Western Digital policzył kasę

Z końcem stycznia Western Digital Corp. ogłosił dochód w wysokości 1,1 miliarda dolarów amerykańskich ze sprzedaży ponad 18 milionów dysków w ubiegłym kwartale. Czysty zysk wyniósł 104,3 milionów USD, czyli 47 centów na akcji,
Te rezultaty obrazują stały wzrost przedsiębiorstwa. Oddaje to także dwunastoprocentowy wzrost sprzedaży jednostkowej i 17% wzrostu finansowego w porównaniu z 955 milionami w tym samym okresie rok temu. Najbardziej imponująco wygląda zysk – obecna kwota w porównaniu z zeszłorocznymi 56 mln. to wzrost aż o 86 procent.
Te dobre wyniki firma zapewniła sobie aktywnością na dwóch najbardziej rozwijających się rynkach pamięci masowych. Idzie tu o sektory dysków do komputerów przenośnych oraz coraz powszechniejsze pamięci do elektroniki użytkowej. Przykładowo sprzedano blisko półtora miliona dwu i półcalowych dysków notebookowych WD Scorpio –niemal o jedna trzecią więcej niż rok temu. Ogólnie rzecz biorąc z zastosowań innych niż desktopowe pochodzi aż 26 procent ogólnych zysków kompanii – o siedem więcej niż w analogicznym kwartale rok wstecz.
"Cieszymy się z naszych wyników finansowych w kwartale grudniowym tym bardziej, że wynikają one z wykorzystania sytuacji stworzonych przez naszych klientów w różnych obszarach IT” powiedział Arif Shakeel, prezes Western Digital. "Nasza uwaga wciąż skupia się na jakości, obniżeniu kosztów i powiększaniu oferty produktów WD. W roku 2006 nastąpi dalszy rozwój technologii oraz odświeżenie linii produktów.
Na poparcie tego Shakeel przypomniał premiery mijającego miesiąca, jakie Western Digital skierował równolegle na rynek desktopów (WD Caviar® SE16 500), notebooków (WD Scorpio 120 GB EIDE), korporacyjny oraz entuzjastów (WD Raptor 150 GB), oraz urządzeń CE (WD MyBook). "Każdy z tych produktów oferowanych klientom spełnia surowe kryteria jakości, bezawaryjności i przystępnej ceny" ogłosił Shakeel. "Są to rezultaty naszej polityki szybkiego wdrażania do masowej produkcji wyników pracy pionu badań i rozwoju”