Zabezpieczenia pirackie po raz kolejny
Tym razem do miodu (kasy od firm produkujących muzykę, filmy itp.) dobiera się MS. "Secure PC" znajduje się na oficjalnej liście rozwojowej Microsoftu, i ma, między innymi, obejmować kolejną wersję Windows Media Playera. Plan jest prosty: zabezpieczone pliki można odsłuchać założoną z góry ilość razy, i pod żadnym pozorem - nie będzie można ich kopiować. Nie wnikając w szczegóły technologii (na razie nie jest znanych ich zbyt wiele) wypada zauważyć, że ostatnio pojawia się duża ilośc pomysłów na utrudnienie życia piratom. Któregoś dnia pewnie usłyszymy: "sorki, kolego, ale tego nie zrobię" od swojego własnego komputera... A może nawet: "właśnie poinformowałem policję, że coś tu kombinujesz". Brrr...