Opóźnienia we wdrażaniu procesu 10-nm

Intel oficjalnie przyznał, że prace nad kolejnym (10-nm) procesem produkcyjnym ulegną opóźnieniu. Następcą architektury Skylake będzie nie Cannon Lake, a Kaby Lake. Intel zakłada, że procesory Kaby Lake mają pojawić się w sprzedaży już na początku pierwszego kwartału przyszłego roku (2016Q1). Cannon Lake ma pojawić się dopiero w drugiej połowie 2017 roku, co stanowi około rok opóźnienia w stosunku do poprzednich informacji (Cannon Lake miał pojawić się pod koniec przyszłego roku).
Oznacza to zakłócenie procesu tick-tock Intela, gdyż zostaną wydane trzy produkty w 14-nm procesie technologicznym. Dodatkowo opóźnienie w wydaniu Cannon Lake może spowodować zachwianie prawa Moore'a.

Na uwagę zasługuje fakt, że Kaby Lake mógłby być jednym z trzech procesorów Intela wydanych w ciągu roku i to w tym samym procesie technologicznym. Kaby Lake będzie najprawdopodobniej współpracował z tą samą podstawką co Skylake, czyli LGA 1151. Wydanie procesorów Broadwell przyniosło znaczną poprawę wydajności układu graficznego, sam układ CPU nie był jednak w stanie zdeklasować Haswelli-E, czyżby Kaby Lake miało, zamiast poprawiać samą architekturę procesora, zwiększyć wydajność układu graficznego? AMD w przyszłym roku planuje premierę architektury Zen, być może Intel chciał mieć coś, czym mógłby podtrzymać swoją hegemonię, w zasadzie niezależnie już od zastosowania. Póki co nie mamy precyzyjnych informacji o architekturze Kaby Lake i do kolejnych informacji pozostaną nam jedynie przypuszczenia i okazjonalne wróżenie z fusów.

Po 10-nm procesie technologicznym należy spodziewać się 7-nm procesu technologicznego, który powinien zadebiutować ok 2019-2020 roku.