Samą procedurę testową, podobnie jak w innych recenzjach, przeprowadzałem przy pomocy oprogramowania plus testy praktyczne, polegające na pomiarze czasu kopiowania/zapisu specjalnie przygotowanych folderów. Obydwa o pojemności 1.4GB, w jednym umieściłem około 400 plików podobnej wielkości, w drugim jeden plik - dokładnie 1.4GB.

Przed przystąpieniem do zabawy wspomnę jeszcze o dosyć istotnej sprawie, otóż Transcend StoreJet 25C bez problemu poprawnie działa z pojedynczym podłączeniem kabla USB. Nie wiem dlaczego producent uparcie dokłada podwójne USB skoro jego kolejny produkt, który mam okazję testować, działa poprawnie z jednym połączeniem. Możliwe że koszty produkcji przewodu są nie opłacalne, choć raczej wątpię.

Przed procedurą testową sprawdziłem zgodność czasów kopiowania z pojedynczym oraz z podwójnym podłączeniem, uzyskane wyniki były identyczne.

Platforma testowa:

Procesor : Intel C2D E6600@3.6GHz
Płyta Główna : Gigabyte GA965P-DQ6
Pamięć RAM: 4GB DDR II 1000MHz
System: Windows 7 Ultimate 64bit

Oprogramowanie:

-HDTach 3.0.4.0
-HDTune 3.0
-ATTO Disk Benchmark
-CrystalDisk Mark 2.2
-PCMark05
-SiSoftware Sandra Pro. Home 2010
-Testy praktyczne

HDTach quickbench:

HDTach longbench:

HDTune:

ATTO Disk Benchmark:

CrystalDisk Mark:

PCMark 05:

SiSoftware Sandra:

Sandra wykrywa dysk jako „Samsung HM250HI”, prawdopodobnie wnętrze kryje elektronikę tej marki, lub Sandra gdzieś błądzi (nie pierwszy raz mam taką sytuację).

Syntetyki interpretują wynik bardzo podobnie, można stwierdzić że są prawie jedno głośne.

Testy praktyczne:

Dosyć ciekawą sytuację mamy przy odczycie danych, StoreJet 25C szybciej skopiował folder ze sporą ilością plików nić jeden duży plik. Co prawda różnica jest marginalna, jednak sam wynik jest trochę interesujący.