Słaba sprzedaż płyt na P4X266

Konkretnie u ECS-a. Firma narzeka, że spodziewała się sprzedać 600 tys. sztuk, a udało się tylko 200 tys., i że jest to wynik "dający do myślenia". Pewnie, ale czy przypadkiem powodem takiej sytuacji nie był fakt, że ECS początkowo sprzedawała płyty na P4X266 z obsługą tylko PC133 - by nie drażnić Intela obsługą zakazanej pamięci? A kiedy Chipzilla, mimo wszystko i tak pozwała ECS - dopiero wtedy, pojawiły się ECSy z obsługą DDRów? Zresztą wielcy odbiorcy płyt głównych też są ostrożni; w końcu przeważnie biorą procki prosto od Intela, i nie chcieliby nagle zostać potraktowani nowym cennikiem... I to tyle w temacie wolnej konkurencji w branży IT.