@Netman
Stawka minimalna nie jest do walki z nielegalną praktyką, od tego masz odpowiednie organy. Skoro twoi znajomi godzą się robić na lewo to ich sprawa, a pomóc może zawiadomienie o takich praktykach gdzie trzeba. Sorry ale jak ludzie będą się godzić na takie warunki to nic się w tym kraju nie zmieni.
Tu chodzi o sytuacje, gdzie ludzie pracują na legalnych umowach śmieciowych po 4-5zł za godzinę. Do takiej syfiastej pracy często wysyłają Urzędy Pracy i zadowoleni, bo bezrobocie spadło.
Forum > Tematy dowolne > Oszczędzanie przez inwestycje - o akcjach, funduszach, obligacjach v,2
Wysłane 2016-01-23 00:10
Wysłane 2016-01-23 16:29 , Edytowane 2016-01-24 01:54
Pracowałem w salonie gier na umowie zlecenie za 5-6 zł na godzinę przez ponad rok i prawie 3 miesiące i pracodawca płacił mi kasę do ręki, bo żadnych rachunków zlecenia mi nie dawał co było wiadome od jakiegoś czasu, że nie miałem ubezpieczenia jak poszłem sprawdzić w NFZ przez EWUŚ. W praktyce i tak się leczyłem prywatnie. Jak pita-11 nie dostanę za rok 2015 to znaczy, ze ta umowa zlecenie była niczym praca na czarno. Taka praca była bardzo często z nadgodzinami co dawała nieco więcej do ręki niż oferuje minimalna pensja. Chwilowo można było mieć więcej od kasjera, pracownika ochrony w supermarketach oraz strażaka-ratownika (stażysty). Rezygnacja od razu z takiej pracy to jest bezrobocie zanim się coś znajdzie, bo zaraz jest kolejny taki pracodawca, który kombinuje - tak miałem też jako pracownik ochrony w supermarketach typu Biedronka i Tesco. Walka z nimi nie ma sensu, bo się od tego wykręcą i stać ich na prawników (np. właściciele salonów gier z automatami o niskich wygranych czy firm ochroniarskich). O dziwo jak są kontrole z Inspekcji Pracy + cała reszta, gdzie pracują imigranci np. z Ukrainy na czarno to tu szybko działają, bo jest to jedna ze spraw piorytowych, którą trzeba zwalczać szybko. A polaków pracujących na czarno mają gdzieś i pracodawców nie ukarają. Niedawno tam, gdzie krótko pracowałem w produkcji dla branży samochodowej, gdzie przynajmniej gwarantowali tą umowę o pracę na minimalnych zarobkach to zatrudnili tam z kilku Ukraińców na czarno. Coraz bardziej nie ufam pracodawcom, gdyż podsuwają nam kwestionariusze do wypełnienia, gdzie się podaje dużo danych o sobie. Jaki jest sens podawać takie dane nawet do umów śmieciowych jak pracodawca i tak jest w praktyce nieuczciwy i kombinuje? Z takich niskich wypłat naprawdę ciężko coś odłożyć i zainwestować. Obecnie coraz mniej ludzi się godzi na takie warunki i stąd zatrudniają Ukraińców i innych co robią za połowę tej stawki minimalnej, a że mieszkają po kilka osob w pokojach to im się opłaca. Gdy stawki na umowach zleceń bez względu na rodzaj pracy i stanowisko będą od 12 zl za godzinę to na miesiąc ma się ok. 2000 zł. Zawsze to lepiej niż ma to teraz obecnie większość ludzi. Pracodawcy będą biadolić, że to za dużo i albo ceny znacznie urosną za usługi i produkty lub zatrudnią pracowników na czarno.
Wysłane 2016-01-24 20:32
Jak zainwestować w ropę? Czy na naszym rynku dostępne jest coś pewnego powiedzmy na 5 letnią inwestycję?
Wysłane 2016-01-24 20:37
@slawko
nie ma czegoś takiego jak "pewna inwestycja" na giełdzie. Pewne masz tylko oprocentowanie na lokacie w banku.
Na giełdzie masz zasadę - im wieksze ryzyko tym wiekszy zysk.
