2015-10-18 21:50
Autor: Sławomir Kwasowski (SlawoyAMD)
0

SteelSeries RIVAL Fnatic Optical i podkładka DEX

Strona 4 - Podsumowanie

Zwolennicy wyszukanego design'u, mogą być niemile zaskoczeni, bo SteelSeries RIVAL Fnatic nie porywa swoją stylistyką, ani dopieszczonym wzornictwem. To porządnie wykonana mysz, której zadaniem jest "bycie narzędziem pracy". Solidna warstwa gumowej powłoki na chwycie i grube, elastyczne boki z wypustkami i pokrycie rolki, ułatwią pewny chwyt i nie pozwolą się jej wyślizgnąć nawet przy gwałtownych ruchach. Scroll jest może trochę zbyt głośny, jednak przyciski oparte na autorskich rozwiązaniach SteelSeries, działają już cicho i bardzo precyzyjnie.


Co ciekawe, gracze teamu Fnatic najwyraźniej nie potrzebują zmiennej charakterystyki myszy, której nie wyposażono w system ciężarków. Za to w środku sporego kadłubka umieszczono bardzo precyzyjny sensor optyczny Pixart PMW3310, dający sobie radę nawet w najwyższych ustawieniach wartości DPI. Sensor ten tak naprawdę pracuje z czułością maksymalną 5000 DPI, a powyżej tej wartości wchodzi go gra elektronika, która "syntetycznie" podbija jeszcze ten parametr do góry.

Mniejsza o szczegóły, bo jeśli coś działa dobrze, to nie ma co szukać dziury w całym. RIVAL to jedna z bardziej precyzyjnych myszy, jakie miałem okazje trzymać w rękach. Jeśli ktoś szuka precyzyjnego narzędzia do gry, nie zwracając większej uwagi na lans, jaki ma zadawać myszka leżąca na biurku, to tutaj znajdzie prawdziwą "snajperkę".



Ta mysz w komplecie z podkładką SteelSeries DEX, która stanowi niesamowicie przyśpieszający element namierzenia celu, poprzez niesamowicie śliską powierzchnię. Śliską do tego stopnia, że wymagać będzie od nas przyzwyczajenia, by dokładnie namierzyć cel, bo łatwo w przyzwyczajeniu do czegoś bardziej "opornego", przeskoczyć wroga na ekranie monitora.
Za mysz SteelSeries RIVAL w wersji Fnatic Edition trzeba będzie zapłacić 198.99 PLN (najniższa cena znaleziona w sieci na dzień publikacji - Ceneo). To niezbyt wygórowana cena, jak na tak precyzyjny sprzęt do grania. W tej cenie co prawda będzie można przebierać w ofercie innych producentów, którzy dadzą nam nawet więcej "bajerów" w opakowaniu, ale jeśli ktoś szuka dobrego sprzętu do gry bez statusu "plus jeden do lansu", to właśnie znajdzie to w tym sprzęcie.



ZALETY:
- niezła jakość materiałów
- wysoka precyzja działania nawet w wyższych rozdzielczościach DPI
- przyjemna w dotyku, solidna, gruba powłoka gumowa na chwycie i głównych klawiszach
- przejrzyste, intuicyjne oprogramowanie, automatycznie reagujące na inne produkty marki SteelSeries
- spore możliwości ustawień kolorystycznych iluminacji loga
- cicha praca przycisków


WADY:
- dość głośna rolka scroll
- brak tekstylnego oplotu na kablu
- dla niektórych brak ciężarków do ustawiania ciężaru myszy



Jeśli się zdecydujecie na Dobrą mysz ze stajni SteelSeries, to warto dokupić do niej podkładkę DEX. Mój prywatny, optyczny Roccat Kone Pure dostał po prostu skrzydeł na powierzchni 3D i musiałem dociążyć swojego gryzonia wszystkimi ciężarkami, bo osobiście lubię "czuć" mysz w ręku, a tu nagle jakby ktoś mi olej wylał... Dla mnie rewelka, a do tego jaskrawe, silikonowe podłoże podkładki, idealnie trzyma się blatu biurka. Fakt, że może nie jest specjalnie tania, bo trzeba będzie dać za nią 99 PLN (najniższa cena znaleziona w sieci), niemniej warta jest każdej wydanej złotówki...



ZALETY:
- wysoka jakość materiałów
- niesamowity poślizg myszy na powierzchni roboczej
- bardzo stabilna podstawa podkładki
- zgrzane, zaokrąglone łączenie powierzchni roboczej z podstawą
- wodoodporna


WADY:
- dość wysoka cena


Podziękowania dla firmy SteelSeries, za udostępnienie sprzętu do testów.

Strona 4 z 4 <<<1234