(R)ewolucja w chłodzeniu GPU od ASUSa?

Chyba jednak rewolucja. Asustek Computer, wiodący producent komponentów komputerowych właśnie ogłosił i przedstawił innowację, która miała być gotowa jeszcze w poprzednim roku. Firma jednak już w nowym roku zaprezentowała kartę graficzną Extreme N6600TOP Silent z GPU zainstalowanym... no właśnie - na odwrotnej stronie PCB. Dzięki temu ma się poprawić chłodzenie układu graficznego. A z jakiej przyczyny?
Typowe usytuowanie GPU na karcie graficznej, kiedy jest ona zainstalowana w obudowie typu tower, nie gwarantuje efektywnego rozpraszania ciepła które uchodzi z rozgrzanego przetwarzaniem grafiki chipu. Kto na fizyce nie grał w statki wie, że gorące powietrze z racji swojej gęstości unosi się do góry. Zatem w typowej sytuacji (nietypowa ma miejsce np. w obudowie desktop gdzie ciepłe powietrze unosi się w poprzek VGA) część rozpraszanego przez radiator ciepłego powietrza ponownie wraca na GPU, co generalnie redukuje wydajność wielu konstrukcji opartych o same radiatory. Rozwiązanie Asusa to właśnie umieszczenie GPU i kostek pamięci "na wierzchu", przez co ciepłe powietrze unosi się ponad kartę graficzną (dodatkowo może być rozpraszane przez wolno obracające się wiatraki w obudowie).
Nowy produkt Asusa jest bazowany na chipie GF6600, posiada zegary 400MHz dla GPU i 800MHz dla 256MB pamięci GDDR2 - wydajnością plasuje się tuż za GF6600GT. Asus wyposażył kartę Extreme N6600TOP Silent w pasywne chłodzenie, zaś cały nowoczesny system nazwał ReverseCool (dla podkreślenia odwrotnego montowania GPU na PCB). "Ekskluzywna technologia ReverseCool pozwala modelowi Extreme N6600TOP Silent na osiągnięcie temperatury o 30 stopni niższej niż klasycznie chłodzonym kartom GeForce 6600". Brzmi zachęcająco. Jak widać proste (tak jak prosty jest fakt, że ciepłe powietrze wędruje do góry) rozwiązania bywają bardzo trafione.