Apple vs Samsung w Anglii - tym razem wygrywa Samsung

Apple kontynuuje swoją batalię, której celem jest zablokowanie tabletu Galaxy Tab 10.1. Tym razem Samsung obronił się przed Najwyższym Sądem w Londynie, który ocenił design Galaxy Tab 10 oraz iPad 2. To co najbardziej może śmieszyć to decyzja, że Galaxy Tab nie wygląda tak samo „cool” jak iPad 2, stąd roszczenia Apple są bezpodstawne.

Sędzia Colin Birss nie zgodził się z tym, że Galaxy Tab 10.1 kopiuje wygląd iPada 2, jako argument podał inny sposób zaokrąglenia krawędzi obu tabletów. Klienci mają prawo wybrać który tablet wolą kupić, Apple nie może zablokować ich woli – dodał pod koniec Colin Birss. Po tej decyzji Samsung na pewno odetchnął, bo Apple w kilku krajach zdołało zablokować sprzedaż „galaktycznego tabletu” (między innymi Australia oraz Niemcy).


Podobna rozprawa (o kopiowanie desingu iPad2 przez GalaxyTab 10.1) trwa w USA, tam jednak finalna decyzja nie zapadła. W tym wszystkim najgorsze jest to, że to klienci przez to tracą. Producenci zamiast bardziej przykładać się do tworzenia coraz to lepszych urządzeń wolą sądzić się przed sądami i oskarżać inne firmy o naruszenie patentu.