2024-03-18 17:16
Autor: Sławomir Kwasowski (SlawoyAMD)
0

Natec dla Laptopów - WALLAROO 2 i CAMEL PRO

Strona 2 - Natec WALLAROO 2 - Wygląd II

Pewnym rozwiązaniem oddzielenia laptopa od słuchawek może być przedzielenie ich podkładką pod mysz, na przykład pasującą wymiarami Natec Misty Rose (tutaj akurat typowo kobiecy kolor), o całkiem sporej powierzchni roboczej i z solidnym wykończeniem jej obrzeży. Jej dużą zaletą jest rekomendowana cena, która wynosi zaledwie 19.90 PLN.





Wspominam o tym, byście mieli od razu świadomość, czego Wam potrzeba. Jeśli potrzebujecie więcej przestrzeni na transportowane przez siebie akcesoria, to warto pomyśleć o innym produkcie, z większą ilością komór w środku.



No, ale jak wspomniałem, w zestawie z torbą dostajemy też bezprzewodową mysz. To proste urządzenie, ale w zupełności wystarczające do obsługi Internetu i prac biurowych. Producent nie podaje wiele informacji na temat tego gryzonia, więc na jego stronie dowiemy się, że pracuje ona z sensorem optycznym działającym w trzech rozdzielczościach 800, 1200 i 1600 DPI, a łączy się z laptopem dzięki mikro radioodbiornikowi 2.4 GHz, oferując zasięg nawet do 10 metrów. W zestawie nie dostajemy baterii AAA.






Od biedy da się nią nawet pograć w czołgi (WoT), ale w trybie snajperskim nie liczcie na precyzje namierzania. To raczej typowy wół roboczy, pomocny przy poruszaniu się po internetowych stronach, choć przez brak bocznych przycisków do przewijania, nawet to zastosowanie ma lekkie ograniczenia i wymaga przyzwyczajenia dla kogoś, kto stale tego używa na co dzień. Mimo jej bardzo niskiego próbkowania sensora i mało precyzyjnego śledzenia podłoża, ja osobiście wolę używać takiej myszki, niż męczyć się na laptopowym touchpadzie.



Reasumując Natec Wallaroo 2, to dobry wybór dla kogoś, kto szukać będzie torby transportowej na start. W dobrych sklepach ze sprzętem komputerowym, przy zakupie droższego laptopa, sprzedawca powinien sam z siebie dodawać gratis ten przydatny gadżet, który daje nam dodatkowo bezprzewodowego gryzonia na start. Do plusów tego modelu trzeba zaliczyć z pewnością dość dobry materiał, z którego torbę zrobiono, niezłą jakość wykonania (szycia), a zamki błyskawiczne nie wyglądają na takie, które miałyby się szybko rozejść. Z minusów, to wspomniana jedna, wewnętrzna komora i dość krótki pasek na ramię. Od myszy dodawanej do zestawu w zasadzie w "gratisie", nie można zbyt dużo wymagać, ale działa, pomaga przy pracy i nie wymaga dodatkowych sterowników. Po prostu podłączamy mikro nadajnik do portu USB, chwilkę czekamy i już mamy mysz gotową do pracy. Musimy się tylko przyzwyczaić, że dla oszczędności baterii dość szybko gryzoń "zamarza", więc zaczynając ponownie pracę, trzeba kliknąć w któryś z przycisków, by znów zainicjować jego pracę.




Gdyby ktoś chciał nabyć torbę Natec Wallaroo 2, to strona domowa producenta rekomenduje ją w cenie 54.90 PLN, natomiast najtaniej ze znanych sieci znalazłem ją w Sferisie za 53 PLN. Są jeszcze niższe oferty w sieci, ale nie znam tych witryn handlowych, więc nie mogę ich polecić. Niemniej w tej cenie, niewiele przekraczającej pięćdziesiąt złotych, to naprawdę ciekawa propozycja.

Strona 2 z 4 <<<1234>>>