Genius SP-HF1800A to może trochę na wyrost głośniki trójdrożne, mądrzejszym rozwiązaniem dla tego segmentu mógłby wydawać się system dwudrożny, Genius poszedł nieco wyżej i daje nam trzy głośniki, każdy odpowiedzialny za inną część pasma.
Sprawa o tyle ciekawa iż w sprzęcie audio systemy trójdrożne są droższe i wymagają nieco poważniejszego podejścia do zastosowanych głośników czy samej obudowy. Ogólnie są trudniejsze w konstrukcji a co za tym idzie cena jest odpowiednio wyższa. Sądząc po samym wyglądzie i konstrukcji nie jestem w stanie stwierdzić czy Genius poszedł dobrą drogą, wszystko pokażą testy odsłuchowe.

Stereofoniczny system głośnikowy zaprojektowany do ustawienia na biurku powinien zajmować skromną ilość przestrzeni, Genius postanowił wyprodukować kolumienki dosyć wysokie które przy bardzo umiarkowanej szerokości nie będą zajmować dużo miejsca.
Jedną sprawą która mnie nurtuje to otwory bass-reflex wyprowadzone do tyłu, może zaistnieć potrzeba odsunięcia głośników od ściany tylnej dla poprawnego odsłuchu. Szkoda że nie zrobiono ich w przedniej części, miejsce by się znalazło, a problem z odsuwaniem by zniknął. Możliwe że nie będzie trzeba w ogóle ich przestawiać, do tego dojdziemy w dalszej części testu.