Myślę, że dla większości zainteresowanych nie wydajność a cena będą priorytetem przy ewentualnym zakupie. Dlatego porównywanie wydajnościowe do innych dysków USB o standardzie 2.0 raczej nie ma sensu, ograniczenia transferu USB są widoczne gołym okiem.

W zasadzie oprócz nieszczęsnego przycisku on/off nie mam sie do czego doczepić, jest to - można by napisać, najzwyklejszy przedstawiciel swojego gatunku.
Mam nadzieję w najbliższej przyszłości zaprezentować recenzję urządzeń USB 3.0, można będzie wtedy ustawić sobie pewnego rodzaju odnośnik do starszej technologii.

Opisując na zakończenie zewnętrzny dysk iomega eGo 1TB nie sposób oprzeć się skomentowaniu - znowu to samo, wydajność ta sama jak u konkurencji, tylko obudowa się zmienia. Sto procent racji. Czym zaskakuje dzisiejszy bohater ? Może trochę zastosowaniem gniazd FireWire choć nie jest to egzotyczne rozwiązanie, przynajmniej można było zobaczyć z jakim gigantem z dziedziny hdd firma współpracuje.
Dyski z serii eGo posiadają tylko dwie pojemności - 1TB i 2TB. Możliwe, że producent wyszedł z założenia, że to najbardziej poszukiwane wielkości, i chyba się nie mylił.

Nie podobało mi się troszkę wykończenie, plastik jest średniej jakości, krawędzie nie są dobrze dopasowane, przy złapaniu do ręki odczuwałem słabo usztywnioną obudowę - mały minus ale jednak. Oczywiście podstawowym aspektem zainteresowania będzie cena, która jest podana poniżej. Czy jest to propozycja godna uwagi ? Ocenę zostawiam czytelnikowi, mnogość tego typu sprzętu w sklepach internetowych czy na aukcjach jest ogromna, jest w czym wybierać.

Cena - około 400zł

Plusy:

- gniazda FireWire

Minusy:

- jakość wykonania
- nie wygodny przycisk on/off

Sprzęt do testów dostarczyła firma iomega.