Asus Eee Top ET1602 czyli Atom po raz kolejny

Strona 3 - Wyposażenie

Wyposażenie

Wraz z komputerem dostajemy klawiaturę i mysz – obie oczywiście w kolorze czarnym. Wzornictwo przypomina te stosowane w produktach Apple czy Sony (pierwsze Maki projektowane były właśnie przez pracowników tej japońskiej firmy). Szkoda tylko, że nie pokuszono się o bezprzewodowy zestaw – zapewne ze względów oszczędnościowych - w końcu produkty z serii Eee mają być tanie.

Klawiatura

Klawiatura Eee Topa jest pozbawiona bloku numerycznego, co znacznie ją skraca. Między klawiszami jest spora przerwa, odznaczają się one krótkim skokiem i odpowiednią miękkością – pisze się na niej bardzo wygodnie i szybko a do tego jest cicha. Sam układ jest trochę dziwny ale to za sprawą angielskiej wersji klawiatury. W samym urządzeniu znajdziemy rysik oraz dodatkowy, siódmy już, port USB.

Jak przystało na klawiaturę Eee – dzięki kombinacji Fn+Fx mamy dostęp do jasności matrycy, głośności, wifi itp. Duet Fn+strzałki odpowiedzialny jest za multimedia – stop, przewijanie itd.

Mysz

Nie będę zagłębiał się w skomplikowane testy myszki, nie o to tu chodzi :) Sam gryzoń jest dość mały, nadawał by się spokojnie do laptopa. Wyposaży został w dwa przyciski plus rolkę. Po dwutygodniowym obcowaniu z Eee mogę stwierdzić, że jest dość szybki, dokładny i nie gubi się. Nie jest to oczywiście wyższa półka – myszka plasuje się gdzieś pośrodku stawki. Jedyny minus to trochę za krótki kabel.