Linux killer?

W czym, tak naprawdę, Linux zagraża Microsoftowi ? Jako system dla biura ? Nie. Do domu ? Też nie. Godziny instalacji i konfiguracji. Dla przeciętnego użytkownika trudności z odpaleniem gier, specyficzne programy użytkowe (całkiem dobre kiedy się już je pozna - ale trzeba je poznawać, a Worda - już znają wszyscy). Tylko serwery sieciowe to prawdziwa konkurencja. Wciąż jest o wiele, wiele więcej serwerów internetowych używających Linuxa czy FreeBSD (lub dorosłego (płatnego) Unixa). No i tu właśnie chce uderzyć MS ze swoim magicznym pudełkiem nazwanym "Blade". Ma to być serwer internetowy, z preinstalowanym Windows XP, banalnie łatwy w konfiguracji, szybki i stabilny, a co najważniejsze - tani. MS chce doprowadzić do sytuacji, w której wyjmujesz sprzęt z pudełka podłączasz wtyczki - i działa! Oczywiście, w miarę wzrostu potrzeb trzeba będzie zapewne dokupić SQL Serwer, Exchange itd. Ciekawy jest trend MS do wchodzenia również w produkcję sprzętu: do niedawna tylko akcesoria w rodzaju myszek, klawiatur i joysticków, teraz: X-box, Balde... Za trzy lata: "nowy system MS najlepiej pracuje z PC-tem od Microsoftu". Za pięć lat: "najnowszy system MS parcuje TYLKO z PC a`la MS". Yh, może nie...