@Netman
no jak widzisz przez 8 stron - nie mieli konkretnego

chętnie jakić przeczytam, jeszcze go nie widziałem - pisanie ogólnikami i ziewanie tylko obniża jakość Twojego przekazu, po zupełnie nietrafionym argumencie z Adobe, teraz uciekasz w dywagacje o ilości stron w wątku.... 


Air 2 nie ma swiecie Androida konkurencji i naprawdę nie jest to moja wina tylko olewanie softu i rynku tabletów przez Google/Samsunga i resztę. To nie ja olewam support software dla Androida, tylko te firmy. Masz pretensje do złej strony.

proszę, przypomnij mi konferencję ze świata Androida na której wychodzą ludzie z Microsoftu i Adobe i opowiadają o swoich standardach pracy mobilnej. 

@Panzer

@straszny
Ja tam będę bronił Siri. Do czego służy taki asystent? Dla mnie był to zawsze jeden i ten sam cel: niewyciąganie urządzenia z kieszeni. Mam słuchawki (najlepiej Bluetooth) na uszach i słucham sobie muzyki i mogę np zadzwonić do kogoś, ustawić sobie przypomnienie, wysłać wiadomość, itp. Co mnie irytuje w Google Now, to to, że w wielu urządzeniach (albo kombinacjach smartfon - słuchawki) nie da się używać Now bez wyciągania z kieszeni, co dla mnie jest zarazem dyskwalifikacją dla tej aplikacji i jakimś kuriozum. A propos nierozpoznawania komend - jaki angielski masz ustawiony? Czasem warto zmienić na np. amerykański czy brytyjski.

wczoraj tak zdębiałem - bardzo proste zadanie... 
Google Now: Google pokaż mi obrazki z wyspy Korfu.
Siri: Siri show me the pictures of Corfu island.  (po naszemu Siri nie teges)

stary... chocbym stawał na głowie nie potrafiła mnie Siri zrozumiec prawidłowo. Ireland, Iceland.. nie wiem ile błędów. Ale nie Korfu. Google - od razu.  Spróbowalismy na 3 różnych osobach, w tym jedna mówiąca bardzo biegle angielskim.. no chyba za 9 czy 10tym razem załapało Korfu, ale popierdzieliło sens zdania. Siri poległo na tym, Google za kazdym razem od razu wyrzuca Google images z Korfu. 

Aha - i Siri nie potrafi ustawiać spotkań w sofcie MS, ani ingerować w maile Outlooka, tylko w swój Mail, co jest dla mnie dużym ograniczeniem....  bo ten mobilny Outlook jest naprawdę świetny.

zobacz sam jak masz taką możliwość, póki co wyłączyłem moduł jako zbędny.

@Straszny Lepiej zmień ten wątek na "iPad Air2, czyli o tym jak przestałem się martwić i pokochałem bombę"

Temat w zasadzie o tym, że znalazłeś dla siebie tablet idealny, no może do momentu dopadnięcia iPad'a Pro - w zasadzie nie wiem po co jest tu prowadzona dyskusja jeszcze. No chyba, że chodzi o to by udowadniać komuś, że to co dla Niego najlepsze wcale najlepsze nie jest. Ani to sensu nie ma, ani nie jest grzeczne... ot taka nasza narodowa cecha, a już tym bardziej punkt obowiązkowy w cv większości forumowiczów w tym kraju.

@All Nie absorbujcie czasu Strasznego, bo podobno jakieś recenzje są to napisania i przez Was jakieś obsuwy są  

Nie wiem jak Wy, ale ja zawsze chciałem mieć coś z emejzingiem. Niestety sytuacja jest taka, że albo o wiele za mało zarabiam albo sprzęt o wiele za drogi, albo... na Windowsie jest to samo - różnice w działaniu rekompensuje o wiele niższa cena. Tylko tego emejzingu jakby kurde nieco żal

@straszny
Nie mam Siri na swoim iPadzie, ale Ci wierzę. Faktycznie, Google łapie bez problemu. Zawsze na Siri były problemy z nazwami własnymi. Jaki masz język ustawiony dla Siri?
Zgodzę się też, że wszystko pięknie działa w ekosystemie Apple, a dalej jest już różnie.

