Tuner Leadtek WinFast TV Pro 1680

Strona 3 - Opis cz. 2

Tuner chciałem podłączyć bezpośrednio do telewizora LCD omijając całkowicie komputer poprzez wyjście typu „chinch”, obraz i dźwięk się pojawił, niestety nie ma możliwości uruchomienia menu. W tym przypadku działają nam tylko klawisze zmiany programu i poziom głośności. OSD jest widoczne tylko przez gniazdo „VGA-Out” czyli dobrze znany standard analogowy z którego wiele osób korzysta do dzisiaj. Bez OSD nie ma możliwości programowania kanałów. Przy pomocy dodatkowego kabla który jest w zestawie (jak na obrazku wyżej) połączyłem tuner z kartą graficzną. Dzięki temu bez wyłączania komputera miałem możliwość oglądania telewizji lub korzystania z peceta. Niestety takie podłączenie (w pełni analogowe) sprawia że jakość obrazu przekazywana przez tuner jest po prostu kiepska. Czcionka jest niewyraźna, ostrość i kolory pozostawiają wiele do życzenia.

Menu nie jest jakoś rozbudowane, dosyć proste i przejrzyste:

Zaczynając od pierwszej zakładki „Video”, mamy tutaj dobrze znane opcje z każdego telewizora, zakładka „Hue” umożliwia dobre dopasowanie ostrości ekranu. Ciekawym rozwiązaniem jest „Color Temperature”, opcja ta ma przypisane kilka ustawień ekranu więc nie trzeba się gimnastykować.

„Scan” czyli szukanie kanałów, możemy to robić ręcznie lub automatycznie. Na zwykłej antenie dachowej tuner znalazł większość dostępnych kanałów więc wydaje się że czułość jest prawidłowa.

W opcjach dźwięku nie mamy wielu możliwości, oprócz poziomu głośności zakładka „Equalize” dodaje lub ujmuje wysokie tony.

W menu „setup => sys settings” mamy trochę więcej, pierwsza zakładka „OSD Settings” umożliwia dopasowanie samego menu OSD do własnych upodobań.

„Display mode” , tutaj mamy wszystkie opcje dotyczące wyboru źródła sygnału, rozdzielczości i ustawień podglądu ekranu „PIP”.

„Advanced Settings”, znajdują się tutaj szczegółowe ustawienia dotyczące obrazu, za pomocą tych opcji regulujemy „szumy ekranu”, format i coś w rodzaju kontrastu względem ostrości. Niestety nie jestem w stanie stwierdzić do czego służy opcja „Ble”, brak „manuala” w moim egzemplarzu daje się we znaki.

„Time Settings”, czyli wszystko co dotyczy czasu, można ustawić czas włączenia i wyłączenia tunera lub czas do końca oglądania.

Ostania zakładka „acces” z głównego menu to kalendarz.

Samo OSD jest dobrze zaprojektowane, nie stwierdziłem niedogodności choć niektóre opcje jak dla mnie powinny nazywać się nieco inaczej. Chyba najbardziej denerwującą sprawą było zatwierdzanie klawiszem „Vol+” na pilocie, brakowało mi jakiegoś „OK” lub czegoś podobnego. Bardzo często naciskałem klawisz „menu” który zamiast zatwierdzać powraca do głównego menu.
Tuner posiada możliwość podglądu obrazu czyli „PIP, nie ma możliwości zmiany rozmiaru samego podglądu, dostosowane jest to względem rozdzielczości lecz można za pomocą klawisza „mode” przestawiać go na rogi ekranu lub ustawić go centralnie, na zdjęciu ustawiony w prawym dolnym rogu:

Sama jakość obrazu emitowana przez tuner jest dobrej jakości, w porównaniu do telewizora podłączonego do platformy „n” ( oczywiście pomijając podłączenie HD ) nie ma szczególnych łatwych do wychwycenia różnic. Przypominam że WinFast pracował we współpracy z dachową anteną, myślę że podpięty do telewizji kablowej nieco lepiej przekazywałby obraz. Niestety nie miałem możliwości tego sprawdzić, domniemam że wyniki nie odbiegały by decydująco od normy. Pod spodem poglądowy przykład, pierwsze zdjęcie to obraz z WinFasta drugie to obraz kanału z platformy „n”:

Jedyne co można stwierdzić to mniejsza ostrość emitowanego obrazu przez WinFasta lecz akurat ten parametr można bardzo szybko i łatwo skorygować.
Dźwięk podłączony do telewizora również nie jest zły, powiedziałbym typowy dla tego typu urządzeń więc nie będę się czepiał niuansów. Pomijam dźwięki wydobywające się z głośnika tunera – najlepiej podłączyć go do obojętnie jakiego sprzętu audio, na 100% będzie lepiej.
Urządzenie podczas pracy nie sprawiało żadnych problemów, szkoda tylko że nie ma możliwości sterowania OSD przez gniazdo „chinch”, lecz chyba nie można mieć wszystkiego.