LC-POWER INFILTRATOR 971B

Strona 3 - Wygląd 3

Przejdźmy teraz do części przeznaczonej dla napędów optycznych i dysków HDD/SSD. W zasadzie trudno ją będzie od siebie odróżnić, bo różnice w zasadzie nie istnieją. Możemy bez trudu zamienić umowne strefy z dołu go góry i na odwrót. Wszystko to przez system koszy dla dysków, które możemy wsuwać w jednakowe sloty z takim samym systemem beznarzędziowego blokowania. Muszę przyznać, że dźwigniowa blokada Infiltratora, to naprawdę jedna z najlepszych i najpewniej trzymających konstrukcji tego typu, jakie miałem okazję do tej pory widzieć.

Tu zatrzymamy się na trochę dłużej, bo czas przyjrzeć się dokładniej koszom dla dysków. Standardowo oba kosze (po cztery dyski w jednym) umieszczone są w dole stojaka i jeśli zamontujemy w nich po opcjonalnym wentylatorze 120mm, otrzymamy całkiem wydajne przewietrzanie części dedykowanej dla kart graficznych. Same dyski możemy montować w koszach po wyjęciu frontowego panelu, ale jeśli z jakiegoś powodu wygodniej nam będzie robić to na zewnątrz, możemy całe kosze wyciągnąć na zewnątrz po zwolnieniu blokad.

Nie miałem niestety pod ręką wolnej płyty w pełnym rozmiarze ATX, więc do zdjęć poglądowych wziąłem coś mniejszego, za to do prezentacji miejsca dla kart graficznych mogłem użyć prawdziwego Radeona HD 5970, który niedawno odszedł w zaświaty odmawiając dalszej współpracy z moim komputerem (z innymi niestety też). Jak widać w konstrukcji Big Tower Infiltratora, miejsca będziemy mieli pod dostatkiem.