2009-01-22 07:28
Autor: Sebastian Wiśniewski (NetCop)
57

GeForce GTX 260 55nm vs Radeon HD 4870 1GB

Strona 20 - Podsumowanie

Podsumowanie


Ponieważ w tej recenzji sporo się działo, postanowiłem podzielić podsumowanie na kilka części.

Radeon HD 4870 512MB vs 1GB
Czy opłaca się dopłacić do wersji 1GB ? Ranking opłacalności jednoznacznie odpowiada nam, że nie. Jeśli jednak spojrzymy na temat bardziej przyszłościowo, to okazuje się, że najnowsze gry nie wzgardzą dodatkowym RAMem, a przyspieszenie potrafi być już dość znaczne. Jeśli więc dopłata do 1GB jest w zasięgu waszego portfela to warto ją rozważyć.

Radeon HD 4870 1GB vs GeForce GTX 260 216SP
Przynam szczerze, że nie spodziewałem się tego co zobaczyłem. Przed przystąpieniem do testów byłem przekonany, że GeForce GTX 260 216SP będzie kartą szybszą w każdym teście za wyjątkiem Stalkera Clear Sky, gdzie wykorzystywany jest DirectX 10.1. Okazało się jednak inaczej, a to za sprawą dopracowanych sterowników z obu stron barykady. Karty stoczyły niesamowicie wręcz wyrównany pojedynek i pod względem wydajności nie można wskazać, która z nich jest lepsza, a to oznacza remis. W takiej sytuacji na znaczeniu zaczynają przybierać inne czynniki. Za Radeonem HD 4870 1GB przemawia niższa cena, a więc wyższa opłacalność oraz wsparcie dla DirectX 10.1. Za GeForce'm stoi większa podatność na podkręcanie i dużo niższe temperatury pracy oraz PhysX i CUDA. Wybór zależy więc od tego, który z tych dodatkowych elementów jest dla Was najważniejszy.

Sapphire Radeon HD 4870 1GB Toxic
To bardzo ciekawa karta. W walce z NVIDIĄ przechyla nieco szalę na stronę AMD. Dzięki firmowemu podkręceniu jest wydajniejsza od GeForce'a GTX 260 216SP. Ma też sporo niższe temperatury pracy niż model referencyjny 4870 dzięki czemu ten element przestaje być wadą serii. Ma też rewelacyjnie ciche chłodzenie. Za Toxiciem przemawia również ranking opłacalności. Pozostaje więc tylko jeden element, który może spowodować, że wybierzecie GeForce'a GTX 260 216SP zamiast Toxica - podatność na podkręcanie. Toxic kręci się słabo podczas gdy referencyjny GeForce GTX 260 216SP 55nm posiada w sobie potencjał wydajności GeForce'a GTX'a 280. Jeśli podkręcanie karty graficznej nie leży w waszej naturze lepszym wyborem będzie Toxic, jeśli zaś pierwsze co robicie po włożeniu karty do komputera to podkręcanie jej w celu wyciśnięcia maksimum mocy bierzcie GTX'a 260 SP216 wykonanego w 55nm.

EVGA GeForce GTX 260 216SP SSC 55nm
Pewna wygrana z GeForce'm GTX 280 pokazuje, że ten drugi nie ma już czego szukać na rynku. Taka karta w ofercie to z pewnością kłopot dla firmy, bo jak przekonać klienta do droższego, cieplejszego i głośniejszego GTX'a 280, który na dodatek nie jest szybszy ? Ale to nie nasz problem.
EVGA swoim modelem SuperSuper Clocked zaskoczyła mnie ceną. Bardzo rzadko karty mocno podkręcone, a SSC jest najszybszym modelem GTX'a 260 od EVGA, są opłacalne w zakupie. Tu okazuje się, że cena jest tak sensownie skalkulowana, że karta ma wyższy wskaźnik opłacalności niż model referencyjny. Oczywiście takie karty skierowane są do osób, które same nie podkręcają kart, a za dopłatą chcą mieć modele szybsze z gwarancją producenta i dla nich ten model od EVGA będzie idealnym rozwiązaniem.

Dla
EVGA GeForce GTX 260 216SP SSC 55nm
Dla
Sapphire Radeon HD 4870 1GB Toxic

Karty do testów dostarczyły firmy:
Sapphire

Strona 20 z 20 <<<1...1617181920