2014-08-30 15:36
Autor: Sławomir Kwasowski (SlawoyAMD)
5

ROCCAT Kone Pure Optical

Strona 3 - Podsumowanie

Jak wspominałem na początku tego artykułu, szukałem dla siebie odpowiedniej myszy, która pominąwszy walory dekoracyjne, będzie dla mnie niedoścignionym wzorem pracy. Do czasu poznania Roccat Kone Pure Optical była to dla mnie mysz Tracera, która po prostu podeszła mi do ręki zarówno ergonomicznie, jak i precyzja swojego działania. Mogłem jej zarzucić wykonanie głównych przycisków na wysoki połysk, który powodował pocenie się palców i stale trzeba było go czyścić z organicznych, niezbyt fajnie wyglądających resztek wydzielin ludzkiej skóry. Jednak od czasu znajomości Rocckat'em jest już tylko on i później długo, długo nic...
Precyzja jej ruchu, brak jakichkolwiek przycięć przy szybkich gestach... Najlepiej będzie zobaczyć to na programach, które stale przeliczają dane wysyłane z sensora, jak choćby prosty MouseRate. Stałość jego wskazań przy wykonywaniu równomiernego ruchu okrężnego w polu roboczym jest niemal idealna.


Potwierdza to również druga sprytna, trochę bardziej rozbudowana aplikacja testująca Vmouse Benchmark. W pomiarze Rate normalnie skała...

Ustawiam DPI na wartość 800 i zaczynam szybkim ruchem kreskę, którą zapętlam pod koniec w bliżej nieokreślony, dość skomplikowany wzór. Jak widać nawet nagłe zmiany kierunku nie są w stanie zgubić zbyt wielu pikseli, co oznacza dużą precyzję sygnału przenoszonego z sensora na ekran monitora.

Zwiększam ustawienie DPI do maksymalnych 4000 i ponawiam rysowanie "pętelki", co przy szalejącym na monitorze kursorze nie jest łatwe. Tutaj sporadycznie, ale zdarza się zgubić pojedynczy piksel przy zmianie rysowania linii ekranu, ale to w porównaniu z Tracerem czy Ozonem nic, bo im przytrafia się gubienie w tym samym teście nawet trzech pikseli z rzędu.

Oczywiście prócz "pętlistych" ruchów przy namierzaniu czołgów wroga na przykład w World of Tanks, czasami wykonujemy szybkie ruchy myszą na większym obszarze. Ale i tutaj Kone Pure Optical sprawdza się całkiem dobrze, bo nawet w wysokich DPI nie pojawiają się duże efekty interpolacji.




Kwestia wyglądu jest sprawa dyskusyjną, bo jedni lubią to, a inni tamto w stylistyce użytkowej, jednak mi design omawianego dziś gryzonia przypadł do gustu. Nieco minimalistyczna, spokojnie zaprojektowana obudowa, doskonale spasowana (nic nie trzeszczy), przyjemnie się trzyma w dłoni. Dzięki matowemu lakierowi górnego chwytu i gumowanym boczkom, mysz nie wymaga często zabiegów czyszczenia, zwłaszcza że jej powłoka nie powoduje nadmiernego pocenia dłoni i palców.
Ogólnie w produkcji Roccat Kone Pure Optical użyto świetnych podzespołów, bo przyciski Omron pracują z przyjemnym, dość cichym "klikiem", a wzmacniana tytanem rolka scrolla pracuje dość lekko, choć z wyczuwalnym przeskokiem poszczególnych ząbków, co skutkuje odgłosem lekko mruczącego kota... No ale w końcu mamy go na chwycie podświetlanego w technologii LED.

Jeśli miałbym coś krytykować, to doczepiłbym się do stabilności oprogramowania. Na systemie Windows 8.1 przy zmianie ustawień pracy myszy zdarzało się, że aplikacja "zamarzała" na dłuższą chwilę, a czasami wyskoczył systemowy komunikat o niedziałającym programie. Wystarczyło tylko odznaczyć wtedy aby system poczekał na ponowne działanie programu i po chwili wszystkie przeprowadzone zmiany były już zapisane. Niemniej w kolejnych wersjach tego software'u warto nad tym aspektem jeszcze popracować.

Za dobrze rzeczy zazwyczaj trzeba słono płacić, a jak to jest w przypadku tego produktu? Najtańszą Roccat Kone Pure Optical znalazłem w sieci (Ceneo), w cenie 249 PLN. Nie jest to mało, ale niektórzy producenci każą sobie płacić jeszcze więcej za swoje flagowe produkty. Uznałbym to za średni poziom ceny dla tego typu "gamingowego" sprzętu, choć była by rewelacja, gdyby nie wydatek na tego gryzonia nie przekraczał 200 PLN. Kto bedzie miał okazję, niech koniecznie przymierzy się do tego produktu i osobiście sprawdzi, czy mu on przypasuje. Ja znalazłem gryzonia dla siebie.
Za jakość materiałów, precyzji montażu i działania, bezapelacyjnie przyznaję najwyższe odznaczenia IN4
Dla
Roccat Kone Pure Optical



ZALETY:
- wysoka precyzja działania
- wysoka jakość materiałów
- wysoka jakość montażu
- precyzyjne i ciche mikro styki Omron
- wzmocnione tytanowymi częściami kółko scrolla
- procesor Turbo Core V2 (32-bit / 72 MHz)
- 576 kB wbudowanej pamięci podręcznej
- kabel w oplocie


WADY:
- czasami niestabilne działanie aplikacji Mouse Setings
- cena mogłaby być niższa




Podziękowania dla firmy ROCCAT, za udostępnienie sprzętu do testów.


Sponsorem platformy testowej jest firma:

oraz

Strona 3 z 3 <<<123