2007-12-12 22:53, Autor: Sławomir Kwasowski (SlawoyAMD)
Tak się właśnie złożyło, że nosiłem się z zamiarem kupienia jakichś lepszych słuchawek do domowych zastosowań. Po przeprowadzce na moje nowe stanowisko komputerowe (z pokoju syna do sypialni), częstsze przebywanie z żoną stało sie dość problematyczne, bo wieczorową porą, kiedy najlepiej mi się pracuje i gra, odgłosy GG, dyskretna muzyka w tle i huk wystrzałów podczas "entego" przechodzenia Crysisa, doprowadzały ją do szewskiej pasji ...
Nie ma siły, trzeba zakładać kamasze i udać się do zaprzyjaźnionego (zniżki) sklepu. Ale przypadkowo odezwała się do mnie przemiła pani Asia z Tabasco, czy nie zechciałbym przetestować paru nowości firmy Genius, a że terminy w testach lekko mi się wyluzowały, to i nie odmówiłem. Z nowej oferty Geniusa wybrałem między innymi właśnie, ciekawie wyglądające słuchawki HS-03U o mięsistych nausznikach. A nuż może będą dość ciekawe i warte zakupu ? Zdjąłem więc buty i poczekałem z zakupem na kuriera i testy.
Genius jako marka, dość dobrze zadomowił się na naszym rynku. Nie raz miałem przyjemność testować różne urządzenia tego producenta i zazwyczaj (z małymi wyjątkami) jego produkty zadowalały jakością materiałów i miały dobry stosunek ceny do ich możliwości. Czasami odbiegały od markowych producentów, ale najczęściej nadrabiały niedoskonałości ceną, a to w naszych realiach jest często zasadniczą sprawa przy zakupie. Po słuchawkach też nie spodziewałem się cudów, choć parametry i zdjęcia w Internecie wyglądały obiecująco. No ale zobaczmy, co tam mi kurier przyniósł ...