim ekranem, domagając się małego "dovoltowania" lub opuszczenia kilku MHz z taktowania.

Większa przepustowość pamięci daje trochę większą wydajność między platformą AM2+ a AM3. Jeśli dodamy do tego odblokowany mnożnik, czyli łatwa możliwość podniesienia taktowania 955-ki, to w dużych aplikacjach graficznych na pewno będziemy mieli ładnych parę minut mniej oczekiwania na końcowy efekt.

Ciekawie wyglądały pomiary w aplikacji SuperPI, bo miedzy platformami AM2+ a AM3 jest tutaj spora różnica w wynikach. Program ten wybitnie lubi wyższe taktowania rdzenia procesora, ale widać "zasmakowały" mu również wyższe taktowania pamięci DDR3, jak i mostka północnego przy ustawieniach w BEMP w Overdrive. Tak wygląda pomiar na referencyjnych ustawieniach poprzedniego najwyższego modelu, czyli 940-ki:

A taki wynik uzyskamy na 955-ce już na platformie AM3. Widać, że nie tylko wyższy o 200 MHz zegar, ale ogólna wydajność przyśpieszyła obliczenia. Być może poprawiono dodatkowo coś jeszcze w architekturze nowego układu, ale tutaj mogę tylko sobie gdybać:

Poniżej mamy wszystkie wyniki dla poszczególnych ustawień.