Wiesz, Siri się świetnie sprawdza na telefonie (gadanie do dużego tabletu nie ma sensu, chyba, że ty jesteś w słuchawkach, a tablet w torbie) i w sumie używałem jej do ustawiania timera (minutnika? super wygodna sprawa), budzika, ustawiania przypomnień, dzwonienia ("call my wife" ), włączania muzyki i temu podobnych. Spróbuj podłączyć do telefonu z Androidem słuchawki i zrobić coś z powyższych - prawdopodobnie się nie da. Piszę "prawdopodobnie", bo na niektórych słuchawkach z niektórymi telefonami się da.

@Wszyscy
Taki temat jak najbardziej ma sens, bo sprzęt Apple, moim zdaniem niesłusznie, jest strasznie w Polsce nielubiany przez osoby, które nie miały z nim styczności. Zupełnie niepotrzebnie. Ma swoje wady i zalety jak każdy inny sprzęt i nigdy nie rozumiałem skąd tyle zaciekłych, niepochlebnych opinii na jego temat. Dawno, dawno temu założyłem taki temat Android vs iOS, który był bezpośrednią reakcją na zbesztanie chłopaka, który sobie kupił iPhona i ośmielił się pochwalić tym faktem w temacie dla pochwalonych. Finał był taki, że po lekturze wielu wypowiedzi postanowiłem spróbować Androida i tak mi zostało do dzisiaj. Warto obalać mity i próbować różnych rzeczy. W sensie technologii ma się rozumieć

@-ADSO-
nie wiem jakiego tabletu używasz, ale poza emejzingiem masz jeszcze świetne gry i programy. to soft się liczy.

@Panzer
póki co mam Sirio-wstręt ,.... o telefonie jeszcze nie myślałem. Nie jestem pewien czy tak zamknięta architektura pasowałaby mi na telefonie, musze o tym pomyśleć ;) 

język Siri miała angielski-brytyjski... 

@straszny

Nie jestem pewien czy tak zamknięta architektura pasowałaby mi na telefonie, musze o tym pomyśleć ;)

Myślę, że nie.

Ustaw US English i spróbuj jeszcze raz. Serio. I daj znać jak poszło. To już się robi grupa wsparcia, jak słowo daję

Może tu znajdziesz coś przydatnego, albo tu.

Panzer 

Na Lollipopa na swoim Nexusie czekałem kilka miesięcy (!)

A dlaczego uważasz, że jest on do czegoś konieczny? Xiaomi się np. nie spieszy z przechodzeniem na nową wersję. I tak to co pojawia się nowego już jest w MIUI albo dodają. Więc istotniejsza jest stabilność. 

słabość Androida w kwestii aktualizacji pięknie obnażył Stagefright.

Ależ nie. Pokazał tylko nieudolność niektórych firm. Apple miał lepszego babola. Przez pół roku można było sobie w iOS podmieniać ludziom maile i zawartość strony www, i jakoś nikt nie reagował. Dopiero jak koleś udostępnił powszechnie kod i soft do takiej zabawy, coś tam zaczęli dłubać. 

Nawet na Oneplusie, gdzie programiści Cyana mieli dostęp do pełnej specyfikacji, nie było idealnie ze stabilnością.

Przecież na iPadach też idealnie nie jest. Niemal niema idealnie stabilnych urządzeń. 

Jak czytam na XDA, jak ludzie radośnie wgrywają do telefonu wszystko, do czego znajdą linki z nie wiadomo jakich źródeł (ROMy, moduły Xposed), to mi się wierzyć nie chce.

Ale to przecież dobrze. Ludzie też jedzą różne nieprawdopodobne rzeczy z nieprawdopodobnych źródeł. Taka ludzka natura. 

