Sharkoon Drakonia Black

Strona 2 - Wygląd 2

Za rolką scrolla umieszczono suwak do zmiany wartości DPI. Określona wartość mysz zasygnalizuje nam odpowiednim podświetleniem pasków LED na lewym boku obudowy. No ale jak zatem czterema światełkami można pokazać ustawienia dla siedmiu ustawień (8200, 6400, 4800, 3000, 2000, 1200 i 600 DPI)? Otóż pierwsze cztery zapalają się pojedynczo (od tyłu do przodu), natomiast pozostałe trzy rozświetlają kolejne paski w całości.

Zerknijmy jeszcze na spód myszy. Tutaj dominują cztery sporych rozmiarów ślizgi, a prócz nich zaintrygować nas może tajemniczy suwaczek. Jego przesunięcie otwiera schowek z sześcioma ciężarkami, za pomocą których możemy regulować ciężar gryzonia w zakresie 30 gramów (każdy z nich waży 5 gram).



Nawet jeśli jesteśmy leniwi i nie zainstalujemy oprogramowania do myszy, to i tak magiczne, smocze oko rozświetli się nam pulsującym, niebieskim lub zielonym światełkiem.


Aby mieć jednak większe możliwości ustawień oświetlenia i programowania przycisków, warto ściągnąć aplikację.



Ostatnia zakładka kontroluje podświetlenie smoczego loga. Za pomocą kilkunastu kolorów możemy dobrać nam pasującą barwę, na przykład czerwoną...