Ceny pamięci - wzrosną (?)
Ta idylla nie może trwać wiecznie. Wszyscy dzisiejsi producenci pamięci dokładają do produkcji - co oznacza, że sprzedają po cenach dumpingowych. I właśnie o to Micron chce pozwać tajwańskich producentów. Ci odpowiadają, że to szczyt hipokryzji - bo i Micron sprzedaje o wiele poniżej kosztów. Analitycy rynku twierdzą, że ewentualne rozstrzygnięcia sądowe mogłyby pomóc w "ustabilizowaniu się" rynku pamięci - co w praktyce równa się znacznej podwyżce... Bardziej cyniczni (a może: bardziej realistyczni) obserwatorzy sugerują jednak, że nic by tak nie unormowało rynku jak wypadnięcie któregoś z wielkich producentów. A podobno Hynix ma tak wielkie problemy z płynnością, że przestaje spłacać należności... W wolnym świecie oznacza to tylko krok od bankructwa (u nas wiele firm działa latami nie płacą swoich zobowiązań).