Zgadzam się, że Android jest wolny (i dlatego wolę go używać), ale właśnie przez to jest mniej bezpieczny niż iOS

Oba systemy są mało bezpieczne. Zwykle (nie zawsze)  posiadacze iOS są mniej zorientowani i łatwiej ich naciągnąć prostymi sztuczkami. Nawet wirusa nie trzeba pisać. 

straszny 

nie da się dłużej oszukiwac że Google i Samsung całkowicie olewają poważniejsze zastosowania systemu, podaje konkretne przykłady standardów przemysłowych

Bo wychodzą z założenia, że praca w DTP wymaga ekranu ze 27", solidnego procesora, karty ze wsparciem i PC lub Maczka. Już laptop jest w wielu sytuacjach upierdliwy. A co dopiero tablet. Ale z czasem i to się zmieni. Spokojnie. Jeszcze się doczekasz PS na Androida i na iOS. 

Pokaż mi konferencję producenta tabletów na Androidzie na której wyjdzie na scenę ktoś z Microsoftu

link

@-ADSO-

@1084

A dlaczego uważasz, że jest on do czegoś konieczny? Xiaomi się np. nie spieszy z przechodzeniem na nową wersję. I tak to co pojawia się nowego już jest w MIUI albo dodają. Więc istotniejsza jest stabilność.

Między innymi dlatego wybrałem Nexusa, żeby mieć nowy soft, zawierający m.in poprawki dotyczące bezpieczeństwa.

Ależ nie. Pokazał tylko nieudolność niektórych firm. Apple miał lepszego babola. Przez pół roku można było sobie w iOS podmieniać ludziom maile i zawartość strony www, i jakoś nikt nie reagował. Dopiero jak koleś udostępnił powszechnie kod i soft do takiej zabawy, coś tam zaczęli dłubać.

Zgadza się, ale "okazało się, że dotychczasowe działania Google były nieskuteczne i lukę wciąż da się wykorzystać przy pomocy spreparowanego pliku MP4 np. na Nexusie 5 z zainstalowanymi wszystkimi dostępnymi aktualizacjami" cytat z dobreprogramy.pl. Tu jest cały artykuł.

Przecież na iPadach też idealnie nie jest. Niemal niema idealnie stabilnych urządzeń.

To był eufemizm. Oneplus przez jakiś czas mi się restartował albo wykrzaczał tak, że musiałem go restartować, po poprawce na 5.1 przestał.

Ale to przecież dobrze. Ludzie też jedzą różne nieprawdopodobne rzeczy z nieprawdopodobnych źródeł. Taka ludzka natura.

Użytkowników iOS nawet jak naciągniesz prostymi sztuczkami to w większości nie zrobią tego, co "uświadomieni" użytkownicy z XDA, bo nie będą wiedzieli jak


Emejzing widioł.

Panzer  

Między innymi dlatego wybrałem Nexusa, żeby mieć nowy soft, zawierający m.in poprawki dotyczące bezpieczeństwa

Nowy soft nie gwarantuje bezpieczeństwa. Wręcz przeciwnie. Jest spora szansa na to, że pojawił się nowy problem którego nie wykryto. 

lukę wciąż da się wykorzystać przy pomocy spreparowanego pliku MP4 np. na Nexusie 5 z zainstalowanymi wszystkimi dostępnymi aktualizacjami

No widzisz. A w Xiaomi nie dało się mimo braku aktualizacji. 

Oneplus przez jakiś czas mi się restartował albo wykrzaczał tak, że musiałem go restartować, po poprawce na 5.1 przestał

A zostawiał duszki na ekranie? Wyginał się w kieszeni? Nie działał w prawej ręce itp? 

Użytkowników iOS nawet jak naciągniesz prostymi sztuczkami to w większości nie zrobią tego, co "uświadomieni" użytkownicy z XDA

Nie trzeba wiele. Wystarczy podać hasło do konta bankowego lub zrobić przelew. 

@1084

Nowy soft nie gwarantuje bezpieczeństwa. Wręcz przeciwnie. Jest spora szansa na to, że pojawił się nowy problem którego nie wykryto.

... i poprawi te, które wykryto. Wychodzę z założenia, że warto mieć aktualne oprogramowanie. Dlatego m.in. Nexus.

