7000$ temu kto pierwszy zainstaluje XP na Mac'u

Pewien entuzjasta z Houston w Teksasie, Colin Nederkoorn, pracujący na co dzień na dwóch platformach - Windows i MacOS, ogłosił konkurs, w którym osoba, której uda się zainstalować WinXP na nowych Makach z procesorem Intela, nie dość że dokona swoistego przełomu, to jeszcze ma szansę nieźle się wzbogacić! Nederkoorn wrzucił do puli na start 100$, a dzięki kolejnym ofiarodawcom obecnie można zgarnąć ponad 7000 dolarów!
Podstawowe warunki są następujące: oba systemy muszą koegzystować na dysku, użytkownik musi mieć możliwość wyboru systemu przy starcie oraz nie można używać żadnego oprogramowania do wirtualizacji (typu VMWare).
Wszystko wydawało się proste do czasu, gdy Intel oraz Apple potwierdziły zastąpienie tradycyjnego BIOSu w nowych "makówkach" systemem EFI (Extensible Firmware Interface), co uniemożliwiło zainstalowanie WinXP na takowym komputerze.
Spytacie o powód aż takiej desperacji? Proszę bardzo. Otóż wiele programów windowsowych, jeżeli posiada wogóle swoje odpowiedniki makowe, to nie mają one wszystkich funkcji pierwowzorów. Z drugiej strony niektóre programy działające pod MacOS'em, jak np. Keynote, są o wiele lepsze i wydajniejsze od swoich windowsowych odpowiedników (w tym przypadku PowerPointa). Zainstalowanie dwóch systemów na jednym komputerze zniwelowałoby konieczność posiadania dwóch maszyn, a co za tym idzie kolosalne oszczędności.