Overclocking
procesora Celeron II 633 cC0
autor: Paul
Dzień
pierwszy
Jako że sam mam
Athlona 750 Slota-A, to do testów płyty i celka NetCop pożyczył
mi swój wentylator dla Duronów – Spire (nielicencjonowana
wersja Golden-Orba, ale bardzo wydajna) do gniazda FC-PGA pasował
idealnie. Tak więc testy zacząłem z grubej rury. Po zmontowaniu
wszystkiego przyjrzałem się płycie – to prawdziwy raj dla
podkręcaczy: macie wspaniałe SoftMenu III z możliwością
regulacji częstotliwości FSB procesora aż do 250 MHz! Co 1 MHz
w całym zakresie! Przy tym ustawienie napięcia to zakres 1,30
do 1,95 V (dla mnie ważne była ta górna granica). Jak komuś nie
wystarcza to są jeszcze sprzętowe DIP-Switche na płycie, do
wymuszania konkretnej częstotliwości (66, 100, 133). Nie chcę tu
szeroko pisać o płycie, bo o tym będzie osobny artykuł, teraz
wracamy do Celerona. Więc myślę sobie – zaczniemy ostro 100
MHz na początek bez zmiany napięcia. Przeszedł BIOS i uruchomiło
się bootowanie – zatrzymałem – myślę sobie spróbujemy
od razu magiczną granicę 1 GHz (9,5 x 105 MHz). Nie uruchomił się
komp. Właściwie to nic się nie uruchomiło, poszarpałem się
chwilę bo płyta nie chciała (w tym konkretnym przypadku) reagować
na klawisz INSERT przywracający wcześniejsze ustawienia BIOS. Buu..
podbiłem napięcie do 1,90 – poszedł BIOS i wsio... boot
stoi. Napięcie 1,95 i poszedł– ale do startu Windy –
Win doszedł do wniosku że ma uszkodzony rejestr systemowy i
naprawiając go zupełnie się rozsypał... reinstalacja..
(wiecie... niby 30 minut, a jakoś zawsze wychodzi praktycznie
godzina, jak nie więcej). Oj jednak nie będzie Super-G. Szkoda.
Wracam na 950 MHz – działa wszystko, ale tak średnio
stabilnie. Temperatura 42-45 stopni C, niedużo, ale procesor przy
testach 3D, lub grach regularnie wyskakuje na główny ekran Win. Co
ciekawe 2D stabilne, nawet 20 minutowe pakowanie ZIP-em. Nie jest to
wina dzielnika AGP bo ten w Solano (już go lubię) sam się
przestawia przy przejściu na odpowiednie częstotliwości (obok 1/2
i 2/3 także 1/3 dla szyny AGP).
Ustawiam
ostatecznie procek na 900 MHz (9,5 x 95) – wszystko stabilnie
– 3 godziny 3Dmarka też. Przy tym ustawieniu robię wszystkie
testy. Ciekawa rzecz, bo procesor działa przy 1,90 V, ale też po
obniżeniu działa stabilnie na 1,80 i na 1,70 (czyli na ustawieniu
Default). Dziwne... wychodzi na to że procek podkręca się
najbardziej nie przez napięcie, ale przez sam fakt udane schłodzenia
go do odpowiednio niskiej temperatury... (a temp. W systemie po ok.
1h to coś ok. 45 stopni).
Procek przeszedł godzinny test pakowania ZIP-em
Dzień trzeci
Drugiego dnia
wciąż sprawdzałem stabilność 900 MHz i próbowałem
eksperymentować, ale nic z tego – więcej Celek nie chciał i
tyle , dopiero trzeciego dnia NetCop zabrał mi swój wentylator.
Pomyślałem sobie – no, cóż procek i tak działa na 1,70
Volta, więc czy Spire czy zwykły wentylek znanej wszystkim firmy
NoName – bez znaczenia... Bardzo się myliłem.
Po założeniu zwykłego
wentylatora (taki dość duży typowy określany jako do procków
586) temperatura skoczyła przy starcie BIOSu na 55 stopni! Winda się
nie załadowała (wciąż miałem 900 MHz). Poszarpałem się z płytą
i ustawiłem na FSB 66 – poszło, ale ta temperatura! Po 2
godzinach pracy i zagraniu w FIFA2001 – wynosiła 78 stopni!
Coś nie tak. Sprawdziłem mocowanie – w porządku radiator
siedzi mocno, a temperatura taka że BIOS przestawiłem ostrzeganie
o wysokiej temperaturze na 90 stopni bo płyta w Windzie co chwila
piszczała że przekroczyła 75.
Krótko:
jak nie zainwestujecie w dobry radiator to macie gorącego (dosłownie)
Celka 633 na jakiś rok, dwa – potem pewnie się spali (mimo
że nie podkręcony!). Nie da się go w takim stanie podkręcić
– już FSB 83 MHz wywalało mi się. Albo mam dziwny
egzemplarz, albo tak jest faktycznie we wszystkich (u Intela
wszystko jest możliwe).
Dzień czwarty
Zdenerwowałem się
wynikami bez Spire-a i kupiłem oryginalny zestaw
radiator+wentylator Majesty Titan dla PIII FC-PGA. Co ciekawe od
razu dół był powleczony warstwą termoprzewodzącej pasty
silikonowej – wyjątkowo nie musiałem smarować radiatora
– miłe. Zaczynam. Od razu widzę że będzie lepiej bo
komputer w końcu poszedł na 1 GHz! Dłuższe testy wykazały
jednak niestabilność – nie da się go tak ustawić na stałe
, chyba że macie lepszy sposób na chłodzenie.
Krótkie wyniki testów z SiSoft Sandra (wypadają lepiej od
wzorcowego PIII 1 GHz na płycie pod RDRAM – czyżby wpływ
Solano?):
MIPS |
2778 |
MFLOPS |
1350 |
MMX |
3156 |
FPU |
4203 |
ALU MEM |
273 |
FPU MEM |
309 |
Ale tak się nie da
długo pracować – wierzcie mi, bo kombinowałem jak mogłem.
Ostatnie 100% stabilne ustawienie to 950 MHz (ewentualne pośrednie
między 950 i 1000, ale nie miałem aż tyle czasu, a procek w dłuższej
pracy powinien mieć chociaż minimalny zapas mocy technologicznej)
I jeszcze zrzut ekranu z WCPUID'a
|