No widzisz. A w Xiaomi nie dało się mimo braku aktualizacji.

Pomijając bezpieczeństwo. Kusi mnie ten Xiaomi w wersji Prime. Poczekam jednak trochę na nowe Nexusy, bo to już niedługo i na testy baterii Moto X Style. W każdym razie na pewno Redmi Note 2 wezmę pod uwagę.

A zostawiał duszki na ekranie? Wyginał się w kieszeni? Nie działał w prawej ręce itp?

Nie. Czasem ekran dotykowy trochę wariował, szczególnie przy pisaniu tekstu. To też poprawili, ale u nie wszystkich użytkowników te poprawki działają. Z iPhonami jest tak, że ZAWSZE trzeba kupować wersje S, bo to w gruncie ta sama konstrukcja, tylko poprawiają babole, o których wspomniałeś. Wiem, że iPhone więcej kosztuje, ale standardy obsługi klienta w Apple i Oneplus "trochę" od siebie odstają.

Nie trzeba wiele. Wystarczy podać hasło do konta bankowego lub zrobić przelew.

To jest pikuś przy spreparowanym ROMie, który wgrasz sobie na telefon. Śledzenie Twojej aktywności pozwala na skuteczną kradzież tożsamości i wtedy masz duży problem.
Poza tym, w moim banku na przykład, mając sam login i hasło do konta, nie zrobisz przelewu do nowego odbiorcy. Musisz mieć jeszcze kartę (fizycznie) i znać do niej PIN. Możesz ewentualnie nakłonić kogoś, żeby sam zrobił przelew, ale tu poprawki zarówno od Apple, jak i Google, wiele nie pomogą.

@1084

Oneplus przez jakiś czas mi się restartował albo wykrzaczał tak, że musiałem go restartować, po poprawce na 5.1 przestał

A zostawiał duszki na ekranie? Wyginał się w kieszeni? Nie działał w prawej ręce itp?

Nie, ale na wielu ekranach z początku produkcji (powiedzmy pół roku) zachodziło żółtym (tak zwane siki na ekranie czy jakoś tak). Były też inne błędy wieku niemowlęcego które z czasem eliminowano. Ale nie można porównywać 1+'a do Apple! To kompletnie inne ideologie i sposoby na sukces!

@djluke
Chodziło mi o stabilność custom ROMów. Że skoro Cyanogen miał dostęp do pełnej specyfikacji Oneplus One i nie było do końca stabilnie, to co dopiero można mówić o stabilności ROMów tworzonych bez wsparcia producenta. A bez custom ROMów w wielu przypadkach, nie ma mowy o aktualizacjach. O to mi chodziło. 

To jest też całkiem inna skala sukcesu. 

@1084

Pokaż mi konferencję producenta tabletów na Androidzie na której wyjdzie na scenę ktoś z Microsoftu

i tu dałes link który faktycznie tak wygląda :P:P ale nie mylmy pojęć - dałes linka do konferencji w której wychodzi gośc z Microsoftu tylko po to, żeby poinformować że posiadacze telefonów Xiaomi moga skasowac Androida i zainstalować Windows 10 Phone

to jest konferencja wspierająca Androida przez MS? HAHAHA . Aha - Microsoft wykluczył opcję dual-boot. czyli tylko skasowanie Androida... no po prostu taki support że łomajgad.

no chyba zupełnie nie zrozumiałes o co mi chodzi... 

Zupełnie nie o to. Chodziło mi o support wielkich producentów softu użytkowego dla producentów hardwareu. 
Coś takiego jak Satia Nadella, CEO Microsoftu pokazujący na konferencji developerów MS telefon Apple Iphone Pro ;)
https://www.youtube.com/watch?v=4qll2zixdDM

Panzer 

Poza tym, w moim banku na przykład, mając sam login i hasło do konta, nie zrobisz przelewu do nowego odbiorcy. Musisz mieć jeszcze kartę (fizycznie) i znać do niej PIN. 

