Literatura komórkowa

Chiński rynek telefonów komórkowych należy do największych na świecie – z telefonów korzysta już 300 mln Chińczyków. W ubiegłym roku wysłali oni co drugiego SMS-a na świecie. Korzystanie z tego medium jest tam niezwykle popularne – oprócz standardowych wiadomości wysyłanych do znajomych, popularne są odpłatne usługi informacyjne, horoskopy, itp. Ostatnio chińczycy wpadli na dość ciekawy pomysł szerzenia literatury za pomocą tego środka masowego przekazu. Chiński pisarz Qian Fuchang zamierza rozprowadzać swoją najnowszą książkę wyłącznie w formie SMS-ów. Jego nowela „Poza oblężoną fortecą” składa się z 60 rozdziałów, a każdy z nich - z 70 znaków. Książka jest pikantną historią romansu żonatego mężczyzny z mężatką. Jak zapewnia wydawca Qiana, Akademia Literatury Guangdong, pomimo niewielkiej objętości i sporej dawki erotyki, będzie to “prawdziwe dzieło literackie”. Ciekawe jak taka inicjatywa przyjęłaby się u nas. Swoją drogą nie mamy się czego wstydzić - nasza biblioteka działa całkiem prężnie...