Natomiat tak - jest dużo papierów, kategorii ETF (kupujesz je tak samo jak akcje przedsiębiorstw, banalne, naprawdę)
Wysłane 2016-01-24 22:26
jak inwestować w ropę - artykuł (w tym opis papierów ETF i Certyfikatów strukturyzowanych)
Wysłane 2016-01-25 20:10
@slawko
Są dostępne certyfikaty faktor na wzrosty i spadki, jak również odmiany z dźwignią 3x. Kupuje się je tak samo jak akcje.
Niestety imho nie nadają się na longa, bo kurs jest ciągle zbijany prowizją.
Wysłane 2016-01-28 19:27 , Edytowane 2016-01-28 20:36
Arabowie dogadali się z Rosjanami?..... ograniczają produkcję ropy http://wiadomosci.stockwatch.pl/ropa-drozeje-na-fali-spekulacji-o-ciec...
jest to przełomowa informacja, i może mieć gigantyczne konsekwencje dla światowego rynku (który już zawrócił dynamicznie w górę)
@Netman
faktycznie są takie papiery, ich emisją i moderacją na giełdzie zajmuje się Raiffeisen Centrobank
RCFL3OIL - certyfikat na wzrost (pozycja długa-tzw long) ceny ropy z mnożnikiem x 3, ale indeksowany w dolarach
RCFS3OIL - certyfikat odwrotny, na spadek (pozycja krótka - short), też indeksowany w dolarach
więc kto uważa że ropa pójdzie w górę, ma kasę i ochotę, zbliża się najlepszy moment na zakupy, bez ryzyka wchodzenia na rynek forex..... (nie to żebym namawiał :D) - w kazdym razie tak wynika z tej analizy technicznej kursu (przebicie 34 oznacza złamanie trendu)
papier RCFS3OIL, na spadek ceny ropy, przez ostatnie trzy lada dał zarobić 900%.... inna sprawa że byłoby więcej jakby był odwrotnie indeksowany w dolarze a nie indeksowany, ale to za dużo byłoby niestety fajnego w jednym papierze ;). W ten sposób niestety częśc zysku z zarobku na spadku ropy znikła w osłabieniu złotówki.
z polskich firm jestem strasznie ciekawy zachowania kursów 11bit i CDProjekt w tym roku (11bit ma mieć premierę pierwszej gry klasy AAA)
Wysłane 2016-01-28 20:33
@ straszny
Kurczę, jednak dobrego nosa miałem z 28-30 dolcami
RCFS3OIL fajnie mógł dać zarobić w styczniu, cert poszedł aż o 300% przy ostatnich dynamicznych spadkach ropy.
Jeśli faktycznie się dogadają, to murowane spore wzrosty, warto obserwować sytuacje.
Wysłane 2016-01-28 20:46
@Netman
to jeszcze zobaczymy, tak naprawdę jeśli kurs przebije te 34 USD faktycznie powinien odwrócić się trend....
jest jeszcze spora niewiadoma w temacie, czyli zachowanie Iranu i jego możliwości podnoszenia wydobycia ropy
Wysłane 2016-01-29 13:22
@pustelnik
a mamy lepszy przykład i ładniejszy z naszej giełdy - Joanna Krupa jest inwestorem w Esotiq, równocześnie dyrektorem kreatywnym i główną ich modelką/ambasadorem [LINK]
Wysłane 2016-01-29 14:41
artykuł świetnie podsumowujący te lewarowane certyfikaty
[LINK]
Wysłane 2016-01-29 22:08 , Edytowane 2016-01-29 22:10
@ straszny
Niby ok, ale wciąż mało wyjaśnień.
Śledzę od jakiegoś czasu te lewary i do końca nie mogę zrozumieć jak jest liczony kurs.
Dajmy np. obecne zamknięcie sesji.
RCFL3OIL.PL -5.51%
RCFS3OIL.PL -8.43%
Dolar był coś około +0.35-0.4%
Na jakiej podstawie oba lewary są na takim sporym minusie?
Wielokrotnie widziałem spore spadki na obu pozycjach jednocześnie.
