Doczłapałem do Kongo. No jest moc   a niszczycieli coraz mniej, bo już na tych tierach 5,6 to krążowniki robią z nich sieczkę momentalnie.

@NetCop

Fuse jest jeszcze lepszy - 50% większa salwa burtowa (6 wież artylerii głównej!), 300% więcej działek plot, więcej HP, no i Fuse ma pancerz nie max 203 mm jak Kongo tylko max 305 mm. 

Ale generalnie po Miogi kończy się to poczucie że jesteś w grze chłopcem do bicia.

btw:
przeszedłem po prostu doskonałego Clevelanda (US tier 6 cruiser) i wskoczyłem na pierwszy ciężki krążownik US - Pensacola... OMG... co za badziew przy Clevelandzie... niby artyleria fajna bo 10 luf 203 mm, niby szybki ale papierowy pancerz, mało strukury... bardzo wymagający do grania. Trzeba grać na granicy zasięgu ognia (fakt że dużego) i cały czas uważać bo jedna krytyczna salwa z Fuse czy Nagato zdejmuje mi 3/4 HP.

jedyna jego zaleta że ma od groma działek plot więc regularnie kasuje całe eskadry wrogich samolotów... jesli gracz na lotniskowcu jest nieostrożny i przeleci sobie obok takiego wysokotierowego krążownika ... naciskasz Y i praktycznie nie ma automatem eskadry.

W końcu odkryłem jak strzelać torpedy (ten szary wskaźnik) i idzie mi już dużo lepiej. Mam jeszcze pytanie czy jest jakiś przycisk zmiany celu? Właśnie zginąłem niszczycielem ponieważ "zalokował" mi się bliższy cel ale ten za wyspą....

Gra ktoś lotniskowcami? Ja mam Langley i to trochę taki babok z WoT ale jednak daje więcej frajdy.

jak Wy te tiery robicie tak szybko? :O głowa mała... 20 godzin na dobę? konta premium? nie ogarniam...

@Sturmovik
ja mam już tier 6 lotniskowiec - Saipan.. Ma myśliwce dużo mocniejsze niż Langley czy Independence, więc starcia eskadr myśliwskich wygrywa średnio 5:2, 5:1

bardzo CI polecam całą linię.

BTW:
przycisk zmiany śledzonego celu - X.  wygodny

@Sturmovik
X-em wybierasz cele. Lotniskowca mam tier 5, jest znacznie lepszy od tego tier4 (zwrotniejszy i ma lepsze samoloty). Może być w konfiguracji z myśliwcami, bombowcami i bombowcami torpedowymi).

@pi_nio
Trzaskamy po 30h na dobę i to bez kont premium, bo nie ma.

@pi_nio oni tak trzaskają te tiery po Karmi

Panowie :) może by miał ktoś ochotę popływać razem?
Może jest jakiś TS gdzie można was złapać ?

Da się jeszcze jakoś załapać do gry. Bo rozumiem, że obecnie są beta-testy.

@matator
dopiero zaczęły sie zamknięte beta-testy, pewnie zajmą z pół roku, rok, po nich pół roku-rok otwartych beta testów i wersja komercyjna.

Załapać się na pewno da, będzie wiele jeszcze promocji, bo Autorom zależy na powolnym zapełnianiu serwerów i testowaniu obciążeń.


mamy dopiero 3 mapy na krzyż... z czasem bedą dochodzić kolejne, pamiętam WoT w zamkniętej becie mial 5 map, i dosłownie z 30 czołgów, a teraz ile? coś koło 30tu map i setki czołgów. 

No właśnie, aż mi się łezka w oku zakręciła (prawie), jak sobie przypomniałem czasy, kiedy team drżał na widok Pantery, czy Ferdinanda :)

OT

@Maverick

Ferdynand OK, ale Panter nigdy nie miała wysokiego "fear factor" Ja pamiętam strach przed KV-1 z troll przed nerfem HE :)
Pamiętam jak pierwszy raz zobaczyłem IS-7......
Koniec OT.

Swoja drogą taki Kawachi jest zupełnie bezbronny wobec samolotów torpedowych. Mam tu pytanie jak się sprawuję bombowce w czym są lepsze od samolotów torpedowych?

@Sturmovik
Raczej nie, robią mniejsze szkody ale najczęściej podpalają cel. Z zalet, szybko nurkują więc są mniej narażone na ostrzał, szybciej się serwisują od torpedowców i praktycznie zawsze trafiają w cel, który nie ma jak się wybronić manewrem.

@Sturmovik
dokładnie jak pisze Netcop - praktycznie zawsze trafiają i raz na powiedzmy 5 trafień masz podpalenie a raz na 10 mega-krytyk, no i jeszcze jedna zaleta - są o niebo szybsze niż bombowce torpedowe, ich mysliwce na ogół nie są w stanie dogonić a torpedowce bez problemu.

bombowce świetnie "dobijają" - widzisz uszkodzony krążownik, niszczyciel - bombowce go potrafią świetnie dobić, tego samoloty torpedowe nie sa w stanie zrobić z mniejszymi szybkimi celami.

natomiast generalnie to torpedowce królują na polu bitwy. 

Hmmm... Amerykańskim krążownikiem t4 raz przeżyłem bombardowanie bez jednego hita: prawo, lewo, prawo, lewo - bomby eksplodowały pięknie wokół ale jak max życia tak max życia.

Torpedowcami można strzelać w dowolnym miejscu - z wciśniętym Alt jest celowanie. Niby można zaryzykować strzał z bliska by zmniejszyć szanse uników, ale dziś miałem sytuację gdy torpedy przepłynęły POD pancernikiem (nie uzbroiły się).

Szkoda że nie mam czasu na poważną grę, dopiero Tier IV na amerykanach i Tier II na japońcach...

@Sturmovik

Ale ja pisze o wczesnej becie, w której Pantera była topowym medem.
Co prawda i wtedy nie była w stanie walczyć z Mausem, ale też na niego nie trafiała.

@Maveriq

ale Sturmovik ma rację, była wtedy bardzo fajna i przyjemna do gry, ale nie miała czegoś takiego jak wysoki fear factor. Tymczasem Ferdinand we wczesnej becie był po prostu jeżdzącym mordującym cele schronem, przed którym od razu się chowano. 

Pamiętam jak pierwszy raz zobaczyłem ferdka na murowance. Wydawał się kolosem. Cały team zafascynowany rozmiarami tedeka poleciał z nim po jedynce. Zapewne był to jeden z pierwszych lemming trainów

po fatalnej Pepsicoli w końcu mam krążownik US tier 8, New Orleans. Jest dużo lepiej, nie tak dobrze jak na Clevelandzie na jego tierze, ale lepiej :)

ide do tier 10 krążownika US, jedyny okręt w grze z automatycznym, de facto prawie współczesnym systemem ładowania, co zapewnia mu niesamowitą szybkostrzelność armat 203 mm.

Nick powinieneś mieć Maniak a nie Sca....
Ponad 570 bitew już rozegrał.
Wczoraj się spotkaliśmy w bitwie ... niestety po przeciwnych stronach.
Też pomykam krążownikami 6 i 7 tier (japsy i amerykańce).