Mogąc dowolnie podmieniać stronę WWW nie widzę wielkiego problemu aby sprawić, że osoba robiąca przelew na 20zł przeleje nieco więcej. 

standardy obsługi klienta w Apple i Oneplus "trochę" od siebie odstają

Standardy? Ojej, chyba kiedyś nagram co mówią klienci serwisów Apple. link. Standardy są fatalne. Już sama roczna gwarancja powoduje, że Apple sprzedaj sprzęt sklepowi na fakturę z roczną gwarancją, a sklep sprzedając detalicznie musi brać na siebie dodatkowy rok. Ja sprzedaje produkty tej firmy wyłącznie na fakturę. 
Ich ekspertyzy, miganie się od napraw, to już jest legenda. 

straszny A jak tam chodzi Windows 10 na Ipadach?

@1084
ahahaha - trafiłeś kulą w płot z tym linkiem kompletnie a teraz takie pytania..

przecież windows 10 to najgorsza rzecz w kolejce dla tabletu.. dla mnie iOS>Android>Windows 8.1>Windows 10

W10 zabrał z W 8.1 wiele elementów mobilnych, jest bardziej desktop orientated, mniej pod dotyk, zaprzeczono prawie całej ewolucji W8->8.1

gdybym był masochistą i chciał się męczyć z windowsem na tabletach to faktycznie :P:P.. patrzyłbym na te niedostosowane aplikacje, nawet system tak nie do końca... przeciez za 1000-1500 zł tabletów na W8.1/W10 zatrzęsienie... 

ale system systemem, liczą się aplikacje tak naprawdę, system można przeboleć zawsze. 

straszny  Ja się nie pytam co według ciebie jest najgorszą rzeczą dla tabletu, ale jak chodzi. 
Bo są programy tylko na Windowsa, które są czasami niezbędne. 

Standardem jest klient z Apple, który pracuje na Windows pod emulatorem, bo połowa programów jakie potrzebuje jest tylko na ten system.   

Rozważamy sobie zalety i wady sprzętu prawda. Nie mi pasuje. Tylko ogólnie, co można czego nie. 

To, że na urządzeniach Xiaomi można postawić Windows, może okazać się zaletą, może nie. Ale warto wiedzieć, że się da jakby co. 

@1084
z samym Apple to faktycznie pracy nie bardzo sobie wybrażam... owszem tam sa świetne emulatory, paralels itd... ale generalnie mam tak dużo bibliotekę Steama  do tego mnóstwo kupionych aplikacji Windows only, że moje desktop to jeszcze kupe czasu będzie Windows... 

można niby na Maczkach robić dual-boot ale znając siebie uważam to za ogromne marnowanie czasu.. wygrywa zawsze jeden system a drugi się marnuje. 

zerknij sobie na wypowiedź Nadelli - o taki support mi chodziło... 

Straszny  Emulator sprawdza się lepiej. Do programów księgowych czy jakichś podobnych wystarczy. A, że działa wolniej, no cóż, po to kupują niektórzy wypasione maki aby działało szybciej nie.   I piszę poważnie, że to niezwykle częsta praktyka wśród posiadaczy tego sprzętu. 


Edit: Dla mnie to brzmi jak reklama, nie support. Wsparcie kojarzy mi się z sytuacją, panie czemu ten Outlook nie robi mi XYZ.  A bo to trzeba nacisnąć tu i tu i będzie git. Albo, a bo to błąd, ale już siadamy do pracy i zaraz będzie dostępna aktualizacja. 

@1084
generalnie mam kontakt z maczkami prawie codziennie (agencje reklamowe uwielbiają na nich pracować), sam pracowałem wiele lat kiedyś, ale to było dawno temu. 

nigdy nie przepadałem za maczkiem jako komputerem, a już myszka z jednym przyciskiem doprowadzała mnie do szału - z drugiej strony.... tylko krowa nie zmienia poglądów ;p

edit;
słowa wsparcie używam nie jako technical support tylko jako po prostu wsparcie producenta hardware w produkcji software. To nie reklama, tylko taki pewien niuans słowny


a teraz sorry - idę pomedytować nad złotymi myślami Stifa Jobsa, przez około 6 godzin, tak zaleca iOS 9.0....