Straszny, pewnie bardziej się orientujesz jak to działa
Wysłane 2016-01-30 10:30 , Edytowane 2016-01-30 15:39
@Netman
po pierwsze spread, ale po drugie to obawiam się że obydwa instrumenty wcale takie fajnie nie są.. trzeba sprawdzić czy certfikat jest wyliczany:
czy tak:
[indeks bazowy] x lewar x denominacja w USD
czy tak
[pierwotna jakaś wartość modyfikowana o procentowy wzrost/spadek] x lewar x denominacja w USD
jeśli to drugie to papier na wzrost nigdy nie da dużo zarobić a może pozbyć kasy nawet w trendzie wzrostowym jeśli będzie przechodził gwałtowne zmiany kursu . serio - on może nigdy nie dać zarobić.
Masz 100 zł. Jeśli papier przykładowo spadnie w dzień o 30% od pierwotnej wartości , razem z lewarem z zabierze Ci to 90 zł. Zostaje 10 zł. Wtedy wzrost o 30% da ci wzrost o 90% do ledwo 19,- zł, a nie 1000% jakie trzeba żeby doszło z powrotem do 100 zł
przy lewarze i papierach pochodnych liczonych jako jakieś modyfikacje procentowego wzrostu/spadku pierwotnego indeksu generalnie opłaci się grać tylko na pozycji krótkiej, na spadek, albo wcale. Urok lewarowania w wymyślonej przez banki grze, ustawionej pod nie same ;) .
sprawdzę dzisiaj szczegóły. Takie są właśnie uroki inwestowania w świecie banksterów ;)
edit:
jeszcze jedna możliwość przychodzi mi do głowy - denominacja w USD jest też lewarowana... byłoby to bardzo złe info dla papieru na wzrost.
Wysłane 2016-01-31 00:15
@straszny
Akurat wyjątkowo spread nie jest duży.
Chyba niestety liczony jest według drugiego wariantu.
Na wykresie ropa w sierpniu wyszła na zero, a wartość longa jak widać
Wysłane 2016-01-31 11:20 , Edytowane 2016-01-31 13:17
Niestety ... Z certyfikatami jest tak jak myślałem - https://r-brokers.pl/certyfikaty/na-towary
To jest certyfikat typu faktor a nie typu tracker. Śledzi zmiany procentowe i je lewaruje a nie śledzi zmiany odnośnie wyceny indeksu bazowego.
Takie pseudo udogodnienie oznacza że papier jest niesamowicie niebezpieczny bo spadki są odpowiednio z dźwignią tak ok. X9 a wzrosty z dźwignią x3. Możesz mieć rację, ropa może rosnąć, ale ten nieuczciwy lewar powoduje że parę wachnięć kursu w trendzie wzrostowym, i tak bank może wyczyścić Cię z kasy....
Także Netman - trzymać możesz, może nawet na nim zarobisz, nawet możę bardzo dużo pieniędzy (w skrajnie udanej sytuacji), ale równie dobrze możesz wyczyścić się z prawie całego kapitału na tym papierze. Typowy banksterski papier... Dlatego ja tam wole akcje innowacyjnych firm. Takie papier tylko jako uzupełnienie.
Za GPW:
[ul]
[li]cena certyfikatu FAKTOR:[/li]
[/ul]
- zmiana ceny certyfikatu jest wprost zależna (uwzględniając wartość dźwigni) od dziennej zmiany ceny instrumentu bazowego. Analizując stopy zwrotu z inwestycji w dłuższej perspektywie należy pamiętać, że w przypadku Faktorów pojawia się mechanizm procentu składanego.
Wysłane 2016-01-31 19:58 , Edytowane 2016-01-31 20:01
jedyny papier nadający się do inwestowania w ropę na giełdzie, certyfikat na kontrakty terminowe, na wzrost ceny paliwa, bez lewarowania:
[LINK]
wszelkie lewarowanie zmian procentowych a nie śledzonego indeksu ceny towaru, oznacza na dłuższą metę katastrofę dla inwestora.
Wysłane 2016-01-31 21:20 , Edytowane 2016-01-31 21:24
Dobrze mówisz. Dobrym przykładem są ostatnie dni, gdzie mieliśmy bardzo dynamiczny wzrost ropy.
Stopy zwrotu: 10 dni: +22.81%
A certyfikat raptem
Stopy zwrotu: 10 dni: +27.66%
Lewar zniknął niemal do poziomu 1x
Kto jest online: 0 użytkowników, 488 gości