AOC AGON AGM600 - Nowy mistrz gamingu?

Strona 3 - Podsumowanie

Szybko się przestawiłem na pracę z myszą AGON AGM600, być może dlatego, że w jakiś sposób była one trochę podobna do mojego Logitech’a. Granie tym gryzoniem to czysta przyjemność i nie wiem czy to zwykłe wrażenie "nowości", czy też gdzieś podświadome wrażenie, ale AGON wydaje mi się zauważalnie precyzyjniejszy w namierzeniu wroga w grze, czułych punktów pancerza w czołgach przeciwnej drużyny. Mógłbym sobie tak gdybać do woli, ale moje wrażenie potwierdziły wyniki w statystykach gry World of Tanks! Dotąd nie bardzo wierzyłem w te wszystkie propagandowe hasła o zyskaniu przewagi nad przeciwnikiem, a tu proszę, otwieram WoTLive.com i...

Ostatnie dwa tygodnie, to prawdziwy progres w krzywej statystycznej, która rośnie wprost równolegle do mojego przyzwyczajania się do rozgrywki nowym gryzoniem. Przypadek? Chciałoby się powiedzieć kabaretowe "nie sądzę", ale część z tych wzrostów mogę też przydzielić Logitechowi, który tymczasowo zastąpił gamingowego Genesis’a w laptopie, którego ugrywam podczas nocnych zmian w pracy.


Granie tym narzędziem wirtualnego mordu, jest czystą przyjemnością, a jedyne do czego mógłbym się w tym produkcie doczepić, to ten nieco za sztywny kabel. Jeśli chodzi o pracę rolki scroll’a, to mi on akurat pasuje, choć może nie jest to wzór pracy dla tego elementu myszy. Nie jest ona głośna i czuć "ząbkowanie", ale ma jakby delikatny luz na boki, jakby zawias środkowego przycisku był lekko rozkalibrowany. W niczym to nie przeszkadza w użytkowaniu i precyzji przewijania stron czy materiału do obróbki, ale przy tak szlachetnym wyglądzie całości gryzonia, chciałoby się coś więcej.
Wspomniana, naniesiona warstwa silikonu na chwytach (Side Grips), dobrze trzyma się naszych palców, choć trzeba będzie pamiętać, że w zagłębieniach z czasem zbierze się mieszanina naszego potu z palców i kurzu z otoczenia, więc ciekawy jestem, jak to będzie się czyściło. W Logitech’u gumy były w zasadzie gładkie, co bardzo ułatwiało utrzymanie czystości gryzonia.


No dobrze, a zatem ile trzeba zapłacić za ten ciekawy produkt i precyzyjne narzędzie pracy i zabawy? Otóż okazuje się, że niewiele! Co prawda regularna cena modelu AGON AGM600 wynosi około 169 PLN, to można go nabyć w rewelacyjnej ofercie. Za sprawą Ceneo, znalazłem na dzień dzisiejszy promocję w Morele.net za 119 PLN, a do tego jeszcze można na kod bonusowy (na stronie), mieć zniżkę do... 99 PLN! W tej cenie to prawdziwa okazja, szczególnie że za najtańszego Logitech’a G402 Hyperion Fury trzeba w tym momencie dać 163 złote (Allegro). Nawet jeśli promocja się skończy, to i tak AGON AGM600 będzie wart każdej wydanej na niego złotówki.

Podziękowania dla firmy AGON by AOC za udostępnienie sprzętu do testów.





Sponsorem platformy testowej (pamięci RAM i dysku SSD), jest marka VIPER GAMING